Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w niedzielę 27 lipca 2025 roku, około godziny 16:45, na deptaku ul. Piłsudskiego w Świnoujściu. Tuż przed restauracją Seppimo, w rejonie przeznaczonym głównie dla pieszych, rozpędzony rowerzysta – jak wynika z relacji świadków – z impetem wjechał w kobietę z małym dzieckiem.
– "Dziecko doznało niewielkiego urazu okolicy lędźwiowej. Po udzieleniu medycznych czynności chłopiec został przewieziony do szpitala" – informuje Agata Sadurska, Asystent Dyrektora Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.
Z relacji świadków wynika, że rowerzysta poruszał się z dużą prędkością, nie dostosowując się do specyfiki deptaka. – „Wjechał z wielkim impetem rowerem, że aż z koła przedniego zrobiła się ósemka” – komentuje jeden z przechodniów. U dziecka najprawdopodobniej pojawił się krwiak na plecach, dlatego zdecydowano o hospitalizacji w Szczecinie.
Sprawą powinna zająć się również policja – pytania w tej sprawie zostały skierowane do Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu. Wciąż czekamy na oficjalną odpowiedź.
Deptak przy ul. Piłsudskiego, choć stanowi przestrzeń rekreacyjną i pieszą, bywa wykorzystywany przez rowerzystów – niestety nie zawsze z należytą ostrożnością. To kolejny sygnał, że potrzeba lepszych oznaczeń, kontroli i być może rozważeń o ograniczeniach w ruchu rowerowym w tym rejonie.
Redakcja iswinoujscie.pl prowadzi dalsze ustalenia w tej sprawie i będzie informować o rozwoju sytuacji.
A dlaczego nie pisze się, w dziecko wjechał Ukrainiec. Powinien być w tym czasie na wojnie a nie jeździć sobie na rowerku.
A wystarczyłoby postawić kamery i wszystko pod kontrolą.
Na miejscu była od razu Straż Miejska, za chwilę Policja. Co to za lament, że służby nie reagują?
Pani Prezydent, proszę coś zrobić tym problemem! Bezwzględny zakaz poruszania się po chodnikach i deptakach!!
w tym mieście pedalarze mogą jeździć po zmroku bez świateł, pod prąd, po przejściach dla pieszych, po chodnikach i to wszystko jawnie przy policji
zakazać rowerów, nakaz jazdy 10 km/h
Vzesto tam również samochody jezdzaod Poastowkiej i wjeżdżają w Bema i odwrotnie
Do Gość • Wtorek [29.07.2025, 09:12:11] • [IP: 178.238.249.***] Nieprawda. Pisałeś o tym tylko 42 razy!!
Pisałem 2 lata, rok temu, trzeba zrobic tak jak w Sopocie zakaz poruszania sie rowerami, hulajnogami od 1 maja do 30 wrzesnia kara za złamanie zakazu do 5000 zł, tak to nie pomyłka bo 2 lata temu zapłacilem 500 zł i od tamtej pory wiem ze rower na deptaku sie prowadzi, można ??można!!dlaczego radni, prezydent miasta nie dąża do wydania takier rozporzadzenia?
Już pedalarze podnoszą głowy - Jako pieszy oczekuję, że zostaną stworzone enklawy bez rowerów. Enklawy te powinny objąć wszystkie deptaki i promenady (za wyjątkiem wyznaczonych już uprzednio ddr). Piesi mają prawo czuć się bezpiecznie w przestrzeni miejskiej. Wszelka agresja i arogancja ze strony użytkowników jednośladów w przestrzeni pieszej powinna być ostro eliminowana prze służby. Dość warcholstwa cyklistów.
11:53•178.238.246.**] Niestety niektórzy rowerzyści jeżdżą jak chcą, nie zważają na pieszych ! ●●● Niektórzy piesi chodzą jak chcą, nie zważając na rowerzystów. Np.z wzrokiem wpatrzonym w ekran telefonu wpadając na pasy, co jest już wykroczeniem. Dwa razy widziałem piesze, młode kobiety idące nieświadomie po drodze rowerowej, bo zapatrzyły się w ekran, wołałem wedy, bo dzwonek mogłyby uznać za sygnał do kogoś innego: Halooo, to droga rowerowaaaaa!
