Sytuacja wyglądała jak scena z filmu – na ruchliwej ulicy stała laweta z załadowanym samochodem marki Jeep, całkowicie blokując przejazd. Obok policyjny radiowóz i funkcjonariusze, którzy natychmiast podjęli interwencję.
fot. Policja
Kierowcy przecierali oczy ze zdumienia, widząc porzuconą lawetę z samochodem na środku jezdni. Do niecodziennego i niebezpiecznego zdarzenia doszło w sobotę na jednej z ulic miasta. Interweniowała policja, a „chwila nieuwagi” zakończyła się mandatem.
Sytuacja wyglądała jak scena z filmu – na ruchliwej ulicy stała laweta z załadowanym samochodem marki Jeep, całkowicie blokując przejazd. Obok policyjny radiowóz i funkcjonariusze, którzy natychmiast podjęli interwencję.
fot. Policja
Jak ustalili policjanci, kierowca lawety postanowił „zostawić ją tylko na chwilę”, nie przewidując jednak konsekwencji swojego postępowania. Tymczasem taka „chwila” może nie tylko irytować innych uczestników ruchu, ale przede wszystkim stwarzać poważne zagrożenie – zarówno dla kierowców, pieszych, jak i służb ratunkowych.
Zablokowana jezdnia oznacza:
– poważne utrudnienie dla innych kierowców,
– potencjalną przeszkodę dla karetek, straży pożarnej czy policji,
– ryzyko kolizji lub wypadku drogowego.
Policja nie miała wątpliwości – kierowca został ukarany mandatem za stworzenie zagrożenia i nieprawidłowe parkowanie.
„Przypominamy: jezdnia to nie miejsce na bezpieczny postój – nawet na chwilę” – podkreślają funkcjonariusze.
Zdarzenie to powinno być przestrogą dla wszystkich kierowców, którzy bagatelizują zasady ruchu drogowego i podstawowe normy bezpieczeństwa.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Takich nigdzie nie brakuje, BO LICZĘ SIĘ TYLKO JA A INNI NIECH SIĘ MARTWIA.
Gość • Wtorek [03.06.2025, 12:00:01] • [IP: 79.186.190.***] Gosc stoi kilka metrow od przejscia dla pieszych, wzdluz podwojnej linii ciaglej na ulicy a ty mowisz, ze co to za problem? Za kilka lat w koncu osiagniesz 18 lat, moze za dziesiatym razem zdasz egzamin na prawko i jak zaczniesz jezdzic po drogach jako kierowca to zrozumiesz...
jaki środek, stoi przy krawęzniku i nikomu nie powinien przeszkadzac, ale kapusi i tych mundurowych to wszędzie pełno tylko nie dla szkopów, patrzcie jak szkopy się zacuowują, ich powinni karac, ale to swięte krowy a polak to włazodupiarz i strach im w tyłek włazi. oni nami sie nie przejmują karają ile się da
Handlarzyna
Pewnie jeden z lokalnych" gangsterów" polujących na wyspiarskie botoksiki
Baba spowodowała kolizję i dostała pouczenie a tu kierowca lawety dostal mandat
Szkoda że nie jest policja taka pracowita gdy turyści z NRD blokują promenadę, parkują na trawnikach jeżdżą po ścieżkach rowerowych itd tylko udają że nie widzą
Malol
Przy MDK na matejki od 5 miesiecy stoi auto o dmc powyzej 2.5T na chodniku gdzie jest ZAKAZ PARKOWANIA + PRZEKROCZONE DMC do parkowania na chodniku. Przez 4 miesiace NIKT sie tym nie zainteresował, auto zaczyna juz zarastac trawa. To jest symbol skutecznosci sluzb w tym miescie.
Teraz policja powinna wezwać lawetę, która odholuje lawetę z holowanym samochodem :)
Mandat 100pln pewnie tak jak kolo od bmw na konstytucji za 3 miesiące parkowania. I tak wyszło taniej niż za parkomat. Jaja
Tak bossowi z wejherowa padła zabawka na paliwie z baku mw gdze jest zandarmy
I DOBRZE MU TAK HY HY HY HE HE HO HO HO HI HI HA HA HA itd.
Laweciarze to bajeranci. Wciskają ludziom szmelc z Niemiec. Dowalać im mandaty z górnej półki.
O jest i moja ulubiona blondyneczka
pewnie glosowal na trzaskowskiego... haha cymbały
ponad miesiąc temu kierowca zostawił naczepę przed tunelem wezwana policja do dziś nie przyjechała
Świnoujście
Oj tam ojtam na chwile 🤬🤯
A AUTOKARY W DZIELNICY NADMORSKIEJ MOGĄ STAĆ?
Co ten Polak potrafi, to nikt nie umie tak!😂
Czy to miejscowy laweciarz czy osioł z Wejherowa?
JAK BY ZOSTAWIŁ W DZIELNICY NADMORSKIEJ PRZY JAKIMS HOTELU BYŁO BY WSZYSTKO ZGODNIE Z PRZEPISAMI. TAM MOŻNA. ... ZWLASZCZA W SOSBOTY I NAJLEPIEJ AUTOKARY, , , , , ,
I prawidłowo
Na Rycerskiej cały czas stoi biała Toyota i zajmuje cały pas ruchu. Brak reakcji Policji nawet ja tam przejeżdżają.
Debil
Jaki mandat 100 zł..
cwaniactwo i bractwo, jak to częste w tym mieście :-D