Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Dajcie spokój tym pasom -- w busach nie ma obowiązku!! Tylko nie gońcie tych kierowców, bo na prom, bo na pociąg, bo na bus do Niemiec --- a wyjedżcie sobie godzinę wcześniej i po sprawie!!

Pasażerowie eż nie są bez winy- często nie zapinają pasy. A przecież zapięte pasy mogą komuś uratować życie.

Moim zdaniem kierowcy którzy prowadzą busa mają na uwadze bezpieczeństwo pasarzerów i swoje.Robią wszystko by kazdy zwas dojechał szczesliwie do domu, połowa tu piszących pewnie niewie ze praca kierowcy autobusu to stresująca, odpowiedzialna praca.Pisząc takie opowiesci ze kierowca jest winny, to skazujecie go na potępienie, przecież ten człowiek pracując w emilbusie tez chciał zarobic na chleb by zyc jak każdy znas. Dziwią mnie te opisy dobre i te złe niech kazdy spojrzy na siebie, jaki jest i wogule morze jak ty byś kierował/ła tym busem to zastanawiam sie jak bys sie czuł/a co byś zrobił/a bedąc w takiej sytuacji??, jak ludzie potrafią zniszczyc drógiego czławieka, który chciał jak najlepiej i miał tylko sekundy.Kierowcy zmagają sie co dzień z nowymi doswiadczeniami na drodze, co dzień narazają zycie własne, smutne):niejeżdze busami ani pociągami ale wiem ze kazdy ma wybór i jezdzi czym chce.Świat umiera a my zachowujemy sie jak zwierzeta, gdzie człowiek dla drógiego staje sie pokarmem.wyrazy uznania dla R.

oj kolego gdzie masz oczy wal jest rozlaczony a nie urwany jak by go zblokowalo o asfalt to by sie powyginal on sie poprostu rozlaczyl na wieloklinie

FUCK YEAH, CAPSLOCK

PROSZĘ ZWRÓCIĆ UWAGĘ NA WAŁ NAPĘDOWY JEST ROZŁĄCZONY !! ZABLOKOWAŁO MOST I UKRĘCIŁ SIĘ WAŁ, ALBO ROZŁĄCZYŁ SIĘ WAŁ, WBIJAJĄC SIĘ W ASFALT PODNIÓSŁ W CZASIE JAZDY AUTO DO GÓRY DRASTYCZNIE ZMIENIAJĄC TOR JAZDY, w takiej sytuacji wał powinien spoczywać na podporze wału która właśnie do tego służy a tu tak nie jest ??. Nie prawdopodobne żeby od dachowania wał się urwał !!

BUS FIRMY EMILBUS WYJEZDZA RANO O GODZINIE 6.00 I JEDZIE PRZEZ WIOSKI CZYLI PRZEZ STEPNICE POWINIEN JECHAC W MIARE BEZPIECZNIE I POMALU ALE NIESTETY TAK SIE NIEDA DLACZEGO DLATEGO ZE ODJAZD ZE SZCZECINA MA JUZ O 8.00 A PRZYDALOBY SIE JESZCZE ZEBY KIEROWCA MIAL CHWILE PRZERWY PRZYNAJMNIEJ WEDLUG PRZEPISOW TO Z 15 MINUT A POTEM PO POWROCIE DO SWINOUJSCIA POWINIEN MIEC PRZERWE 30 MINUT WIEC NIE WIESZAJCIE PSOW NA KIEROWCY TYLKO NA JEGO SZEFIE ON WYMYSLIL TAKIE GODZINY ODJAZDOW NAJLEPIEJ JESZCZE ZEBY TEN KIEROWCA ZROBIL TAKIE KURSY DO SZCZECINA I ZPOWROTEM ZE CZTERY RAZY BO SZEF LICZY ILE DZIS ZAROBI K A S Y A ZE KIEROWCA SPI ZA KOLKIEM I JEST ZMECZONY TO ON MA TO GDZIES NAJWAZNIEJSZA JEST KASA

Ludzie opanujcie się zginął czlowiek, który był czyimś ojcem, dziadkiem, bratem, nic nie wróci mu życia. W ogóle nie wam oceniać i krytykowac!!

Wszyscy narzekają na Emilbusa, poniekąd ja też bo miałem okazję z nimi jeździć kiedyś korzystałem dosyć długo z usług Norbisa i powiem że nie jest lepiej a wręcz przeciwnie nawet jest jeszcze gorzej, zakres świadczonych usług przez Norbisa i kultura osobista kierowców zostawia wiele do życzenia……… nic dodać nic ująć. Teraz jeżdżę z Jomsborgiem i muszę powiedzieć że jestem zaskoczony, porównując pozostałe dwie firmy jest zdecydowanie lepiej pod każdym względem.

Po tym wypadku sie bardzo zmartwiłem i nigdy nie zamierzam jechać już tą firmą

za ta droge skuta lodem powinno sie skuc komus ryja

Ludzie co Wy piszecie!! Jeździłam 5 lat Emilbusem, zima nie zima, lato, wiosna, różnene warunki na drogach, naszczęście zawsze dotarłam do celu. Nie jest powiedziane, że szybkość to główny powód, każdy z pasażerów chce dotrzec szybko, ale nikt nie moze przewidziec tego, że wpadnie w poślizg. Jeżdżę teraz swoim samochodem, też szybko i nie wiem kiedy mogę zginąć. Nie piszcie tu takich bzdur, że obwiniacie kierowców czy firmę, nie można tak. Pomyslcie sobie jak teraz czuje się kierowca?? On do końca zycia bedzie myslał o tym, że naraził tylu ludzi na smierć, zginął jeden człwowiek, a to dla niego jakby wszyscy zgineli.

jechalam raz Jomsborgiem kierowca mowil ze ma ogranicznik predkosci do 90 km /h wiecej nie pojedzie!!