Dzisiaj osobiście widziałam jak chłopak ma na elektrycznej hulajnodze wjechałby w matkę z dzieckiem 2 letnim przy Neptunie
Deptak jest dla pieszych. Dla rowerzystów jest jezdnia. Żadnej jazdy po chodnikach i deptakach!! Co robi straż miejska? Dlaczego nie widać ich w mieście?
Moim skromnym zdaniem należy wprowadzić całkowity zakaz ruchu wszelkich pojazdów z wózkami dziecięcymi i inwalidzkimi włącznie. Na wjeździe do tunelu opuścić szlaban, za nim postawić zasieki i dwa czołgi. Przejścia z Niemcami zaminować, tym bardziej że wypowiedzieliśmy konwencję ottawską. Moze wtedy będzie bezpiecznie przynajmniej wg co niektórych komentujących
Jeżdżą takie tępaki bez wyobrażni.
Biedne dziecko... Ukarać gnojka trzeba porządnie
2 miesiące temu zostałam przewrócona przez pędzącego rowerzystę na chodniku. Ledwo się pozbierałam. Skutki odczuwam do dziś. Żadne służby w mieście nie zajmują się tymi sprawami, zgłosiłam interwencję do radnego, który złożył interpelację w sprawie hulajnóg i rowerów. Pani Prezydent odpowiedziała, ze piesi powinni uważać'.
Mózgu brak. Może to ta która chodzi z małym dzieckiem po dyskotekach w nocy. Dziecko plącze się pod nogami dorosłych po drinku, a nie którzy się przez nie przewracają.
Niestety niektórzy rowerzyści jeżdżą jak chcą, nie zważają na pieszych !
NAGMINNIE JEZDZA PO PROMENADZIE I NIKT NIE REAGUJE
Rowerowy plankton.
A rowerzysta choć został spisany przez policję czy o takim drobiazgu i tym razem nasz bardzo sprawna policja zapomniała. A tak przy okazji dlaczego hulajnoga elektryczna w Niemczech na tablicę rejestracyjną a Polsce nie potrzeba rowerzysta w Niemczech musi mieć wykupione ubezpieczenie i tak można pisać wiele
Wczoraj na ścieżce rowerowej przy nowym Cmentarzu małolat zap...lał elektryczną" hulajnogą" w/g mojej oceny 50/60 km/godz.Na sto procent była podrasowana, pytam się gdzie jest policja do kur..ej nędzy?
Mało kto na tym forum orientuje się co do miejsca. Może w błąd wprowadziło to zdanie z artykułu: ••••Deptak przy ul. Piłsudskiego, choć stanowi przestrzeń rekreacyjną i pieszą, bywa wykorzystywany przez rowerzystów••••• A NA TYM DEPTAKU MOGĄ JEŹDZIĆ I ROWERZYŚCI, sprawdzałem to teraz przy użyciu map i kojarząc miejsce. Problem opisany w tekście to problem PIRATA DROGOWEGO, nie złamania zakazu jazdy - może też nieczytelności znaków i organizacji ruchu, bo tam jest strefa ruchu pojazdów, rowerów i uprawnionych aut, chyba piesi czują się zanadto rozluźnieni. Powtarzam: NA TYM DEPTAKU MOGĄ JEŹDZIĆ I ROWERZYŚCI. A piratów drogowych trzeba ŁAPAĆ.
[28.07.2025, 22:35:30] • [IP: 93.159.42.***] pisałem już o tym 100 razy!!
, 19:20 • [IP: 176.221.125.***] Do:159 Dlaczego „tam”? Zakaz jazdy rowerem po chodnikach ma być w całym mieście, a nie tylko „tam”! ■■ Sami nie wiecie co komentujecie. Mówimy o wypadku na deptaku z dopuszczonym ruchem nie tylko rowerów! O jakim chodniku pleciesz?! A jeśli przejdziemy na INNY temat chodników - już dawno obowiazuje tam zakaz, wg kodeksu drogowego nie wolno jeździć po chodniku tam, gdzie na jezdni jest dozwolona prędkość do 50 km/h (swoją drogą auta regularnie przekraczają tę prędkość, a chodniki zablokowane są źle zaparkowanymi samochodami, wczoraj ok.g.22 trzy samochody przy skrzyżowaniu Gdańskiej z Gdyńską niemal całkowicie zablokowały chodnik wzdłuz Gdańskiej, dwa zostawiając ok.60 -70cm przejścia, jeden zostawiając 30 (!) cm.
