Co to oznacza?
- To, że w tym miesiącu zanotowaliśmy 19 kradzieży aut i jednocześnie wykryliśmy 19 sprawców - mówi Maciej Karczyński, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji.
Po raz pierwszy w historii, w styczniu zachodniopomorska policja zanotowała 100-procentowy wskaźnik wykrywalności sprawców kradzieży samochodów
Co to oznacza?
- To, że w tym miesiącu zanotowaliśmy 19 kradzieży aut i jednocześnie wykryliśmy 19 sprawców - mówi Maciej Karczyński, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji.
Spokojnie z radością. Policyjne statystyki rządzą się swoimi prawami. Cyfry w tabelkach nie oznaczają, że złapano wszystkich styczniowych złodziei aut. Wśród 19 wykrytych przypadków są zarówno te świeże, ze stycznia, jak i z zeszłego roku.
Od kilku lat w Zachodniopomorskiem, które zawsze było zagłębiem złodziei aut, liczba kradzieży spada, a wykrywalność rośnie.
Policyjni specjaliści tłumaczą to m.in. programami prewencyjnymi takimi jak "Razem Bezpieczniej" oraz coraz lepszym monitoringiem miasta.
- Szczerze mówiąc, jest jeszcze inny powód - w ostatnich latach zmalała po prostu liczba odbiorców trefnych aut - mówi oficer policji. - W Polsce coraz trudniej je zalegalizować Są więc kradzione głównie na części. Przede wszystkim polonezy, ale także auta niemieckie popularnych marek, np. ople. Części sprzedawane są na Allegro, na giełdach. Kupują je też nieuczciwi właściciele warsztatów. Rynek na Wschodzie, gdzie od początku lat 90. trafiały auta lepszych marek, załamał się. Nie bez znaczenia jest też to, że po naszym wejściu do strefy Schengen, wschodnia granica jest znacznie bardziej szczelna i coraz trudniej jest przemycić "pieca" [tak w złodziejskim slangu nazywa się kradziony samochód - przyp. red.]. Dawni złodzieje aut zmieniają branżę. Niestety, często przekwalifikowują się na narkotyki.
Złodziejskie statystyki
W 2007 r. w woj. zachodniopomorskim policja zanotowała 1018 kradzieży samochodów (w tym 442 w Szczecinie). W 2008 r. - 610 (w Szczecinie 279).
Na terenie powiatu kamieńskiego, gdzie latem giną samochody turystów, tendencja spadkowa jest jeszcze wyraźniejsza. W 2007 r. skradziono tam 47 aut, a w 2008 r. tylko 20.
Wykrywalność sprawców kradzieży, choć jedna z największych w Polsce i rosnąca, wciąż jest marna. W 2007 r. ustalono 15,8 proc. sprawców kradzieży aut. W 2008 r. ten wskaźnik wzrósł do 21,5 proc.
Adam Zadworny2009-03-02, ostatnia aktualizacja 2009-03-02 21:22
Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin
źródło: www.gazeta.pl