Zdjęcie wykonane w niedzielę wieczorem w tunelu pod Świną wywołało poruszenie wśród mieszkańców Świnoujścia. Widoczna na nim gęsta mgła lub dym wzbudziła pytania o sprawność systemów wentylacyjnych i bezpieczeństwo użytkowników tunelu.
Poprosiliśmy o komentarz Zarząd Dróg Miejskich i Zieleni. W odpowiedzi otrzymaliśmy oficjalne stanowisko:
„Stanowisko ZDMiŻ pozostaje niezmienne. Dział Utrzymania Tunelu w sposób ciągły monitoruje stężenie niebezpiecznych substancji w tunelu na Scadzie. Są to wymagania wynikające z przepisów w tej materii oraz założeń projektowych.”
W przesłanym oświadczeniu podkreślono również:
„Należy tu jednak podkreślić, że normy przekroczone w sposób zagrażający zamknięciem tunelu nie zostały dotychczas przekroczone podczas normalnej eksploatacji (wg. wskazań na Scadzie jak również zweryfikowane niezależnie przez przenośne oprzyrządowanie w tunelu). Parametry są monitowane i rejestrowane.”
ZDMiŻ zaznacza, że:
„WENTYLACJA DZIAŁA ZGODNIE Z ALGORYTMEM PRACY WENTYLATORÓW ZAPROGRAMOWANYM PRZEZ PROJEKTANTA I IMPLEMENTOWANYM PRZEZ WYKONAWCĘ TUNELU, ODEBRANEGO PRZEZ IK ORAZ INWESTORA ZASTĘPCZEGO czyli GDKiA oraz PSP.”
Mieszkańcy zgłaszający swoje uwagi, kierują je w formie oficjalnych zgłoszeń gwarancyjnych.
Choć urząd zapewnia o bezpieczeństwie i zgodności systemów z projektem, wielu mieszkańców oczekuje dodatkowych wyjaśnień. Dym w tunelu, nawet jeśli niegroźny, budzi zrozumiałe emocje i pytania o komfort oraz transparentność działania służb odpowiedzialnych za utrzymanie tego strategicznego obiektu.
Od początku było widać że to porażka ale sukces otrąbiony bo w ogóle jest
Jadąc motocyklem dopiero czuć ten smród. Filtry w samochodach dość skutecznie usuwają odór. Ciekawe po jakim czasie jazdy w takim zadymieniu kierowca motocykla zaczął by się źle czuć ??
Wolę jechać 2 min w tym zadymionym tunelu niż czekać w kolejce na te świetne promy, wcale nie lepiej przewietrzone niż tunel. Kto pływał jako pieszy w okresie zimowym, ten swoje nawdychał dzięki kierowcom niewyłączającym swoich samochodów. Obsługa promów miała to gdzieś.
pora zmienić algorytm
Inna historia jest taka że większość aut w tym tunelu ma kilkanaście lat i to swoje robi, to po pierwsze a po drugie czas przebywania w tunelu wynosi mnóstwo ale sekund i jeśli się jest zdrowym to głębszy wdech i na dwóch wdechach można przejechać bez problemów.a tyle powietrza jest w zamkniętym aucie, to nie komora gazowa nawet naturalny przewiew zrobi swoje ostatecznie zawsze są promy które wożą w większości powietrze ale są potrzebne jako zabezpieczenie. Miasto powinno zlecić zbudowanie 2 mniejszych które powinny być w ciągłej eksploatacji a duże stać na sznurku oczywiście zakonserwowane do szybkiego uruchomienia w razie potrzeby oczywiście reszta na złom skoro nie można sprzedać. A dlaczego nie można sprzedać? bo być może cena, jeszcze jest opcja przebudowy na statek wycieczkowy np na Bornholm lub jako prom do Nowego Warpna ale tej opcji nie wolno bo to konkurencja dla Niemców z Adler flotte pomimo że być może byliby chętni na taką podróż oczywiście płatną a nie jakieś tramwaje też płatne
Mysle, ze jest cos nie hallo z tym tunelem, dlaczego. ..bo kilka razy dziennie przez kilkanascie lat jezdilam tunelem w Amsterdamie ale i w Paryzu i tez w innych krajach, nigdy nie bylo zadnych problemow takich jakie wystepuja w swinoujskim tunelu.Tlumaczenie ze jest krete i inne idiotyzmy sa daleko nie na miejscu...mowiac bardzo skromnie.