21:34 • 151.248.36.**-To, czy dana strefa jest PIESZA zależy od ustanowienia LUDZI, a nie z natury, to władza postanawia i odpowiednio to organizuje. Znam dziesiątki placów w centrach miast z jasno wyodrębnionymi drogami rowerowymi. Nasz Beton Platz niestety już na etapie projektu tego nie przewidział, mamy wielką blokadę komunikacyjną w samym centrum miasta, gdzie jest duży plac i szeroka, dwupasmowa ulica, A.Krajowej, o znikomym ruchu i jednokierunkowa, a rowerzyści od strony ul.Konstytucji 3 Maja ku poczcie przez ok.300 m muszą prowadzić rower zamiast nim, jak po całym mieście jechać.Zwłaszcza dla starszych lub niepełnosprawnych na rowerach stanowi to wielką trudność. Po drugie rzecz miała miejsce na DEPTAKU z dopuszczonym ruchem nawet aut, niektórych. W tej konkretnej sprawie wyraźnie bym oddzielił pas ruchu pieszych od pasa ruchu aut czy rowerów, tak jak zrobiono to na odcinku ulicy Słowackiego, by piesi nie chodzili środkiem.
Każdy rower powinien mieć OC oraz tablice rejestracyjne, każdy rowerzysta kartę rowerową i punkty karne tak jak kierowca samochodu. ..
23:29•88.156.234.**] Kto w urzędzie jest odpowiedzialny za chodniki z których zrobiono ścieżki rowerowe? Gdzie są organy ścigania? ●● Jeśli to nie jest karkołomna metafora o jeżdzeniu po chodnikach to jest to jeszcze jeden wpis nie na temat, bo zdarzenie miało miejsce na deptaku, gdzie mogą jeździć nawet uprawnione SAMOCHODY. Po drugie, może dotyczy CIĄGÓW pieszo-rowerowych - ale ciągi to rzecz normalna w całej Europie. W ogóle dziwny jest kierunek tego forum, jeden głupiec, cham potrącił dziecko i atakuje się wszystko, co dotyczy rowerów. Równie dobrze mógłbym robić to pod adresem kierowców, niedawno Niemiec wjechał na drogę rowerową wzdłuż W.Polskiego mimo że ta jest od jezdni ok.15 m. Gdy zaś jadę rowerem ulicami, gdzie nie ma dróg rowerowych nagminne jest mijanie mnie zbyt blisko, np.pół metra (kodeks: 1 metr), nadmierna prędkość aut, itp.- mam podważać sens istnienia ruchu aut? Ale co do dróg rowerowych - widzę, że policja nie sprawdza zakazanych na nich pojazdów roweropodobnych o zbyt dużej mocy silnika
Dobrze by było żeby ktoś kto wchodzi na ten odcinek drogi spojrzał na znaki tylko że są mało czytelne bo zarośnięte przez drzewa ale wszyscy uważają ze mozna iść cała szerokością trochę logiki
Gdzie w gminie są mapy MPZP z legendami? Nie powiadamialo ani nie przeprowadzali konsultacji z mieszkańcami, a przerabiali chodniki na ściżki rowerowe. Stworzyli zagrożenie niebezpieczeństwa dla ludzi. Czy w Świnoujściu są organy ścigania? Czy prokurator ruszył tyłek i sprawdził jakie ustawy zostały naruszone przez urzędników?
Ad Gość • Poniedziałek [28.07.2025, 20:51:49] • [IP: 176.221.124.***]. To może odczytaj sobie w jakiej sytuacji. Bo to są nieliczne wyjątki. Bardzo nieliczne. Akurat na tym miejscu tylko w sytuacji: opiekun jadącego na rowerku dziecka poniżej 10 lat.
