Tegoroczny plan przewiduje szereg rejsów największych wycieczkowców rzecznych.m/s „Johannes Brahms”, m/s „Saxonia”, m/s „Sans Souci” te jednostki najczęściej odwiedzać będą Szczecin w rozpoczynającym się właśnie sezonie. Plan na 2009 rok nie uwzględnia jednak Świnoujścia. Jedną z przyczyn może być przewidywane „zagęszczenie” przy Wybrzeżu Władysława IV. Wiadomo, że w lipcu i sierpniu byłby kłopot z cumowaniem niemal stumetrowych jednostek. Zwłaszcza w trakcie planowanego wielkiego zlotu żaglowców „Świnoujście Sail” oraz zakończenia etapu regat. W tym roku to właśnie Szczecin może nam pozazdrościć letniego tłoku wzdłuż reprezentacyjnej kei.
A gdzie mają w Świnoujściu cumować, skoro niemiecka firma holownicza (dawny Port-Hol, obecnie wszyscy na wymówieniach) zrobiła sobie na reprezentacyjnym nabrzeżu składnicę sprzętu i straszą tam obecnie baraki, chwytaki, stare liny i masa złomu?
i co temat niedlugo zniknie...
żaglowce popłyną obok Świnoujścia, nawet się nie zatrzymają, bo niby gdzie mogą zacumowac ?. Przy zapadającym się nabrzeżu Władysława IV.
pieniadze przeplywaja obok...
a gdzież ta" reprezentacyjna keja" w świnoujściu? ten kawalek wyasfaltowanego nabrzeża przed kapitanatem, gdzie holowniki cumują? grubo...
przydalo by sie molo chocby do tenderowania cruiserow. .. 500-2000 turystow podczas jednej wizyty moglo by stworzyc okazje do zarobienia