POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Czwartek [04.12.2025, 08:43:38] • Świnoujście

Negocjowanie widzialności – Malarstwo w ms44

Negocjowanie widzialności – Malarstwo w ms44

fot. Organizator

W tym roku mówimy w wyspiarskiej galerii ms44, różnorodnym w formie i znaczeniach, językiem malarstwa, dlatego też wystawa która zamyka rok 2025, ale też otwiera 2026, stwarza okazję do spotkania z różnie wyrażonym malarstwem, przez trzech interesujących artystów. Wystawa, „Negocjowanie widzialności", czyli głosy Jana Berdyszaka, Marcina Berdyszaka i Sławomira Kuszczaka, to artystyczny dialog, otwarty na szerszą dyskusję o strukturze i współczesnym kształcie malarstwa, nie pomijający, refleksji o społecznych powinnościach twórców. Ta interesująca wystawa, rozświetla przestrzeń sztuki podobnie jak rozjaśnia noc, drzewko zapowiadające oczekiwane święta. Dlatego po rozświetleniu choinki, idźcie Państwo za światłem wprost do galerii ms44, to blisko. Zapraszamy i czekamy 6 grudnia o godzinie 18.00 w sobotę, wstęp wolny.

Negocjowanie widzialności | Jan Berdyszak | Marcin Berdyszak | Sławomir Kuszczak | Ta prosta teza, lub może trafny opis rzeczywistości, wyrażony przez berlińskiego filozofa Byung- Chul Hana, kształtuje w części formę zbiorowej wystawy, na otwarcie której zapraszamy 6 grudnia do Galerii Sztuki Współczesnej ms44 w Świnoujściu. Spotkanie z twórczością, akademickich przecież już artystów, to w kuratorskim założeniu, propozycja inkluzywnej rozmowy z nimi i ich pracami. Zaproszenie do dyskusji analizującej i wyjaśniającej różnorodnie ujmowaną i budowaną strukturę malarstwa, a poprze nie, badanie społecznej przestrzeni mitu i idei które wyraża.

Problemem dzisiejszej sztuki jest to, że ma ona tendencje do komunikowania z góry założonej opinii, przekonania moralnego lub politycznego, czyli do przekazywania informacji. W efekcie sztuka degeneruje się do roli ilustracji. Żadna niejasna gorączka nie determinuje procesu ekspresji.

Prace tworzące wystawę , mogą/lub nie, posłużyć widzowi do zrewidowania powyższej refleksji, niemieckiego krytyka kultury. W przestrzeni ekspozycji na którą zapraszamy, mit lub społeczna idea, nie są sprowadzane wyłącznie do opowieści odnoszących się do sił nadprzyrodzonych i cudownych okoliczności, ale są traktowane jako źródło symbolicznych sił i praw, również politycznych, które dzisiaj organizują życie człowieka na ziemi i być może stanowią nową ekspresję jego duchowej natury. Symultaniczna narracja, negocjowana poprzez sztukę, może się wpisać w szerszą odpowiedź, na głoszony przez Delsol proces zaniku transcendencji obecny w płynnej ponowoczesności. Jednak bez względu na to czy nią będzie, to właściwy nie tylko dla artystów, szeroki, ikonograficzny zbiór pojęć, symboli i zapożyczeń zawarty w wystawie , niesie w sobie zauważalną obawę przed tym co nadchodzi. Lęk przed narastającym rozedrganiem porządku współczesnego świata i przeczuwanym braku kontroli nad przyszłością.

W tym roku mówimy w wyspiarskiej galerii ms44, różnorodnym w formie i znaczeniach językiem malarstwa, z tego powodu wystawa zbudowana jest poprzez dialog z ostatnią instalacją Jana Berdyszaka, zgodną z jego koncepcją obrazu włączającego, czyli świadomym naruszaniu strukturalnej formy obrazu poprzez wycięcia o geometrycznych kształtach, kierujące uwagę ku przestrzeni poza nim, na to co nieobecne, brakujące. Miejsca wycięte "puste" stają się równorzędnymi, a często ważniejszymi, od tych zamalowanych - jak pisze kuratorka wystawy Berdyszaka w Zachęcie, Tamara Książek. Instalacja "Reszty reszt", bo o niej mowa zostanie zbudowana i pokazana w formule site-specific.

O tym dialogu pisze Katarzyna Zahorska w swoim tekście krytycznym towarzyszącym wystawie, z którego został zaczerpnięty jej tytuł
W reżimie neoliberalnym narracja wspólnotowa rozpada się coraz bardziej na poszczególne narratywy prywatności jako modele samorealizacji. Reżim neoliberalny niweczy przede wszystkim powstawanie narratywów fundujących wspólnotę. Osamotnia ludzi, aby zwiększyć produktywność i skuteczność. W konsekwencji jesteśmy niezwykle ubodzy w opowieści zdolne inicjować wspólnotę i nadać jej sens.>Dodaje berliński filozof.