Zabronić jazdy rowerem na każdym deptaku. Inaczej się nie nauczą
Boże, biedny maluszek : (Niestety taka szaleńcza jazda rowerzystów to norma :/ i moim zdaniem skutek totalnej pobłażliwości policji dla takich zachowań, ja się dosłownie boję chodzić po mieście i dlatego przemieszczam się wyłącznie samochodem.
Ostatnio Niemiec daltonista, wjechał sobie na czerwonym świetle, prosto mi pod koła auta.Debil jeszcze się głupio patrzał, masakra. Miał więcej szczęścia niż rozumu, uratowało go to że jechałam bardzo wolno przez skrzyżowanie, i auto prawie w miejscu zatrzymałam, chodź miałam zielone światło. A ten debil jedzie dalej i patrzy mi przed samą maską i głupio się śmieje.
Jeździć dzbany nie umieją
Kto w urzędzie jest odpowiedzialny za chodniki z których zrobiono ścieżki rowerowe? Gdzie są organy ścigania? Zlikwidować ścieżki rowerowe na chodnikach i obciążyć kosztami osobę, która wymyśliła ten burdel.
Na grunwaldzkiej jeżdżą jak szaleńcy.pomimo że jest ścieżka rowerowa po jednej stronie to i tak jeżdżą tam gdzie jej nie ma
Niemcy jeżdżą po deptaku, a nasi włodarze i policja oraz straż miejska są bezradni.
Z GRUNWALDZKIEJ DO MARYNARZY NIE POWINNO BYĆ PRZEJAZDU ROWEREM JEST NIE BEZPIECZMIE PRZY KWIACIAENI JUŻ PRZESTĘPCY PRZEJŚCIE MOŻNA ROWER HULAJNOGĘ PRZEPROWADZIĆ ALE CHOĆ W KIERUNKU KOŚCIOŁA NIE WOLNO ALE JEŻDŻĄ KARAĆ KARAĆ CHODNIKI SĄ DLA LUDZI
. ...szkurwa mac raz w zyciu powiem...bez kitu bym go rozszarpal wlasnymi rekami...juz totalne przegiecie. ...
Zakaz poruszania się pieszego po ścieżkach rowerowych też by sie przydał.
DEBILI SIĘ NIE SIEJE !! ONE JAK CHWAST SAME SIĘ LĘGNĄ, NIC Z TYM NIE ZROBICIE.
Policja i Straż Miejska przemieszczają się autami, więc chyba trudno im zauważyć z jakim zagrożeniem obecnie napotykają się osoby poruszające się per pedes.Dla tych służb to tylko teoria, a dobrze byłoby tego doświadczyć i może, jak dawniej, wprowadzić piesze patrole, które miałyby na uwadze, że chodnik, jak sama nazwa wskazuje, służy do chodzenia.
Ad Gość • Poniedziałek [28.07.2025, 18:43:54] • [IP: 37.31.149.***]. Bo to jest strefa piesza, a rower to pojazd. Jak widać celowa jest eliminacja rowerzystów z tego placu. W Sopocie sobie poradzili. Bo mandat to nie 50 ale 500 złotych.
Jest ścieżka rowerowa a i dorośli jeżdżą deptakiem...szczególnie ci zza miedzy.
Jaka policja, te jełopy tylko kierowców łapią za parkowanie a nic innego nie potrafią
Rozpędzony rowerzysta na deptaku. To mówi wszystko. Niejeden raz pisałem tutaj, że rowerzyści pośród pieszych, to potencjalni zabójcy. Pieszy w kontakcie z takim rozpędzonym pedalarzem ma niewielkie szanse. Ale towarzystwo cyklistów reaguje nadzwyczaj agresywnie na takie komentarze. Zatem mamy przykład. Ta strefa powinna być wyłącznie dla pieszych, z całkowitą eliminacją rowerów. Podobnie promenada i większość alejek w parku. Przywróćmy pieszym enklawy gdzie będą się mogli poruszać bezpiecznie. Drogi dla rowerów separujmy zielenią od dróg dla pieszych. I egzekwujmy zakaz jazdy rowerami tam gdzie on istnienie. Może uratujemy kogoś przed bezmyslnością cyklistów.
