Funkcjonariusze będą kontrolować prędkość przy pomocy radarów oraz wideorejestratorów. Patrole pojawią się szczególnie w miejscach uznawanych za niebezpieczne, gdzie dochodzi do częstych kolizji i wypadków. Tego dnia nie będzie taryfy ulgowej.
Przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym może kosztować nie tylko wysoki mandat i punkty karne, ale także utratę prawa jazdy – szczególnie gdy różnica przekroczy 50 km/h. Kierowcy muszą liczyć się również z dodatkowymi kontrolami trzeźwości oraz stanu technicznego pojazdu.
Policja przypomina, że nadmierna prędkość wciąż pozostaje jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Dlatego apel do kierowców jest jednoznaczny: zdejmij nogę z gazu. Kilka minut szybciej na miejscu nie jest warte ryzyka utraty zdrowia czy życia.
Wyłapcie tych 'wyjących" motocyklistów na ulicach miasta !!
11:42:59 A Ty co bierzesz? W niektórych krajach za takie brednie też srogo karzą.
Miasta i wsie całego kraju powinny być objęte całodobowa AKCJĄ (a dlaczego akcją? a nie normalnym postępowaniem cały czas i wszędzie łącznie z lasami czy polami gdzie przebiegają drogi odnośnie zarówno prędkości jak sposobami jazdy wszystkich pojazdów) ale zaraz podnosi się protest tych którzy lubią adrealinę i mają wiele koni pod maską a nie mają rozumku jak to się kończy casus tych którzy zabijają ludzi swoją swawolna jazda i uciekają np do arabów czy w inne zakątki globu ale czy uciekną od sumienia ? Takich wyłapywać i zakazać kupna jakiegokolwiek pojazdu na całym świecie a do tego gdy złamie ten zakaz to automatyczna kara śmierci gdyż nie rokuje poprawy zachowania bardzo podoba się postępowanie krajów gdzie za nawet ślad narkotyków karzą śmiecia lub w lżejszych przypadkach ciężkim więzieniem tak praktycznie nie ma problemów w takim rozumieniu jak na zachodzie z narkotykami bo nikt nie jest w stanie walczyć z alkoholem gdyż byłby to koniec cywilizacji ludzkiej
A jakby tak bez taryfy ulgowej była sobie staruszka ? A to mogła być przecież wasza matka ! Albo gdyby tak bez taryfy ulgowej była procesja ?