Czy opowieści których wysłuchamy na wyspiarskiej wystawie są koherentne, powinniśmy ocenić samodzielnie, trzeba jednak pamiętać że przedstawiona malarska narracja analizująca współczesne mity, nie oferując mu gładki świat konsumpcji, stanowiący diametralne przeciwieństwo . Postaci je zaludniające, jak figura Batmana, i dopiszmy tutaj nowoczesnego homo politicus, są jak zauważył już dużo wcześniej Walter Benjamin. Podziwia on lekkość, która cechuje egzystencję animowanych postaci, podnosząc je do rangi współczesnych . Czy jest to proces uwalniania się od prawd i zakorzeniania w mitach, stanowiących gruz dawnych prawd, używanych teraz do wznoszenia nowych budowli, jak zauważyła Chantal Delsol? Być może, ale szerzej, nie tylko o tym, porozmawiamy już z artystami w trakcie wystawy, na którą zapraszamy 6 grudnia o godzinie 18.00 do galerii ms44, wstęp wolny pożądany

Negocjowanie widzialności

Jan Berdyszaka

Marcin Berdyszaka

Sławomir Kuszczak


Otwarcie wystawy | 6 XII 2025 godzina 18.00

Tekst krytyczny | Katarzyna Zahorska

kurator ms44 | Andrzej Pawełczyk


Galeria Sztuki Współczesnej ms44 | wystawa | 6 XII 2025 – 30 I 2026 |

Ul. A. Krajowej 13 Świnoujście

Prof. Jan Berdyszak

Urodzony w Zaworach koło Śremu w 1934 roku. Zmarł w Poznaniu w roku 2014. Studiował w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Poznaniu w latach 1952-1958. Dyplom z rzeźby w pracowni Prof. Bazylego Wójtowicza. Od 1965 do 2014 roku związany z uczelnią poznańską, obecnie Uniwersytetem Artystycznym w Poznaniu. W okresie studiów współpracował z przyjacielem Krzysztofem Łubieńskim historykiem sztuki wykładającym sztukę nowoczesną w Zakładzie Historii Sztuki przy Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, gdzie miały miejsce pierwsze pokazy prac artysty. W 1960 roku otrzymuje nagrodę artystyczną Klubu odNowa w Poznaniu za debiut w dziedzinie malarstwa i grafiki. Od 1961 roku współpracuje z Teatrem Marcinek w Poznaniu w zakresie scenografii sztuk dla dzieci, za które otrzymał nagrody na międzynarodowych festiwalach. W latach 1962-64 powstaje cykl obrazów Koła Podwójne, a w 1965 roku pierwszy obraz z otworem, który był nową koncepcją obrazu włączającego, dzięki pustemu otworowi, przestrzeń rzeczywistą w swoje wnętrze, co stanowiło klucz dla kolejnych cykli jak Requiem ,Podwójnych obrazów integralnych, obszarów koncentrujących , Passe- par-tout, Belek Krzyża czy ostatniego Reszty reszt. Interesował się zjawiskiem przezroczystości, zrealizował kilkadziesiąt rzeźb oraz instalacji. Stosował różne środki artykulacji od rysunku, grafiki, malarstwa, rzeźby , instalacji po działania efemeryczne i fotografię. Autor artykułów i tekstów o teatrze, sztuce, fotografii, edukacji artystycznej. Wybitny pedagog uwielbiany przez studentów. W uznaniu dla Jego bogatej twórczości w 1999 roku Akademia Sztuk Pięknych w Bratysławie nadała Janowi Berdyszakowi tytuł Doctora Honoris Causa. Działał społecznie w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku. Swoje prace prezentował na 400 wystawach na różnych kontynentach. Jego prace znajdują się w kolekcjach państwowych i prywatnych w kraju i zagranicą.

Za dorobek twórczy otrzymał wiele prestiżowych nagród. Ostatnią wystawę zrealizował w Muzeum Narodowym w Poznaniu w 2014 roku. Zmarł 18 .X. 2014 roku w Poznaniu.