Zabrać rower i prawojazdy o samochodzie nie wspomnę
Nie ma sensu zaostrzać przepisy. Niech policja i inne darmozjady od pilnowania porządku wezmą się za robotę. Rozejdzie się wieść wśród rowerzystów, hulajnogistów I pieszych, że dają mandaty i momentalnie będzie ład i każdy nagle zacznie używać mózgu.
Następnemu bandycie na rowerze który jeździ po chodniku kij w szprychy
Za co policjanci i straż miejska dostają wypłaty z naszych podatków skoro my nie możemy spokojnie chodzić po chodnikach i promenadzie ?? - ZAKAZ JAZDY ROWETAMI I AUTAMI !! A SŁUŻBY WZIĄŚĆ SIĘ DO ROBOTY I SYPAĆ MANDATY !! Mamy dosyć rowerów i hulajnog !!
Jeśli nie ma wyznaczonej ścieżki rowerowej to ma prawo jechać po chodniku z respektowaniem pierwszeństwa dla pieszych.
śpijcie dalej policyjne nieroby...
Rowerzysta to miejscowy debi, ktorych w tym zadupiu pelno.
Jakiej narodowości był kierowca. Czy był szczepiony. Numer buta proszę podać
Dwa dni temu na Placu Słowiańskim grupa nastolatków pędziła na hulajnogach tak szybko, że kamyki z chodnika leciały po nogach przechodniów. Czy to jest normalne, żeby w centrum miasta, w miejscu przeznaczonym dla pieszych, trzeba było uciekać przed rozpędzoną młodzieżą? Plac Słowiański, jak wiele innych podobnych miejsc w Świnoujściu, powinien być całkowicie wyłączony z ruchu rowerowego i hulajnogowego – bez wyjątków. To nie są miejsca do ścigania się, tylko do spacerów, spotkań, odpoczynku. Apeluję do Pani Prezydent o konkretne działania: zakaz poruszania się na rowerach i hulajnogach w takich strefach, widoczne oznakowanie i realną kontrolę. Dopóki nic się nie stanie – nikt nie reaguje. Ale potem będzie za późno.
A czy kiedyś, chociaż raz, ukarany został jakiś rowerzysta jeżdżący po promenadzie. Codziennie jeżdżą ich setki, nie wspomnę o hulajnogach. Gdzie j3st policja ?Czy musi dojść do tragedii?
Jeszcze więcej rowerow..jeszcze więcej hulajnog..a będzie super..miasto zakorkowane i pelne ludzi beż wyobraźni.
Strach iść chodnikiem w tym mieście! Dlaczego zezwala się rowerzystom jeździć po chodnikach? Zachowują się jak święte krowy i mają pretensje do pieszych, że przeszkadzają im w swobodnym poruszaniu się po chodnikach! Nigdzie nie widziałem takich zachowań rowerzystów jak w tym mieście!
Do:159 Dlaczego „tam”? Zakaz jazdy rowerem po chodnikach ma być w całym mieście, a nie tylko „tam”!
To co wyprawiają rowerzyści to skandal, gdzie policja i straż miejska.
To nie rowerzysta, a pirat na swoim" rumaku". Przykładnie ukarać.
Dlaczego policja nie reaguje na rowerzystów na chodnikach?? To jakaś plaga w tym mieście! Wściekają się na pieszych że stoją im na drodze. Z chodników zrobili sobie ścieżki rowerowe!! Redakcjo, proszę zająć się tym tematem, dla dobra mieszkańców.
Sprawa powinna zająć się policja. Chyba ta że Szczecina. Jak Wszystkimi sprawami w tej wsi...
Policja i straż miejska nie reagują na zachowania rowerzystów i tych na hulajnogach którzy jeżdżą jak wariaci.Żal dzieciaka mam nadzieję że będzie wszystko dobrze.Mam nadzieję że zrobią tam zakaz poruszania się rowerami.
Dlaczego nie ma całkowitego zakazu jazdy rowerzystów po chodniku. Wzdłuż Grunwaldzkiej jest ścieżka rowerowa, a tłumoki jeżdżą po chodniku z dużą prędkością.!!To już chyba nie jest cywilizowany kraj, żadne służby w mieście nie działają sprawnie.
