iswinoujscie.pl • Niedziela [29.06.2025, 23:20:37] • Świnoujście
Dni Morza w Świnoujściu: święto na Wybrzeżu Władysława wzbudziło zachwyt i… gniew

fot. Czytelnik
Festiwal zorganizowany przez nowe władze Świnoujścia rozświetlił nabrzeże muzyką, pokazami i tłumami gości, ale równocześnie sparaliżował ruch w mieście i wywołał burzliwą dyskusję mieszkańców. Czy centrum miasta to odpowiednie miejsce na tak głośną imprezę?
Przez kilka ostatnich dni Świnoujście żyło rytmem Dni Morza – wydarzenia, które miało stać się wizytówką nowego otwarcia wizerunkowego miasta. Tegoroczne obchody odbywały się na Wybrzeżu Władysława IV, czyli w samym sercu miasta. To właśnie tam powstała strefa rozrywki i rzędy straganów.

fot. iswinoujscie.pl
Występy znanych zespołów i atrakcje dla rodzin z dziećmi przyciągnęły tysiące osób. Jednak euforia uczestników szła w parze z coraz większą frustracją mieszkańców pobliskich ulic. Już kilka dni przed finałem imprezy doszło do komunikacyjnego armagedonu – cztery dni temu ulica Wybrzeże Władysława została częściowo zablokowana przygotowaniami technicznymi.

fot. iswinoujscie.pl
Na to nałożyła się awaria na ulicy Piastowskiej, która – jak mówią mieszkańcy – dopełniła obrazu totalnego paraliżu. Samochody tworzyły korki, a wiele osób rezygnowało z jazdy przez centrum.
– Z jednej strony rozumiem, że trzeba promować miasto i cieszę się, że coś się dzieje. Z drugiej – nie dało się normalnie funkcjonować. Impreza powinna odbywać się gdzieś na obrzeżach albo na plaży – mówi pani Anna.
Nie wszyscy jednak ograniczają się do umiarkowanej krytyki. Wśród mieszkańców pojawiły się też głosy bardzo ostre. Jeden z czytelników przesłał do naszej redakcji list otwarty:
„Jak bardzo prezydent nie lubi miasta i wyborców? Bardzo, ale to bardzo. Ma ich centralnie w… Urządza w środku miasta buracki festyn z hałasem (bo to dudnienie ciężko nazwać muzyką), fundując dwie nieprzespane noce mieszkańcom. Kto zgodził się, aby ten łoskot trwał do trzeciej nad ranem? Dlaczego nie dzieje się to na plaży, w muszli koncertowej bądź w pasie bezpośrednio przy dzielnicy nadmorskiej? Nie ma tych występów tam, bo przeszkadzałoby to turystom i ucierpiałby status uzdrowiska. ‘Turysta/kuracjusz’ jest świętą krową, a ty mieszkańcu nie musisz spać, aby rano ruszyć do pracy, bo gawiedź chce mieć ‘jasełka’. Dodatkowo nasuwa się pytanie – jak to możliwe, że w obecnej sytuacji geopolitycznej na teren jednostki wojskowej portu Marynarki Wojennej wpuszczono dziesiątki ton niezweryfikowanego sprzętu, urządzeń i tłumy ludzi. Całą tę imprezę można było umieścić na boiskach Floty (i tak niepotrzebne), tylko dlaczego znowu my mamy myśleć za kogoś i uczyć urzędników? Stragany na wybrzeżu – ok, mogą stać całe wakacje. Czas ożywić tę część miasta. Wojsko się promuje – ok. Ale kontrola plecaków wyglądała śmiesznie, gdy przechodzący ‘turysta’ miał wypchane kieszenie i przeszedł spokojnie. To tyle od mieszkańca.”
Są jednak również opinie zupełnie odmienne. Wielu mieszkańców i turystów chwaliło fakt, że w końcu impreza odbyła się w centrum, gdzie łatwo dotrzeć pieszo.
– Było pięknie, scena nad wodą, dużo ludzi, masa atrakcji dla dzieci. Wreszcie coś innego niż ciągle tylko promenada – mówi pan Marcin, który przyszedł z rodziną na koncert.
Dziś niedziela – ostatni dzień Dni Morza. Wieczorem zaplanowano pokaz sztucznych ogni, który ma zakończyć tegoroczne obchody. Można się spodziewać, że jeszcze przez kilka dni okolice Wybrzeża Władysława będą odblokowywane i sprzątane, zanim ruch w mieście wróci do normy.
