Wina pani z hondy bolt zaczął wcześniej wyprzedzać (być na drugim pasie) ale pani z hondy wjechała mu centralnie przed maskę. Ale oczywiście zwala całą winę na młodego kierowcę bolt po przecież okazało się że za kierownicą hondy była policjantka z błahą na szyji i zaraz zjawił się żandarm i radiowóz …

Na ulicy Markiewicza dwie Toyoty białe z napisem Bolt ścigały się, prędkość bardzo duża, obserwując na mieście jak oni jeżdżą i zachowują się bezkarnie to jest przerażające może policja by się zainteresowała tymi kierowcami

Ciągła volta z użyciem Bolta/ raz parkuje na trawie, bo może jest po trawce/ innym razem przyspiesza i wali, bo może jest po. ..%kawce/ Gdzie Bolt, tam spotkasz...sprawcę

Zawsze tak zwani Panowie taksówkarze mogą wrócić do cen za 5 złotych. Co w tym złego niech walczą o klienta. Zrobi jeden z drugim 300 km na dyżurku i będzie zadowolony że ma pracę. Jeździli kiedyś i jakoś to działało. Panowie do dzieła

Bum...jak do tego doszło ? Nie wiem...

Jechałem za nimi, młody z bolta wyprzedzał, pani przed nim też zaczęła to robić i stłuczka. Niestety ale chyba wina tej pani bo nie spojrzała w lusterko czy może bezpiecznie wykonać manewr.

Czy ktoś jechał.drogą do atestacji gaśnic na Warszowie (dawna Baltona) okropna droga, strasznie połatana proszę sprawdzić WSTYD.Nie wiadomo do kogo to nalezý.Najlepiej tańczyć.

żęby jeżdzić w Bolcie trzeba mieć rok prawko, więc doświadczenie raczej minimalne...

Będzie coraz więcej takich sytuacji z udziałem Bolta, proszę spojrzeć kto siedzi za kierownicą tych aut.

„Według relacji świadków, w ostatnim czasie coraz częściej dochodzi do kolizji z udziałem samochodów prowadzonych przez młodych kierowców jeżdżących dla firm przewozowych.” - haha, na pewno. Ale taksiarzy piecze.

Bolt - Reszta Świata 0:1 - hahahaha I tak długo mu się udawało...

A dziś o mało tam nie popełniłem błędu, jechałem rowerem końcówką ulicy Monte Cassino, zbliżałem się do ul.Sikorskiego, z mojej lewej zobaczyłem mlodą kobietę w samochodzie już juz startującym od krawężnika w kierunku Sikorskiego, ale dała mi znak, bym jechał mimo że ona była już w uprzywilejowanym miejscu, przy rozszerzeniu ul.Sikorskiego, przyspieszyłem, chcąc przeciąć szerokośc Sikorskiego i jechać w kierunku komendy, ale okazało się, że nie ma co ufać na 100% nawet bardzo uprzejmej pani (i ładnej), bo po ulicy Sikorskiego jechał szybko, może go nie zobaczyła, samochód, od strony ronda. Nacisnąłem hamulce (często mam palce na dźwigniach, a hamulce hydrauliczne, skuteczne). Dobre są te odruchy, obojętne kto co pokazuje, trzeba własnoszyjnie skierować głowę, wzrok w różne kierunki i dopiero ruszać

[IP: 79.186.50.**] Dokładnie...

Może Policja wykaże więcej chęci do kontroli takich młodych banderowców?

strasznie cięci cos na tego bolta jesteście, taxi jak cos odwali z tymi złodziejskimi stawkami to jest ok.