Nie ma co wyrokowac i tak sie nie dowiemy co bylo przyczyna wypadku, kierowca napewno nie chcial nikogo zabic. Do konca zycia bedzie zyl ze swiadomoscia tego wypadku. Ludzie narzekajacy na emilbusa (choc we wszyskich firmach jezdza nieprzepisowo) miejmy nadzieje ze po tym przykrym incydencie kierowcy zaczna jezdza ostrozniej, w odpowiednie sluzby zaczna pilnowac by jazda byla bezpieczna

tam nizej racja.jak jak kierowca jedzie wolniej bo np pada i jest slizko to od razu komentarze ze wolniej sie nie da. jak sie nie zalapia na wczesniejszy prom i plyna nastepnym to przy wysiadaniu tez musza oczywiscie miec rpoblem do kierowcy. jak nie pasuje to samochodami jezdzijcie. ciekawe jak szybko wy bedziecie jechac a taka pogode;/

Niejednokrotnie zwracana byla uwaga do biura firmy Emilbus ze jeden z kierowcow zasypial za kolkiem w czasie jazdy. Albo zmeczony albo chory np. na cukrzyce. Pomimo zgloszen kierowca jezdzil dalej. Jezeli naadal jezdzi to ludziska uwazajcie, cos wisi w powietrzu.

i zawsze starał sie dowesc państwa bezpiecznie na czas wkładał w to cale serce jeszcze żyje i do końca życia będzie żył z tym co sie stało i wątpię ze sobie wybaczy.

Ci jada szybciej Ci wolniej nic ludzie nie wiecie ja pracuje na tym stanowisku w jednej z tych firm i powiem wam ze jeździmy z takimi samymi prędkościami jak każda firma a jak juz jedziemy wolniej to od razu ZAWSZE słychać za plecami co on tak sie wlecze PODKRESLAM ZAWSZE!!czemu nie wyprzedza itd. Na końcu przejazdu są super komentarze ze już wolniej się nie dało i tym podobne a jak się odpowie ze SA inne firmy i można z nich z korzystać wymieniamy również PKP to już od razu ze kierowca jest nie miły i chamski. jesteście straszni nie macie sumienia zdarzył sie wypadek bardzo poważny zginą człowiek a ja daje sobie rękę obciąć ze kierowca nie jechał szybko bo widziałem miejsce wypadku. Auto było sprawne jeździłem tym samochodem a kierowca pracował od początku istnienia firmy i nie miął nawet żadnej stłuczki. przykro mi jest ze zginą człowiek mimo ze nie prowadziłem tego auta tak samo przykro mi jest ze ludziom stała sie krzywda moj kolega ucierpiał człowiek który zawsze wstawał rano i >>>>>>

Chyba w koncu trzeba napisac ze bus jechal ZE ŚWINOUJŚCIA DO SZCZECINA a nie inaczej jak pisze reszta (ze spieszyl sie na prom) a wiem to napeno poniewaz ze szczecina tez o 9 wyjechal emil bus w ktorym byl moj znajomy i ten bus dojechal - chociaz musze dodac ze z czasem 1h i 35 min. to chyba troszke za malo jak na zime i te warunki (pomijajac ze tyle czasu to busy latem jezdza ;/

Ci kierowcy zimna, lato tak samo byle by szybciej.

Prawda jej kierowcy szaleją i tyle.Wszyscy są wzburzeni ich jazda ale nikt tego nie zgłaszał dopiero wszystkim języki rozwiązały się jak doszło do tragedii. Ja kiedyś zgłosiłem że kierowca jest ordynarny do pasażerów i przesadza z szybkością to był przez firmę zawieszony na dwa tyg. wiem że to nie dużo ale jak każdy by zgłaszał to może by coś z tym zrobili.

Prawda jest taka ze sama kilka razy jechałam Emilbusem i przyznam ze prędkość jaka poruszaja się tam kierowcy jest niedopuszczalna.Teraz zmieniłam firme przewozowom i jade powoli ale zawsze cała i zdrowa bez stresów trafiam na miejsce :)

Racja swinoujscie to wiocha.A co do ustalania przyczyn to widac golym okiem ze nie bylo tam sypane, moze ktos zrozumie ze wypadki sie zdarzaja.I nie zawsze jest WINNIEN TEN KIEROWCA.

Kilka razy jechalem" Emil-busem". Dwa razy byly to kursy nieprzyjemne. Jeden z nich, kiedy to odebrano nas z przed hotelu w Sw-ujsciu. Bus pelny ludzi i bagazy, a za kazdym razem gdy bus hamowal slychac bylo zgrzyt szczek hamulcowych, ktore byly juz bez wykladziny (zelazo o zelazo). Innym razem, o 5-tej rano zostalismy zabrani z parkingu (Kliniska), znowu bus pelny ludzi i bagazy, siedzialem obok kierowcy a ten na odcinku miedzy Miedzyzdrojami i Swinoujsciem, pedzil 140 km/godz. pomimo ograniczenia szybkosci do 70 km/godz. (wtedy jeszcze na starej nawierzchni). Widocznie moje zazalenie w biurze Emil-busa nic nie pomoglo.