Co wy myślicie o organizowaniu dużych wydarzeń w centrum Świnoujścia? Czekamy na wasze opinie i komentarze – być może czas na publiczną dyskusję.
źródło: www.iswinoujscie.pl
" ja się komuś nie podoba to może się wyprowadzić" to jest rada od wyznawców agatowskiej. Tylko ciekawe, że jak na Warszowie protestują, że ulica Ku morzu zamknięta, że port pyli, że nie ma dostępu do plaży to nikt im takich rad nie daje, tylko popiera ich protest. Cos tu nie tak. Jedni mogą protestować inni już nie. Pozytywne komentarze to dobrze, negatywne to już nie.
Było świetnie !! To miasto nie powinno spać tylko żyć, może trochę odmłodnieje... Brawa za pomysł i organizację !!
Miejsce wypas w końcu (zawsze jak ktoś mieszka w centrum to są utrudnienia w każdym mieście) koncerty wypas tylko zamienił bym ostr na piątek a wiedzimę kaje na niedzielę
Dobrze bawic to sie mozna w hotelu na drugiej polkuli a nie na miejskiej imprezie dla biednych. Jesli dla was dni morza to jedyna atrakcja w roku to szczerze wspolczuje.
A na cześć pana Porębskiego i morskich szant coś było, bo nie przypominam sobie??Zróbcie otwarty festiwal szant dla wszystkich to by było coś fajnego mamy tyle dobrych głosów w mieście.Następne dni morza przed nami
Ode mnie wielki minus za fajerwerki, już się na świecie od tego odchodzi, szkoda puszczać pieniądze z dymem i znowu straszyć zwierzaki, można było zrobić pokaz laserowy z muzyką i byłoby jeszcze piękniej. Bardzo proszę o tym pomyśleć następnym razem. Myślę też, że przydałoby się więcej typowo morskich akcentów - szant, moze jakichś mini regat na kanale, pokazów manewrów jachtowych? No nie wiem... trzeba pomyśleć - w końcu to DNI MORZA! Nie dopuszczałabym też na scenę w środku dnia zespołów, które w co drugim słowie wyśpiewują bluzgi. rodzice nie wiedzieli co z dziećmi zrobić, naprawdę takie zespoły to w środku nocy ewentualnie, jeśli już muszą być, przykro się zwiedzało okręty z takim muzycznym podkładem :///. Poza tym, wszystko super, i mówię to jako osoba mieszkająca w pobliżu. Acha, no i objazdy trzeba lepiej oznaczyć.
9:00..IP...244.** -- (...)" Kobieto, ogarnij się. A przede wszystkim - zadłużyła miasto, ale te pieniądze z kredytów leżą i zamiast na inwestycje, to idą na takie coś. O paraliżu miasta nie wspomnę. Ale skoro się pozwalniało fachowców od zarządzania ruchem i ma się potakiwaczy... Brawo brawo brawo"●● Teraz mój komentarz: Przypominam, podobno nie mamy pieniędzy wobec zadłużenia, nawet poważnie utrudniono życie pracujących na prawobrzeżu i mieszkanców skazując ich po g.17 w tygodniu i w weekendy, na PŁATNĄ PRZEPRAWĘ, bo rozrzedzono kursy promów, więc przeprawą stały się autobusy - płatne. Naprawdę tych skasowanych 10-16 kursów promów po g.17 to taki wielki finansowy zysk dla miasta? Przy wyładowanych na Dni Morza wywrotkach pieniędzy?!
Bardzo fajna impreza, szkoda tylko że Dj-e przy promach Bielik mieli małą scenę.
Jeszcze więcej dudniącego techno, raban jak z Huty Lenina.
Co tam marudy, ale macie smutne życie, nawet mi was nie żal :)
@Gość • Poniedziałek [30.06.2025, 09:15:21] • [IP: 88.218.254.***] chyba w Gdyni i Gdańsku nie byłeś
Niestety do Świnoujścia najechało się, , patologii, , właścicieli tak zwanych apartamentów i wszystko im przeszkadza.
Na basenie północnym absolutnie nie dla dni morza.Rezydemci
Tragedii nie bylo. Nie przesadzać
Zachwyt? Wolne żarty.
