Jak nas poinformował właściciel firmy samochód był 5-letni i był w bardzo dobrym stanie technicznym. Kierowca natomiast był doświadczony, jeździł zawodowo kilkadziesiąt lat. Właściciel dodał, że to pierwszy tego typu wypadek, busy tej firmy wykonują ponad 30 kursów dziennie na trasie Świnoujście - Szczecin. Policja zabezpieczyła samochód, będzie sprawdzony jego stan techniczny, a także tachograf, by określić z jaką prędkością jechał bus. Pobrano też krew od kierowcy, by sprawdzić czy nie był pod wpływem alkoholu, wyniki będą znane jutro. Odcinek krajowej trójki, na którym doszło do wypadku, jest odśnieżany przez miasto Świnoujście. Kierowcy wielokrotnie zwracali uwagę na to, że jest on dużo w gorszym stanie od tych gdzie za odśnieżanie odpowiada Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych. Tak było i dzisiaj rano.
2009-02-22, 17:28: Sławomir ORLIK
Korzystałam z usług wszystkich naszych trzech firm przewozowych codziennie przez dwa lata dojezdzając na uczelnie i wiem jacy są pasażerowie jak zależy im na czasie zgodzę się z tym że zdażą się narwni kierowcy ale tym niestety brak doświadczenia. Trzeba jednak spojrzeć na sprawę z drugiej strony i nie można zganiać całej winy na osobę prowadzącą bus. Dzisiaj warunki były kiepskie brak piaskarek jak zwykle a niestety auto mo, że wpaść w poślizg nawet wtedy kiedy jedzie według przepisów jechałam z kierowcą emilbusa jechał zgodnie z przepisami i mieliśmy wypadek. A busy niestety są w stanie jakim są bo tak o nie dbają właściele więc nie wińmy tylko i wyłącznie samych kierowców. A jeżeli tak bardzo busy są niebezpieczne to niech wszyscy na pociągi.A tak apropo to pozdrawiam tych pasażerów którzy potrafią wyskakiwać podczas jazdy na skrzyżownaiu w szczecinie bo tam gdzie bus ma ostaeczny przystanek jest za daleko do centrum. Ludzkie życie jest najważniejsze więc muszą je szanować obie strony.
czyli ze gdyby pasazer zapial pasy to bus nie wpadlby do rowu? bo nie rozumiem.
Współczuję właścicielowi firmy i kierowcy. Jechałem nieraz Emilbusem i słyszałem niejednokrotnie na własne uszy jak pasażerowie sami poganiają kierowcę i nie obchodzą ich warunki na drodze, WSZYSCY ŚPIESZĄ SIĘ NA PROM. Poza tym, gdyby pasażer, miał zapięte pasy to do tragedii by nie doszło.
Ze 40 napewno ;) nie wiem czy wiesz ale 20 to też kilkadziesiąt ;)
A w ogole o co chodzi w tej jalowej dyskusji. Jak busy jezdza - wie chyba kazdy, wiec co wy ludzie probujecie udowodnic?? Ze kierowca bez wyobrazni, niedostosowujacy predkosci do warunkow na drodze jest niewinny bo plug byl gdzies indziej? To moze piaskarka powinna jechac przed nim i mu asystowac? Kierowca samochodu - a busa przewozacego ludzi w szczegolnosci - powinien wykazywac sie duza odpowiedzialnoscia i wyobraznia zeby moc przewidziec sytuacje na drodze. Ten kierowca niestety tego nie uczynil. A to czy plug powinien byc w tym miejscu w tym czasie, czy tez byl gdzies indziej w ogole mnie nie interesuje. Dla mnie wazne jest to, ze kierowca jechal za szybko w tym miejscu czego bezposrednim skutkiem jest to co widac na zalaczonych obrazkach. Ale jak chcecie to dalej dopisujcie sobie ideologie do tego co sie stalo, moze nastepnym razem (oby nie) to wy bedziecie w tym rowie.
Kierowcy busów zawsze jezdzili szybko i brawurowo zwlaszcza w tej firmie.Malo to razy kierowcy deptali jak oszaleli bo mieli kurs przez Goleniow i Międzyzdroje wiec trzeba bylo" nadrobić" stracony kawalek? Poza tym kto w niedzielny ranek widzial kiedyś piaskarke lub pług na drodze? Współczuje rodzinie poszkodowanego pasażera. Kierowco trzymaj sie-popelniles bład w sztuce kierowania i teraz przyjdzie Ci za niego slono zaplacic.
