POGODA

Reklama


Wydarzenia

wp.pl • Piątek [13.03.2009, 08:33:37] • Polska

BGK zabraknie na dopłaty?

Rządowy program „Rodzina na swoim” cieszy się coraz większą popularnością. Realna jest perspektywa klęski urodzaju.

Bankowi Gospodarstwa Krajowego pod koniec roku może zabraknąć pieniędzy na dopłaty do kredytów w ramach rządowego programu "Rodzina na swoim". BGK przeznaczy w tym roku z Funduszu Dopłat 80 mln zł na ten cel. Przy obecnej stawce WIBOR na poziomie blisko 4,4 proc. taka kwota wystarczałaby na dopłacanie co miesiąc do portfela o wartości 2,5 mld zł

Wystarczy pieniędzy na 1400 kredytów miesięcznie

Szacujemy, że kwota, jaką dysponujemy, pozwoli na dofinansowanie około 17 tys. kredytów na kwotę 2,2 mld zł - mówi Ewa Balicka-Sawiak, rzeczniczka BGK. Poprzednie szacunki mówiły o możliwości udzielenia 19 tys. kredytów, jednak dane te były przeszacowane – przyznaje przedstawicielka banku.Z danych BGK wynika, że średnia liczba sprzedawanych kredytów z dopłatami może wynosić 1,4 tys. miesięcznie. Problem w tym, że popyt na nie gwałtownie rośnie w ostatnim czasie, a liczba udzielonych kredytów zbliża się już do średniego miesięcznego limitu, powyżej którego BGK może zabraknąć pieniędzy na dopłaty.

Kredyty z dopłatą dostępne w trzech kolejnych bankach

W styczniu udzielono 669, a w lutym już ponad 1300 takich kredytów w ramach programu „Rodzina na swoim”. Eksperci prognozują, że w najbliższym czasie ich liczba będzie się jeszcze zwiększać, tym bardziej że do programu dołączają trzy kolejne banki.Dla porównania: według danych Związku Banków Polskich, w ubiegłym roku udzielono blisko 290 tysięcy kredytów mieszkaniowych. W sumie takie kredyty spłaca 1,3 mln osób.

Skąd taki popyt?

Gwałtowny wzrost popytu na kredyty, do których dopłaca BGK, wynika przede wszystkim z nowelizacji ustawy w styczniu.Wprowadziła ona dwie zmiany. Po pierwsze, zezwala na przystąpienie do kredytu osób z najbliższej rodziny kredytobiorcy, co zwiększa jego zdolność kredytową. Po drugie, zmienił się mnożnik stosowany do ustalenia limitu ceny jednego metra kwadratowego nieruchomości, która miałaby zostać kredytowana. Wzrósł on z 1,3 do 1,4, co zwiększyło liczbę nieruchomości, która kwalifikuje się do programu "Rodzina na swoim".

Dodatkowymi impulsami stymulującymi wzrost zainteresowania kredytami z dopłatą są spadek cen nieruchomości oraz wycofanie przez większość banków najpopularniejszych dotychczas kredytów we frankach szwajcarskich.

Klęska urodzaju

BGK na razie nie przewiduje sytuacji, że w Funduszu Dopłat zabraknie pieniędzy na dopłaty do kredytów mieszkaniowych. Mamy przed sobą jeszcze niemal 10 miesięcy i środki na sfinansowanie około 15 tys. kredytów – twierdzi Ewa Balicka-Sawiak. Zwiększenie puli pieniędzy na dopłaty w ramach programu "Rodzina na swoim" wymagałoby decyzji na poziomie ministerialnym. W przypadku wcześniejszego wyczerpania puli przeznaczonych na ten cel środków BGK może zwrócić się do ministra infrastruktury o przeznaczenie dodatkowych środków z rezerwy budżetowej - mówi Ewa Balicka-Sawiak.

Jeżeli minister nie znajdzie dodatkowych pieniędzy, bank będzie musiał dopłacać do kredytów z własnej kieszeni. "Jeżeli środki Funduszu Dopłat nie pozwalają na pokrycie należności instytucjom ustawowo upoważnionym do udzielania kredytów z tytułu dopłat, BGK wypłaci im dopłaty z własnych środków" – potwierdza biuro prasowe PKO BP, jednego z banków uczestniczących w programie, powołując się na ustawę o finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania. Bank Gospodarstwa Krajowego nie będzie stratny, bowiem minister infrastruktury zwróci mu wypłaconą kwotę wraz z odsetkami.

Agata Kołodziej
PARKIET

źródło: www.wp.pl


komentarzy: 0, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Adam Bodnar bierze się za świnoujską prokuraturę. Prokuratura Rejonowa w Świnoujściu, wraz z Prokuraturą Okręgową w Szczecinie, znalazła się pod ścisłym nadzorem nowo powołanego Rzecznika Dyscyplinarnego Ministra Sprawiedliwości. Minister Adam Bodnar, decyzją z 17 października 2024 r., powierzył Zbigniewowi Górszczykowi zadanie wyjaśnienia przewinień dyscyplinarnych dotyczących niewłaściwego zarządzania, które trwały od 2016 roku do marca 2024 roku w świnoujskiej prokuraturze ■ Koncert charytatywny dla powodzian. Zebrano ponad 20 tys. złotych ■ W Świnoujściu właśnie rozpoczął się przegląd 500 drzew rosnących w pasach drogowych, obejmujący ich inwentaryzację – obmiar, ocenę stanu sanitarnego oraz sporządzenie dokumentacji fotograficznej ■ Punkt zbiórki rzeczowej dla powodzian w sportowej MDK przy ul. Matejki 11 będzie działał w dni robocze od 8.00 do 14.30 do 30 września 2024 r. W celu pozostawienia darów należy najpierw zadzwonić pod nr telefonu 91 321 59 49. ■