— Dzięki pszczołom ludzie mają pożywienie i mogą cieszyć się smacznymi, zdrowymi owocami. To one zapylają między innymi jabłonie, śliwy, wiśnie, grusze i czereśnie — tłumaczy Anida Kostrzewa, brygadzistka zielonej brygady.
fot. BIK UM Świnoujście
Z okazji Światowego Dnia Pszczół, obchodzonego 20 maja, uczniowie Szkoły Podstawowej nr 6 w Świnoujściu uzbrojeni w grabki i łopatki, wspólnie z pracownikami miejskiej „zielonej brygady", posadzili 130 sadzonek lawendy na skwerze im. Małkowskich. Powstała tam tzw. „stołówka dla zapylaczy".
— Dzięki pszczołom ludzie mają pożywienie i mogą cieszyć się smacznymi, zdrowymi owocami. To one zapylają między innymi jabłonie, śliwy, wiśnie, grusze i czereśnie — tłumaczy Anida Kostrzewa, brygadzistka zielonej brygady.
fot. BIK UM Świnoujście
Lawenda nie została wybrana przypadkowo. Jej intensywny zapach wabi pszczoły, trzmiele i motyle, a jednocześnie odstrasza komary i mszyce. To idealna roślina do tworzenia przyjaznych przestrzeni zarówno dla zapylaczy, jak i mieszkańców.
Uczniowie nie potrzebowali dodatkowej zachęty — z zapałem wzięli udział w sadzeniu. Jak podkreśla Roman Kucierski, zastępca prezydenta Świnoujścia, to nie ostatnia taka akcja:
fot. BIK UM Świnoujście
— Będziemy częściej organizować podobne działania. Są ważne, bo uczą dzieci troski o przyrodę i budują świadomość ekologiczną od najmłodszych lat.
fot. BIK UM Świnoujście
Wystarczyło zaledwie pół godziny, by cały skwer wzbogacił się o nowe nasadzenia. Lawenda trafiła z plastikowych osłonek do klombów na skwerze. Wkrótce skwer im. Małkowskich zamieni się w pachnące miejsce spotkań dla pszczół — i ludzi.
Wojciech Basałygo
Podinspektor
Biuro Informacji i Konsultacji Społecznych
Dobre i to.
Super mlodziez, akcja, nauczyciele.Aby wszyscy brali z nich przyklad i Swinoujscie wygladalo pieknie.
Brawo:) więcej takich akcji i zaangażowania dzieci młodszych. Super pomysł:)
Co za potwarz urzedników z naszego miasta. Tu sadzicie lawende a pszczele rodziny gina na potegę. Wystarczy porozmawiac z pszczelarzami chociaż by na Wydrzanach!! To by sie urzędnicy z miasta dowiedzieli jak jest naprawdę. Hanba !!
Brawo dzieci
a kiedy swiatowy dzien muchy?
A później walcząc z komarami zabija się zapylacze. Ludzie sami szykują sobie zagładę
I TAK 3MAĆ, ZAORAĆ JESZCZE TEN BETON NA PLACU WOLNOŚCI I POSADZIĆ TAM DRZEWA 🌲🌳🍀🌿🪴
7;
Pani Anido! miło Panią widzieć, Wolin tęskni i pozdrawia!
a skąd ta lawenda? Czy aby wzorem prezydenta stolycy także zakupione od zachodznich sąsiadów? Bo niemiecka lawenda jest uberlawendą!?
Zaraz stare babie ukradną dla siebie na ogródeczek.
Lawędę? A dlaczego nie posiano facelii? Pszczoły to żrą jak głupie i pyszny miodek z tego nam dają.