Morsy w mikołajowych czapkach zanurzyły się w Bałtyku. Kilkuset śmiałków świętowało mikołajki na plaży. Zobacz film!
Kilkuset śmiałków zanurzyło się w lodowatym Bałtyku podczas XI Inwazji Morsujących Mikołajów(fot. Sławomir Ryfczyński
)
Głośna parada, radosne przejęcie plaży i długie minuty w lodowatej wodzie Bałtyku. Kilkaset morsów z różnych stron kraju wzięło udział w tegorocznej „Inwazji Morsujących Mikołajów”, która w sobotę przyciągnęła tłumy mieszkańców i gości. Na uczestników czekała rozgrzewka, wspólna kąpiel, ognisko i gorący posiłek.
Tegoroczne morsowanie rozpoczęło się przy stadionie OSiR przy ulicy Matejki. To stamtąd barwny, głośny i pełen energii korowód osób przebranych w mikołajowe akcenty ruszył w kierunku plaży. Tradycyjnie dominowały czerwone czapeczki z pomponami, a wśród uczestników zobaczyć można było zarówno doświadczonych morsów, jak i osoby dopiero podejmujące swoją pierwszą zimową kąpiel.
fot. Sławomir Ryfczyński
Impreza, od jedenastu lat znana jako „Inwazja Morsujących Mikołajów”, ma już rangę ogólnopolską. Do Świnoujścia przyjechały grupy z wielu miast, niosąc transparenty swoich klubów i stowarzyszeń. Na plaży korowód dotarł do rejonu budynku ratowników, w centralnej części świnoujskiego kąpieliska.
fot. iswinoujscie.pl
Uczestników powitali zastępca prezydenta miasta Roman Kucierski oraz prowadząca wydarzenie Karolina Romańska, znana świnoujska biegaczka i radna. Obecny był również dyrektor OSiR „Wyspiarz”. Niedługo później dołączyła prezydent miasta Joanna Agatowska, która wspiera inicjatywy promujące aktywność fizyczną również poza sezonem letnim.
fot. Robert Ignaciuk
Jednym z najważniejszych elementów imprezy była wspólna rozgrzewka, prowadzona przez Karolinę Romańską która była przebrana za Mikołaj-Grinch znanego z filmów i animacji jako ten, który „chciał ukraść święta”. To właśnie ona przypomina, jak ważne jest właściwe przygotowanie do zimowych kąpieli. Po dynamicznych ćwiczeniach wyłoniono Mistera i Miss Morsowania, a następnie uczestnicy w rytmie muzyki wbiegli do morza.
fot. Robert Ignaciuk
Choć Bałtyk w grudniu bywa kapryśny, tym razem warunki okazały się sprzyjające - bez lodowej „kaszy”, lecz z temperaturą, która i tak barwiła ciała na intensywny róż. WOPR zabezpieczali kąpiel zarówno z brzegu, jak i z wody.
Wokół zgromadziły się tłumy mieszkańców i turystów obserwujących śmiałków, którzy z entuzjazmem pluskali się w falach. Na plaży czekały stoiska z gorącymi napojami i przekąskami, a także rozpalone ognisko - idealne dla tych, którzy właśnie wyszli z wody.
fot. Sławomir Ryfczyński
Choć organizatorzy nie podali oficjalnej liczby uczestników, już na pierwszy rzut oka było widać, że na „Inwazję” przybyło kilkaset osób. To jedna z tych imprez, które od lat budują zimową markę Świnoujścia i przyciągają coraz większą grupę pasjonatów zimnych kąpieli.
do Gość • Niedziela [07.12.2025, 11:24:13] • [IP: 176.221.124.***]
Ja Tobie proponuję też kąpiel ale w jakiejś innej cieczy, żeby wypłukała Ci umysłowe ubytki...
Ja proponuje taką kąpiel prezydentowej to by ochłoneła z bunga bunga i zabrała się do pracy żeby zrobić dla miasta i ich mieszkanców a tak to dupa wytyka innyn a co ONA robiła jak tyle lat była na garnówszku UM odpowieć jedna. ... i taka prawda
To nie mikołaje lecz czerwone komuchy.
Święty Mikołaj to był biskup i tak się nie ubierał. A to są pajace atencjusze i atencjuszki. Głupotami próbują zaimponować.
Sekta nie czująca zimna.
Na świecie ludzie giną
Swieto Mikolaja pochodzi od Swietego Biskupa Mikolaja !!Sw Mikołaj nie ubierał sie w takie ubrania !!
do Gość • Niedziela [07.12.2025, 11:24:13] • [IP: 176.221.124.***] Ja Tobie proponuję też kąpiel ale w jakiejś innej cieczy, żeby wypłukała Ci umysłowe ubytki...
Dobre dupeczki
I fajnie. Podziwiam tych ludzi, bo ja nigdy bym do tej lodowatej wody nie weszła. Brawo!
W tym roku mało golizny na zdjęciach. Nie ma na kim oka zawiesić
Ja proponuje taką kąpiel prezydentowej to by ochłoneła z bunga bunga i zabrała się do pracy żeby zrobić dla miasta i ich mieszkanców a tak to dupa wytyka innyn a co ONA robiła jak tyle lat była na garnówszku UM odpowieć jedna. ... i taka prawda