Czerwcowe słońce nie zdołało jeszcze ogrzać do tego stopnia nadmorskiego pasa by na plażę wróciła słynna fotograficzna małpa. Najwyraźniej jednak, coraz lepsze połączenia z Dalekim Wschodem zachęciły potężnego chińskiego futrzaka do spróbowania letnich uciech nad Bałtykiem. Chińska panda ma jednak potężnego konkurenta z chłodnej północy.
Bo wielki polarny niedźwiedź też poczuł pociąg do najlepszego morskiego kąpieliska w Zachodniopomorskim. Jak wiadomo, ani mieszkańcom dalekiej północy ani przeludnionego „państwa środka” się nie przelewa. Futrzaki wybrały więc szlak letnich gastarbeiterów bo i odgrywają sezonową anomalię w naszym kurorcie.
Panda pochodzi z kraju, z którego od lat, tysiące mieszkańców szukają zarobkowych możliwość na Zachodzie. Nieco bardziej dziwić może sezonowa eskapada białego niedźwiedzia. W jego ojczyźnie do przyjęcia Euro jeszcze bardzo daleko ale wartość unijnej waluty w Świnoujściu znacznie łatwiej docenić. Obok potężnego białego futrzaka leży więc stosowna skarbonka. Do miodu dla misia można dorzucić się nie tylko „co łaska”. Misie mają bowiem ustaloną taryfę usług. Sąsiadów zza zachodniej granicy fotka z bałtyckim grizzly kosztuje 4 Euro czyli tyle co nic. Przeliczając na lody w sąsiedniej lodziarni wyjdzie tyle co półtorej gałki. Fotka jednak zachowa znacznie dłużej smak wspomnień. No i miasto zyska w konkurencji ze stolicą Tatr. Czekamy teraz na promenadowe lwy. Letnicy z głową w paszczy króla zwierząt… To dopiero byłaby atrakcja na miarę „błękitnej paszczy Świnoujścia” !
Pogonić darmozjadów z promenady!!
Turysci, szczegulnie niemieccy powinni omijac to zadupie i ciemnogrod.
Ten Mis pasuje tu na promenadzie jak d…pa na kibel😂😂🥳✌
Czy Staz Mjejska sprawdziła czy maja działalność?
czy taki miś prowadzi działalność gospodarczą i odprowadza podatki w naszym mieście?
jeszcze oscypki i ciupagi :D:D:D:D
Rozrywka na miarę poziomu współczesnego społeczeństwa
Może ruda powinna tam stanąć i sobie dorabiać. Ona lubi do zdjęć pozować. W sumie nic innego nie umie.
Czy misie nie powinny mieć kasy fiskalnej? Skoro nawet pisuardesy muszą... No chyba, że misie są z Ukrainy, to wtedy nie, bo wiadomo ofiary wojny.
Ulica Ku morzu dalej zamknięta, byśmy sobie też pospacerowali, prawobrzeże odcięte od plaży, starsze osoby, matki z dziećmi nie dotrą tu nad morze.
A jakby tak ceniła się staruszka ? A to mogła być przecież akurat wasza matka ! Albo gdyby tak ceniła się procesja ?
Kto wyraził zgodę na postawienie misia polarnego?
może lepsza byłaby syrenka lub jakaś rybka - ale misiu tatrzański albo panda tybetańska, lekka przesada
nie dalbym ani 1€ za fotke
Won do Zakopanego! U nas powinni lokalni zarabiać na atrakcjach.
Żenuje mnie taki zarobek polegający na czymś niewymagajacym talentu i umiejetności. Natomiast poważam MUZYKÓW grających na promenadzie, nie wszystkich, ale większość. Przy okazji: wręcz zachwycił mnie jeden muzyk w Międzyzdrojach, mocno się wzruszylem, gdy usłyszalem jego grę na skrzypcach. Zdystansowal on moim zdaniem wszelkie slyszane przeze mnie dotąd gitary, elektroniczne akompaniamenty, śpiewy, nawet profesjonalne. Skrzypce były w XIX w. odpowiednikiem dzisiejszej kultowej gitary elektrycznej Satrianiego, Vaia, Bonamassy, Claptona, to przy nich i na widok wirtuozów mdlały damy tamtej epoki, pisal o tym nawet Prus w" Lalce", Izabela jesli dobrze pamietam, była fanką pewnego skrzypka. Rozgladnijcie się w Międzyzdrojach za skrzypkiem na promenadzie, bywa też w parku blisko niej, przy popiersiu Chopina. Rozmawiałem z nim, grał w kwartecie w Wiedniu. To SŁYCHAĆ.
Kicz i tandeta. Byle tylko golić głupich turystów.
Ale żenada. W Świnoujściu nie występują takie zwierzęta.
Nikt nie znalazł małego głośniczka i małego kwadratowego odtwarzacza na ławce na tej plażowej małej promenadce? Sprzęt został zawinięty przez obcą osobę. Proszę o zwrot.