17:52 • 37.248.220.***] Tam nie ma chodnika! tam jest deptak z prawem jazdy dla rowerzystów. Niestety, zawsze może się znaleźć palant na rowerze czy hulajnodze, ktorzy będzie szalał na tym deptaku, chodniku, na czymkolwiek, drodze rowerowej, a zresztą, szaleją ostatnio głownie hulajnogiści, jeżdżą dosłownie wszędzie, po ulicy Matejki od skrzyżowania z Sienkiewicza w stronę Chopina, nawet na Grunwaldzkiej, pośród tego mrowia samochodów. Widziałem takiego przymuła ok. m-c temu, czekał na jezdni przed światłami obok samochodu, a gdy zmieniły się światła, ruszył jak samochód, po jezdni, asfalcie, skręcił w prawo w Nowokarsiborską, i...pojeeeechał... około 40 km/h (kolejny przepis złamany) dalej.Jakby nie było przepisów, policji! A obok jest droga rowerowa! Przecież tam sa kamery?
Ja jak widze bardzo szybko jadacego rowerzyste po chodniku to szybko sciagam pasek od spodni i zdzielam go paskiem po plecach niektórzy z nich az zawyli z bólu, hehe. I nie krzycze, nie wyzywam, tylko spokojnie ide dalej jakby nigdy nic.
to, że rowerzyści tma jeżdżą to jedno...tak samo jeżdżą na tych elektoeszrotach czyli hulajnogach..nie wspominając już o mieszkańcach i turystach jeżdżących samochodami bo krócej - po co te słupki przy poczcie które ciągle są opuszczone ?? znów czekamy na tragedię ?? był jarmark jakiś czas temu, pełno ludzi a słupki -bopuszcozne. . działały na początku po montażu, bo wszyscy się ciekawiło więc trzeba było stosować, a teraz przez plac na skróty jeżdżą wszyscy Polacy, Niemcy itp turyści z głębi kraju, dostawcy bo tak fajnie
Ograniczenia w ruchu rowerów?! Tam? Owszem, ale pod warunkiem, że rozdzieli sie wyraźniej ruch pieszych od rowerowego, a Pl. Wolności jest wyjątkowo jak na miasta zwłaszcza turystyczne zamknięty dla ruchu rowerowego, bo nie wyznaczono tam jasno wytyczonej drogi rowerowej i może stąd biorą się różne kłopoty. Od ronda tuż przy kościele Chrystusa Króla w stronę Placu Wolności mimo ulicy Armii Krajowej o małym ruchu nikt nie wytyczył drogi rowerowej lub ciągu pieszo-rowerowego, dlatego często tam rowerzyści łamią prawo jadąc od kościoła w stronę poczty. To pierwsza rzecz, a kolejne to istna mgławica, jak jechac przez Pl. Wolności, jak wjechać w ulice k.poczty, księgarni, nie ma tam oddzielonego pasa dla rowerzystów. Kiedy zaś skorzystają z tej mgławicy... uwaga... hulajnogiści, a tym łatwo zwiększyć prędkość w króciutkim czasie, nagle z 5 km/h do 30-40, kilkoma ruchami palców na kierownicy, wtedy może być niemiło. Krótko: należy jasno, poprzez wyraziste znaki np.malowane na płytach, kostce wytyczyć drogę rowerową
Ktos wreszcie zacznie myslec mózgiem w tym miescie i wprowadzi zakaz jazdy rowerami i hulajnogami na promenadzie i placu wolnosci? Bo to jakis absurd jest zeby w tlumie ludzi mogli jezdzic rowerem. Musi dojść do wypadku zeby ktos wreszcie zaczal uzywac mozgu.
Kierowca samochodu za takie coś ma zabierane prawo jazdy na pare lat. A rowerzysta ??
A co z Niemcami którzy jeżdżą samochodami po deptaku notorycznie
Powinni karać wysokimi mandatami.zakaz poruszania się rowerów po chodnikach.
Rowerzystom to się już w głowie po przewracało. Jak widzisz rowerzystę na chodniku. To sprowadź go do poziomu chodnika. Skoro policja ma w dupie już wszystko XD czas wziąć sprawy w ręce obywateli!!