Prof. dr hab. Marcin Berdyszak

Urodzony w Poznaniu w 1964 roku. Dyplom z malarstwa w pracowni prof. Włodzimierza Dudkowiaka oraz z rzeźby w pracowni prof. Macieja Szańkowskiego w PWSSP w Poznaniu w 1988 roku. Od 1989 roku związany z Akademią Sztuk Pięknych w Poznaniu a obecnie Uniwersytetem Artystycznym w Poznaniu. Pracuje na stanowisku profesora zwyczajnego i prowadzi pracownię działań przestrzennych na Wydziale Rzeźby. W latach 1999-2002 prodziekan Wydziału Edukacji Artystycznej w ASP w Poznaniu. W latach 2002-2008 pełnił funkcję prorektora ds. studenckich i współpracy z zagranicą. Rektor Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu w latach 2008-2016. Członek Stowarzyszenia Artystyczno-Edukacyjnego Magazyn, którego jest współzałożycielem wraz z Tadeuszem Wieczorkiem, Piotrem Pawlakiem i Wojciechem Nowakiem. Zajmuje się instalacją, obiektem, rysunkiem i malarstwem. Swoje prace prezentował na różnych wystawach zbiorowych i indywidualnych między innymi w Polsce, Niemczech, Słowacji, Czechach, Bośni i Hercegowinie, Rosji, Ukrainie, Finlandii, Austrii, Szwecji, Japonii, Meksyku, Węgrzech, Wielkiej Brytanii, Litwie, Szwajcarii, Izraelu i USA.

Brał udział w licznych spotkaniach i konferencjach dotyczących edukacji artystycznej. Zrealizował kilkadziesiąt warsztatów autorskich w kraju i zagranicą. Jego prace znajdują się w licznych kolekcjach państwowych i prywatnych w kraju i zagranicą.

Prof. dr hab. Sławomir Kuszczak

Urodzony w 1966 roku w Rawiczu. Studia w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Poznaniu (malarstwo) i Akademii Sztuk Pięknych w Lublanie (grafika). Dyplom z malarstwa, z wyróżnieniem w pracowni profesora Jana Świtki. Od 1990 roku pracuje w PWSSP (obecnie Uniwersytet Artystyczny) w Poznaniu. W latach 2003-2011 pełnił funkcje kierownika Pracowni Rysunku Anatomicznego dla I roku a od 2011 roku jest kierownikiem Pracowni Rysunku Anatomicznego. Stypendysta Ministerstwa Kultury i Sztuki. Dwukrotny laureat Festiwalu Polskiego Malarstwa Współczesnego w Szczecinie

Jako pedagog współpracował z następującymi uczelniami:

Uniwersytet Sztuk Pięknych w Berlinie,

Uniwersytet Sztuk Pięknych w Brunszwiku,

Akademia Sztuki, Architektury i Projektowania w Pradze,

Akademia Sztuk Pięknych w Lublanie,

Akademia Sztuki w Bańskiej Bystrzycy,

Akademia Sztuk Pięknych w Bratysławie,

Akademia Sztuk Pięknych w Cluj Napoca,

Uniwersytet Zachodnich Czech w Pilźnie.

Autorskie prace malarskie, rysunkowe, graficzne i fotograficzne prezentował na ponad stu indywidualnych i zbiorowych wystawach w kraju i zagranicą.


komentarzy: 11, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-11 z 11

Gość • Piątek [05.12.2025, 09:06:09] • [IP: 176.221.125.**]

666?

Gość • Czwartek [04.12.2025, 19:26:28] • [IP: 83.20.213.***]

Proszę o rozpatrzenie zamknięcia tej grozy życia pana Kustosza.

Gość • Czwartek [04.12.2025, 19:11:14] • [IP: 37.248.219.***]

Tym razem temat wystawy jest nietypowy. Brak odniesień do współczesnych postepowych trendów antyspołecznych czyli odniesień do tradycyjnych wartości feminizmu, lgbt czy wiary. Dlaczego 🫢??

Gość • Czwartek [04.12.2025, 17:26:55] • [IP: 185.210.36.***]

10:57 • 46.205.205.***-A co jest na ORNAMENCIE? Czyli na zdobiącym np.meczet czy scianę secesyjnego budynku abstrakcyjnym malowidle lub reliefie? Otóż na ornamencie jest... NIC. Nic realistycznego. Bo sztuka tak jak muzyka nie musi nic przedstawiać. Szkoda, że tego w 110 lat od pierwszych w malarstwie abstrakcyjnych obrazów, Kandinsky'ego, nie rozumiesz

Gość • Czwartek [04.12.2025, 15:43:22] • [IP: 176.221.124.***]

10:57:10 Nawet patrząc na dawne dzieła trzeba wiedzieć na co się patrzy. A i tak, każdy widzi co innego.