Dialog na forum wczoraj:●●1:02•176.221.124.** Nie słucham takiej muzyki ale poszłam i super się bawiłam. A Ci co trzeszczą, że przeszkadza im granie do późna, to mam pytanie.. A jak w porcie macie nocne rozładunki towaru to jest ok ? A jak puszczają na terminalu promowym darcie mordy mew to jest ok ? Przy dobrym wietrze to nawet w centrum miasta słychać jak pociągi jeżdżą. Po prostu jesteście smutnymi ludźmi, którzy zamiast cieszyć się z małych rzeczy to ciągle marudzą.(...)Wyjedź do lasu, tam będziesz mieć spokój.●●7:48•94.254.237.***- czemu ja mam wyjezdzac ze swojego domu, jesli chce miec spokoj i cisze po 22? Czemu impreza musi trwac tak dlugo, nie moga sie ludzie bawic do 22? Wasze prawo do zabawy nie jest wazniejsze od mojego prawa do odpoczynku we wlasnym domu. Moje dzieci nie mogly spac az 2 w nocy, drugi raz z rzedu. To nie jest normalne. Porownywanie dzwiekow z portu i tej tandetnej muzyki to zupelnie inna skala. Pewnie mieszkasz gdzies daleko od portu, od tej imprezy, nie masz pojęcia o czym piszesz
W Sylwestra fajerwerki bee a na dni morza to ok, hipokryzja do kwadratu.
W przyszłym roku, podczas Dni Morza, zaplanowane jest ubogacanie lokalnej społeczności przez inżynierów i doktorów z pontonów. Będą tego dokonywać przy pomocy noży, tudzież bardziej zamożni zorganizują wybuchowe fajerwerki na wlasna rękę. To dla mężczyzn. Kobiety będą ubogacane przez specjalne grupy wyposażone w czarne kindybały. A to wszystko dzięki Wam, drodzy Swinoujscianie głosujący od lat na tęczową zarazę.
niestety to nie jest dobre miejsce na tego typu imprezy, dobrze że komunikacja w tunelu była ok i nic się nie stało, bo wtedy byłby problem. Dodatkowo pijący po okrętach żołnierze przy okazji święta trochę słabe... Następnym razem w innym miejscu Pai prezydent...
Niestety miasto było w większych spalinach przez te korki.
Tego typu imprezy powinny odbywać się na basenie Północnym, tak jak kiedyś się to odbywało. Nie byłoby paraliżu miasta, a stare hale na basenie tworzą naturalny ekran przed hałasem. Miejsca jest tam dużo dla ludzi, wystawców, artystów i jednostek pływających dużych i małych. Dla Marynarki Wojennej też by wystarczyło. A robienie imprezy na siłę w porcie wojennym i blokowanie przy tym głównych ciągów komunikacyjnych w mieście to nie najlepszy pomysł.
Kiedyś dni Morza były tylko i wyłącznie w tym miejscu i nikomu nie przeszkadzało. Wszyscy się bawili nikt nie narzekał. Teraz narzekacie na wszystko. Nie robią nic w Świnoujściu bo to miasto uzdrowiskowe musi być cisza jak robią to o.Agatowska ma ich w tyłku bo głośnio. Ludzie ogarnijcie się cieszcie się życiem bawcie to tylko 3 dni z 365 w roku. Przestańcie w końcu narzekać.
00:24 • 91.94.24.* Nasz język jest fleksyjny, odmieniamy wyrazy -" obok Świnoujścia, w Świnoujściu".
W tym mieście nikomu nic nie pasuje, nie ma imprez dla mieszkańców żle, nie ma imprez tez jest żle. Owszem przy takich imprezach zawsze sa jakiejs utrudnienia, ale w kazdym mieście są organizowane imprezy właśnie w centrum np. dni morza w Gdyni, Gdańsku , jarmaki bozonarodzeniwe Kraków, Wrocław, Poznań itd. nie gdzieś na zadupiu. Kiedyś dni morza były zawsze w centrum, i cieszę sie ze w tym roku to wróciło oraz mam nadzieje ze zostanie na dłużej.
Narzekają tylko ci co nic od siebie nie dają. Niestety u nas w mieście jest bardzo dużo „malkontentów „. Trzeba coś robić bo jak tak dalej pójdzie że nic się nie dzieje to wszyscy młodzi ludzie pouciekają z miasta i powstanie nam „ geriatria „ jak u sąsiada za granicą. Proponuję trochę cierpliwości i wyrozumiałości a nie wieczne narzekanie.