Dwuipółletni kundel o imieniu Żucio zniknął w czerwcu zeszłego roku w Szabacu, na zachodzie Serbii, gdy jego właściciele przeprowadzali się do Zagrzebia. Państwo Daskalović, mieszkający dziś w stolicy Chorwacji, nie mogli uwierzyć w jego powrót.
- Obchodziliśmy po nim żałobę - mówił cytowany przez dziennik "Jutarni List" Aleksandar Daskalović.
Zbłąkanego psa na ulicach Zagrzebia w połowie grudnia 2008 roku odnalazła młoda dziewczyna, która skontaktowała się z miejscowym towarzystwem opieki nad zwierzętami. Organizacja następnie zidentyfikowała właścicieli na podstawie danych umieszczonych w znajdującym się przy zwierzęciu mikrochipie. Pod koniec lutego Żucio był już u siebie.
jakbys zrobila wiele dla milosci do daj mi swoj numer.
Pozazdrościć wierności psiaka. ;)
Kochany piesio :)
Brawo piesku!
niewiarygodne...niesamowite...piękne...miłośc jest większa od miłości...
brawo dla pieska ;) wierność. !
psia wiernosc
Gość • Środa [11.03.2009, 10:09] • [IP: 82.146.243.**]...JA!!WIELE BYM ZROBIŁA W IMIĘ MIŁOŚCI...
jakiś wielki jak na kundla, napromieniowany?
Najwierniejszy przyjaciel człowieka to się potwierdza.
Ale piękny ten piesek ze zdjęcia!
Tej cechy" WIERNOŚĆ" niestety nie maja ludzie
Wzruszające :))) Dzielny i wytrwały bohater :)
przepiękna historia która pokazuje prawdziwą miłość psa do właściciela. kto z nas jest zdolny do takich poświęceń w imię miłości? :)
co za wspaniały i dzielny pies...a taż musiał i nadal kocha swoich właścicieli