Do urzędników na wygodnych posadkach? Co za bzdura! Proszę odwiedzić każdy hotel i dotrzeć do pomocy kuchennych i pokojowych, w następnej kolejności do kelnerow i kucharzy!

Jaka profilaktyka?? USG czeka się miesiącami, inne profilaktyczne badania to samo, skierowanie od lekarza, a specjalistów brak. nawet sprawy bólowe to do Szczecina czy Gryfic trzeba jechać. Samobadanie najlepiej niech pacjent sam, a potem... za późno się zgłosiłeś,

Urzędnicy dbają o urzędników! A gdzie kasjerki, gdzie taksówkarze, gdzie nauczyciele, gdzie budowlańcy i wiele innych grup zawodowych?

zacznijcie od depresji nieleczonej i innych chorobach psychicznych i obciążeń typowo Kobiecych

Bomba i co jeszcze?caterimg lekarz shop wycieczki do dubaju jeszcze zasponsorujcie banda nierobow rozwiazac ten urzad z dziadami wstyd

Profilaktyka jaka? Jakie bzdury! przecież ja coś poważnego się dzieję to wszystko prywatne ponieważ na nfz długie terminy.

Wow... i oczywiście w godzinach pracy urzędników, co nie, a kaska leci! I oczywiście tylko pospolite prosiaki i kłamy twierdza że urzednicy nic nie robią ba że kradną! To kłamstwo, oni się doszkalają, a ty tłuszczo stój grzecznie przed drzwiami!

Urzędnicy nie chorują pracują jak ludzie do 15stej... 8h 5dni w tygodniu mają urlopy wolne święta wypłatę zawsze na czas mają możliwość zaprowadzić dzieci do szkoły/przedszkola mogą ich odebrać odrobić lekcje spędzić wolne weekendy i czas na rodzinę bo ona jest najważniejsza bogactwo to nie pieniądze to wolne i możliwość spędzania czasu z najbliższymi

Była sobie stocznia czy wcześniej Odra o porcie nie wspomnę czyli każdy większy zakład pracy w kraju miał swoją przychodnie w której było mniej czy więcej lekarzy. Załoga misja dostęp do lepszej (dotyczy dużych zakładów z ogromnymi budżetami) czy gorszej opieki lekarskiej na poziomie jaki wtedy był. A co mamy teraz, różne barakowozy z mamografami czy ruchome punkty dla wsi które są z daleka od miast gdzie są kliniki lub szpitale z lekarzami do których trzeba czekać wiele lat lub drugą opcję powstają prywatne o różnej reputacji przychodnie gdzie za wizytę trzeba płacić ogromne pieniądze zgodnie z hasłem że zdrowie trzeba kupić. Już powstają instytucje ubezpieczające od choroby które zarabiają ogromne pieniądze gdyż nikt nie będzie dopłacał do tego że ktoś wymaga jeszcze większych pieniędzy gdy zachoruje na rzadka chorobę co teraz ma coraz częściej do czynienia. A takie akcje? Ktoś musi zarobić gdyż żyć trzeba a to kosztuje

A co z zatruwaniem jedzenia?

ONE SĄ ZDROWE JAK BYKI, ZA ROBOTE NIECH SIĘ WEZMĄ BO WSZĘDZIE BAŁAGAN W CAŁYM MIEŚCIE. ZROBIŁY ŚCIEŻKĘ ROWEROWĄ DO WIATRAKA I JUŻ JĄ DRZEWA SAMOSIEJKI ZRUJNOWAŁY KORZENIAMI, BO EKO DEBILIZM KRAJ OPANOWAŁ.

Akcje profilaktyczne to bardzo pożytecznie wydane pieniądze. Ludzie w końcu muszą się nauczyć, że dużo tańsza jest profilaktyka jak leczenie zaawansowanej choroby. I naprawdę najlepszą receptą na zdrowie to: codzienny ruch (nawet zwykły spacer), treningi siłowe 2 razy w tygodniu (mięśnie pomogą nam dźwignąć się z łóżka jak będziemy mieć 80 lat), codzienna porcja warzyw, białka i owoców, ograniczanie spożywania słodyczy, fastfoodów i alkoholu. Nie wszystko na raz, małymi kroczkami, aż w końcu stanie się to naszym stylem życia. Gwarantuje świetne samopoczucie. To + profilaktyka gwarantuje nam długie i zdrowe życie.

Naprawdę...dziury w ulicach, chodniki pozapadane, a tutaj w godzinach pracy urząd się bawi i cycki bada. Szok ! A niby wykształcone i świadome. Koń by się uśmiał

To wygląda jak pierś z kury.. Najpierw urzędniczki macają fantomy, a potem przyjeżdża mamograf szkodliwy. Zamiast macać te gumsocze lepiej zjeść te jabłka. Na zdrowie !

"Żaden urzędnik nie ma uprawnień Państwowych!!" Tylko uzurpator nie ma niepodważalnie Udokumentowanych Dowodów, że jest polskim urzędnikiem państwowym!" Urzędnicy, którzy nie mają nawet legitymacji urzędnika państwowego, a posiadają tylko legitymację służbową, którą można uzyskać w każdej firmie."

Takie badania jak gastroskopia czy kolonoskopia to powinna móc wykonywać osoba po szkole średniej dodatkowo nagranie z endoskopu powinno być wydawane na płytce pacjentowi żeby mógł je potem dalej konsultować nawet za granicą wysłać komuś do obejrzenia. Tak samo zdjęcia rtg czy tomografię na świecie już opisuje i diagnozuje sztuczna inteligencja. Ale to wszystko nie w zacofanej Polsce gdzie leczenie jest jak w PRL a byle medyk co miał tróje na studiach jest milionerem i nikt go nie zwolni bo nie znajdzie już drugiego.

Na promocję i reklamę NFZ pieniędzy nie żałuje. To są nie potrzebne koszty. Na niektóre zbiegi w Swnoujściu oczekuje sią po 2 lata a o sanatorium to zwykły obywatel może pomarzyć. Na specjalitę też czas oczekiwania miesiącami i albo w ciężkim stanie pacjent trafia do szpitala albo organizm z chorobą sobie sam poradzi i ten specjalista wtedy nie wiadomo po co (chyba tylko żeby kasę z NFZ zgarnąć).