Co z tego, ze w tym miejscu jest 90km/h? Jak jest slisko to jedzie sie duzo wolniej. Zammiast tych plugow niech miasto zainwestuje w edukacje zeby nie bylo w Swinoujsciu takich polglowkow zwalajacych wine na snieg, piaskarki, nisko latajace wrony i kierunek padania swiatla slonecznego w tym momencie. Gdyby kierowca jechal wolniej wypadek nie wydarzylby sie i basta!
kierowca jeźdźił kilkadziesiąt lat?? to ile on ma?? 120 lat??
masz racje - przeciez jest zimno ;)
Mój drogi gościu z 19:08, (80.245.182 ***) prędkość w tym miejscu to 90 km/h. Jeżeli jechał nawet 80, 70, 60, czy nawet 50 na godzinę to skutki były by takie same. Jedną z przyczyn wypadku może być oblodzona jezdnia na co wskazują zdjęcia. Co tu u licha ma z tym wspólnego Policja. Należy się pochylić nad tragedią ludzką starać się zapobiegać im w przyszłości wyciągać wnioski zainwestować w pługi. A nie opluwać wszystko i wszystkich. Opluwanie i wymądrzanie się jest najłatwiejszą czynnością zwłaszcza kiedy nie wchodzi się w interakcję z rodziną i poszkodowanymi. Pozdrawiam życzę szerokiej bezpiecznej drogi wszystkim kierowcom.
No co ty żartujesz przecież jest zimno!!
najlepiej to niech stoja w lesie a nie wtych miejscach co powinni
no i niech podniosa wysokosc mandatow - tak z 4x wtedy moze ich dawanie zacznie przynosic jakis skutek.
no i niech policja zacznie stawac z suszarka w miejscach i w chwili (np przy takiej pogodzie i takich warunkach na drodze jak dzis rano) gdy jest niebezpiecznie i ich obecnosc cos da. Ale nie, oni wola stanac w sloncu i na dlugiej wyremontowanej prostej gdzie jeszcze nikt nie zginal.
KIEROWCY FIRMY. J.to sa kierowcy dobrze zweryfikowani.
Drogowcy nie ponoszą żadnej winy, prędkość samochodu należy dostosować do panujących na drodze warunków. Poza tym policja zamiast demonstrować niech wreszcie zacznie ukrywać radary w krzakach i zbierać duże mandaty za zbyt szybką i niebezpieczną jazdę 90% kierowców.
dlatego jezdzie pociagiem, szczerze wspoczuje ofiarom to musial byc koszmar
W całej Polsce co dziennie są wypadki busów takie są statystyki dzisiaj trafilo na nasz region i warunki trudne takie jakie mają inni na południu kraju i wschodzie.
to o komuchach to nie ja..to nie moj styl..ale IP..mamy ten sam..
Chlopie - tez czesto woze ludzi - i tez slysze ze chcieliby szybciej - tylko co z tego? Jak mu pasazer powie - zrob mi loda, to kierowca emilbusa tez spelni ta prosbe? zeby pasazerowie nie narzekali? Dajcie se siana. Winny jest kierowca, niedostosowal predkosci do warunkow na drodze ot cala filozofia. Szkoda czlowieka, popelnil blad a teraz poniesie bardzo powazne konsekwencji. Wspolczuje rowniez ofiarom.
222..nie bądz złosliwy..pogoda jaka jest kazdy widzi..grogi jakie sa też..wiec nie kpij..ktoś dobrze napisał..predkosc i bezpieczenstwo jazdy nalezy dostosowac do warunków jazdy..
Jest coś takiego, jak czas pracy kierowców - niestety nie w tej i dwóch pozostałych firmach. Wożą 2 tachografy i wiem o czym mówię. Są przepracowani, a do tego muszą pędzic bo taki rozkład. Witaj PKP.
A czy dzis rano ktorakolwiek ulica byla posypana raczej nie bo po co?, samochody same rozjezdza dla komuchow zycie nie ma znaczenia, ktora to juz smierc na ich sumieniu.
Współczuję właścicielowi firmy i kierowcy. Jechałem nieraz Emilbusem i słyszałem niejednokrotnie na własne uszy jak pasażerowie sami poganiają kierowcę i nie obchodzą ich warunki na drodze, WSZYSCY ŚPIESZĄ SIĘ NA PROM. Poza tym, gdyby pasażer, miał zapięte pasy to do tragedii by nie doszło.
HA, HA, HA, HA - 110. Też przekonałem się, że 110 to fikcja.