W niedzielę, 10 sierpnia 2025 roku, o godzinie 22:23 do Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Świnoujściu wpłynęło zgłoszenie o zadymieniu w budynku mieszkalnym wielorodzinnym przy ulicy Jana Matejki.
Na miejsce natychmiast zadysponowano strażaków, którzy po zabezpieczeniu terenu ustalili, że przyczyną alarmu było przypalenie potrawy w jednym z mieszkań.
– „Klatkę schodową przewietrzono. Dodatkowo sprawdzono miernikiem wielogazowym całą klatkę schodową, zagrożenia nie stwierdzono” – informuje st. kpt. mgr inż. Paweł Piorun z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Świnoujściu.
W akcji, trwającej do godziny 22:35, uczestniczyło siedmiu strażaków w obsadzie trzech pojazdów pożarniczych.
W samowoli budowlanej niepotrzebny jest czujnik wielogazowy.
Podsumuję dotychczasową dyskusję: ●16:11• 37.31.133.** - Zawsze jest dziwne to trzymanie ludzi w tych wielogrzędowych wysokich kurnikach... Zagdacze któryś, spuści kupkę, a już wszystkie kurniki wiedzą i ko...ko...ko...kopiują i wklejają. ● 19:47 • 178.238.253.** - Chów klatkowy.
Co za rozrzutność ze strony straży! Przy akcji z meleksem udział brało siedmiu strażaków w obsadzie dwóch pojazdów a do przypalonej patelni wysłano też siedmiu strażaków ale już w obsadzie trzech pojazdów! Okazjue się, że melex jest mniej ważny od patelni pozostawionej na gazie!
Chów klatkowy.
To nie przy Platanie? Bo może grubas się zesrał po pierogach swojej pijaczki
5 zastępów i dwie drabiny?
To w tej samowoli budowlanej?
Niefortunny kucharz powinien zapłacić za akcję.
Obrzydliwy budynek i na zewnątrz i wewnątrz. Nigdy nie powinien powstać, szczególnie w tym miejscu.
Zawsze jest dziwne to trzymanie ludzi w tych wielogrzędowych wysokich kurnikach... Zagdacze któryś, spuści kupkę, a już wszystkie kurniki wiedzą i ko...ko...ko...kopiują i wklejają.