Urodził się w Szczepanowicach nad Dunajcem, związany jest z Wrocławiem. Ukończył prawo oraz handel zagraniczny. Twórca harcerstwa dla młodzieży trudnej w ramach Nieprzetartego Szlaku. Spadochroniarz, były żołnierz czerwonych beretów. Jego dewizy życiowe to: pamięć o zmarłych źródłem długowieczności; czynienie dobra drogą do człowieczeństwa. Aktywny uczestnik wielu ogólnopolskich i międzynarodowych spotkań oraz festiwali literackich. Organizator Międzynarodowego Festiwalu Poezji „Poeci bez granic” w Polanicy-Zdroju. Wieloletni organizator i konsultant warsztatów literackich, juror konkursów. Prezes Dolnośląskiego Oddziału ZLP. Wyróżniony wieloma odznaczeniami państwowymi oraz resortowymi, w tym: Medalem za Zasługi dla Kultury w Wojsku Polskim, Srebrnym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Uhonorowany licznymi, polskimi i zagranicznymi, nagrodami literackimi, m.in. Nagrodą Shabdaguchha (USA/Bangladesz 2023) za znaczący wkład w poezję światową. Honorowy Obywatel Polanicy-Zdroju.
Jego poezja, osadzona w doświadczeniu osobistym i historycznym, porusza tematy uniwersalne: pamięci, dobra, człowieczeństwa i duchowości.
Spotkanie w Świnoujściu to wyjątkowa okazja, by wysłuchać autora, który łączy doświadczenie życiowe z głęboką refleksją nad współczesnym światem.
Serdecznie zapraszamy wszystkich miłośników poezji i dobrej literatury.
Spotkanie w Świnoujściu to wyjątkowa okazja, by wysłuchać autora, który łączy doświadczenie życiowe z głęboką refleksją nad współczesnym światem. Serdecznie zapraszamy wszystkich miłośników poezji i dobrej literatury.
Oprawa muzyczna: Helena Rzepecka i Michalina Mackiewicz
Podczas wydarzenia będzie można zakupić książki poety.
11 września 2025 (czwartek), godz. 17.00
Miejska Biblioteka Publiczna w Świnoujściu, ul. Piłsudskiego 15
Wstęp wolny
Kazimierz Burnat. Prawdziwy poeta. Jakich mało. W naszym mieście dorównuje mu chyba tylko nasz znakomity Marek Żymła. Wspaniałe spotkanie. Dzięki oczywiście przede wszystkim nieocenionej Iwonce Dominiak. I wielu innym, których nazwiska zajęłyby resztę miejsca. Kazimierz – choć grubo po czterdziestce (złośliwie poinformowani twierdzą, że dwukrotnie) – to człowiek bystry, dowcipny, miły, wesoły, mądry… tyle na razie. Też tłumacz – pierwszy człowiek, któremu nie musiałem wyjaśniać fundamentów, na których powinny opierać się przekłady poezji. Powinienem to przewidzieć. Organizator Międzynarodowego Festiwalu Poezji „Poeci bez granic” w Polanicy-Zdroju. Czy ktoś z naszych, miejscowych, piszących pomyślał, że mógł przyjść z czymś swoim i wkręcić się na ten festiwal? No może, jeszcze pomyśli później… Iwonka! – jeszcze dwie rzeczy – aktywizacja młodzieży – nie do przecenienia! No i ta przepiękna dziewczyna, w cudownej sukni, z białą różą w ręku – to tworzenie poezji na żywo… Dobry kierunek! Lepszy przykład niż wykład.
09:15:51] • [IP: 37.30.32.**] odezwał się wierny telefan Rublokliki. PASZOŁ kacapie
, 13:01• 185.210.39.**] nie wolno... żyć Molendzie, bo zgraja zawistników i frustratów oraz poparańców rzuci się nań na anonimowym forum
11:43• 192.42.116.***] nie dla psa kiełbasa, wracaj do codziennej swojej poezji Tusk Vision Network!
Kolejna okazja do ciekawej rozmowy w bibliotece
"zakupić książki poety", to już palenie nie wystarczy, trzeba obsrywać ?!! Osobiście ?!!
To większy pisarz niż Molenda, ale czy tak wolno?
z poetą Batyrem zorganizujcie spotkanie wtedy przyjdę