Papier wszystko przyjmie.
To kadzidło PiS.
Żeby genetyczne wciskają kit, ciemny lud to kupi.
A Szczesny jechal tunelem i nie nazekal!
Minimalna prędkość w tunelu to 50 km/hza spowalnianie ruchu karać mandatem. Ludzie niech wszyscy jadą 55km/h i wtedy ruch jest płynny, nie ma zadymienia w tynelu
A mogliśmy mieć prawdziwy tunel, a nie komorę gazowo-prysznicową.
Na czas przejazdu zalecam zakładanie kagańca matołusza krzywomordego zwyrodnialce psychopaty ubeckiego i zwyrodniałego.
Zadymienie jest z powodu zbyt małej prędkości przejazdu tunelu. Czas przejazdu plus obroty silnika. Long time
Bardzo często czuć duszący smród spalin. Tłumaczenie rodem z komuny. Wszystko działa. W dokumentach jest ok. W razie jakiejś ewakuacji mało kto wyjdzie stamtąd o własnych siłach
Wentylacja działa zgodnie z algorytmem. Algorytm jest do niczego. Dziękuję, dobranoc.
W tym tunelu ta obsługa to do wymiany jest cała
Wszystko w tunelu jest na gwarancji więc obsługa nie może nic zmienić bo grozi to utratą gwarancji to chyba jest jasne. Niech reporter zwróci się o wyjaśnienia do wykonawcy a nie do firmy obsługującej. W artykule jest jasno napisane kto to odebrał.
Chyba kogoś pop...ło. Czujniki na pewno są poblokowane bo inaczej by wyły ustawicznie i obsługa by się załamała. A tak sobie śpią spokojnie w norze i nic nie wyje
JEŚLI TAKIE ZADYMIENIE JEST W NORMIE TO GDY NORMY ZOSTANĄ PRZEKROCZONE TO NIC NIE BĘDZIE WIDZIEĆ NA ILE WEDŁUG ICH NORM. A MOŻE TO NIE ZADYMIENIE A INNY FELER. SUMA SUMARUM COŚ MOCNO JEST NIE TAK TO PRZECIEŻ WIDAĆ WIĘC JAK MOŻNA TWIERDZIĆ ŻE NIE MA PROBLEMU I WSZYSTKO JEST OK.
Tłumaczenie kierownika obsługi tunelu jest rodem z buszu tropikalnego, gdzie do szkół się nie chodzi, więc wysłać go do szkół lub do zamiatania. Nieszczęśliwe miasteczko !! Nawet Gosudarstwiennyje Obszczesajuznyje Standardy takiego dymu do oddychania nie dopuszczają, a wiemy, że tam czieławiek nie jest ważnyj.
A jakby tak alarmowała sobie o zadymionym tunelu staruszka ? A to mogła być przecież wasza matka akurat ! Albo gdyby tak o zadymionym tunelu alarmowała procesja ?
Czy tunel jest użytkowany legalnie? Gdzie jest dokument poświadczający odbiór techniczny i dopuszczenie do eksploatacji? A może to wszystko jest na krzywy ryj pinokia?
BUBEL... zgodny z normą (polską) - ZAMKNĄĆ NA JEDNĄ DOBĘ WSZYSTKICH - od decydentów poprzez projektantów no i OCZYWIŚCIE DO TYCH CO TO GÓW***NO ODEBRALI !!
Fakt jest niepodważalny - w tunelu często śmierdzi dymem