Gość • Czwartek [04.12.2025, 14:31:32] • [IP: 37.30.40.**]

jestem zdegustowany, że można zostac profesorem wykonując coś tak bezwartościowego

Gość • Czwartek [04.12.2025, 14:24:39] • [IP: 88.134.120.***]

No no… parę kresek, parę plam i dziś zwie się to sztuką

zorientowana • Czwartek [04.12.2025, 14:04:23] • [IP: 94.20.222.***]

też uważam, że te pieniadze z tej galerii powinny być przeznaczone na stowarzyszniei fundacje p. Janty-Lipińskiego, który dobrze je spożytkuje. Ta galeria i tzw sztuka to marnowanie środków publicznych

Gość • Czwartek [04.12.2025, 14:02:37] • [IP: 31.171.154.***]

Tekst jest przesadnie nadmuchany i aż krzyczy próbą udowodnienia własnej inteligencji. Zamiast mówić o wystawie, autor zasypuje czytelnika filozoficznymi nazwiskami i pustymi abstrakcjami, które niczego nie wyjaśniają. To nie jest erudycja – to pozowanie na erudycję. Zdania są tak przekombinowane, że chwilami przypominają parodię akademickiego żargonu. Mnożenie wielkich słów ma tuszować brak jasnej myśli. Efekt: tekst jest hermetyczny, pretensjonalny i oderwany od sztuki, którą rzekomo opisuje. Całość wygląda jak próba „brzmienia mądrze”, a nie jak komunikat do ludzi. Sztuka jest tu tłem, a na pierwszym planie stoi absolutnie nienaturalna potrzeba imponowania. Krótko: za dużo popisów, za mało treści. Kolejny bełkot pana kuratora za 10000 zł miesięcznie. Lepiej dajcie to panu Jancie i jego załodze niż utrzymujcie coś co jest martwe.

Gość • Czwartek [04.12.2025, 12:23:26] • [IP: 185.210.39.**]

Brawo!

Gość • Czwartek [04.12.2025, 10:57:10] • [IP: 46.205.205.***]

Ale o co chodzi w tej sztuce?. Matejko, Kossak i inni malarze to byli artyści. Teraz widać, że nawet bohomaz jest sztuką. Tylko jest różnica, dawne dzieła można podziwiać bez tłumaczenia co jest na obrazie a nie każdy widzi coś innego.

Oglądasz 1-11 z 11
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ W fili Miejskiego Domu Kultury na Warszowie odbędzie się Mikołajkowy Turniej Talentów. Zapraszamy wszystkie dzieci 6 grudnia o godzinie 13.00, każdy uczestnik otrzyma mały upominek od Mikołaja, oraz słodki poczęstunek. Na zwycięzców zaś czekają atrakcyjne nagrody. W turnieju mogą brać udział dzieci w wieku od 3 do 18 lat w kategoriach: śpiew, gra na instrumencie, recytacja, sztuki plastyczne oraz taniec. W każdej kategorii przyznane zostaną trzy miejsca oraz wyróżnienia. Serdecznie Zapraszamy!!! ■ Świnoujście: 38-latek z powiatu kamieńskiego kradł logotypy samochodów w centrum miasta. Kilkanaście pojazdów pozbawionych emblematu. Policja zbiera kolejne zgłoszenia. Straty dotyczą głównie aut marek premium, a w niektórych modelach Mercedesa wyrwany emblemat był jednocześnie częścią czujnika jednego z systemów wspomagających. Policja zatrzymała 38-latka i wciąż przyjmuje zgłoszenia od właścicieli uszkodzonych pojazdów. Z samochodów znikały znaki rozpoznawcze takich marek jak Mercedes, Volkswagen, Ford, Toyota czy BMW. W autach wyższej klasy wartość takich elementów potrafi być wyjątkowo wysoka. Kradzieże odnotowano na kilku odcinkach centrum: przy ulicy Konstytucji 3 Maja, przy ulicy Wyspiańskiego oraz na osiedlu Platan. Do funkcjonariuszy zgłosiło się już kilkanaście osób, choć liczba poszkodowanych może być większa. Sprawca został namierzony i zatrzymany. 38-letni mieszkaniec powiatu kamieńskiego trafił do policyjnego aresztu ■ Stowarzyszenie Importerów i Dystrybutorów Pirotechniki apeluje do władz Świnoujścia o uwzględnienie w konsultacjach głosów branży: – Zwracając się do Prezydent Miasta Świnoujścia liczymy, że głos branży reprezentowanej przez największych polskich importerów oraz dystrybutorów wyrobów pirotechnicznych, pozwoli na wypracowanie kompromisowych rozwiązań. Zdecydowanie sprzeciwiamy się planom wprowadzenia ograniczeń lub zakazów użycia fajerwerków przez niektóre z władz samorządowych – informuje Stowarzyszenie ■ Na rok 2026 została wyznaczona apteka „Centrum Zdrowia – 24H”, prowadzona w Świnoujściu przy ul. Grunwaldzkiej 21, do pełnienia dyżurów w godzinach od 21:00 do 23:00, codziennie w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 2026 roku ■