W wielu domach, po zjedzeniu święconki, czas na odwiedziny rodziny i przyjaciół. To doskonała okazja, by zanieść życzenia tym, z którymi nie udało się spotkać rano przy wspólnym stole. Dzieci z niecierpliwością wypatrują czekoladowych zajączków i pisanek ukrytych w ogrodzie, a dorośli chętnie wychodzą na spacer – zwłaszcza jeśli dopisuje pogoda.
Wielkanocny spacer to już niemal rytuał – rodzinne wyjście do parku, na plażę lub w pobliskie lasy. To moment wyciszenia, rozmowy i wytchnienia. Dla wielu mieszkańców Świnoujścia i regionu to również okazja, by odwiedzić cmentarze, pomodlić się nad grobami bliskich lub po prostu nacieszyć się wiosennym powietrzem.
Święta to nie tylko jedzenie, ale też budowanie relacji – i właśnie wielkanocna niedziela przypomina nam o sile wspólnoty, rozmowy i zwykłego „bycia razem”.
, 15:26 • [IP: 176.221.125.***] Kościół PŁACI podatki, w dodatku od liczby nawet niewierzących czy innowierców zsumowanych jako mieszkańcy parafii.
Tradycja tradycja
16:36:44 - Dlaczego jedni pedofile Tobie przeszkadzają, a drugich lewackich pedofilów LGBT... wychwalasz pod niebiosa? Jesteś sorosowym pachołkiem?
18:55:05 - To bardzo miłe z Pani/Pana strony. W końcu ktoś musi utrzymać naszych nieproszonych czarnoskórych gości z dzikiej Afryki podrzuconych przez przyjacielskich Niemców.
A ja pracuję w święta.
Spacer, słońce i odwiedziny Niemców w ilości podobnej do 1 Września 1939.
Do AnonymousMG76 bo państwo uznaniowe wymuszało katoliczkę święta po 89 imię chyba świętego obrońca pedofilów?
Ponieważ firma Kościół nie ma umowy z firmą" Republic Poland Of".
Dlaczego firma Kosciol Katolicki nie placi podatkow jak inne biznesy?
Dlaczego ateiści nie pracują w święta katolickie ??