Do wypadku doszło około godziny 9, kilka kilometrów przed przeprawą promową. Na drodze pełnej pośniegowego błota kierowca najprawdopodobniej wpadł w poślizg i zatrzymał się w rowie. W pojeździe znajdowały się cztery osoby i kierowca. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że jeden z pasażerów w momencie wypadku wypadł na zewnątrz, a następnie został przygnieciony przez busa. Lżej ranni są też pozostali dwaj pasażerowie.
Było ponoć tak że od Ś-cia jechał ciąg samochodów z promu i wyprzedzali się wzajemnie.Kierowca busa widząc to chcąc uniknąc zderzenia, zjechał na prawo, złapał kołami pobocze i wpadł w poślizg.Dalej już wiadomo.
SZYBKA JAZDA O RAZ, CO CHWILE WYPRZEDZANIE INNYCH AUT, ROZMOWY PRZEZ TELEFON, BUSY (EMILBUSY) ZWALNIALY TYKO W PUNKTACH GDZIE MOGLI SIE SPODZIEWAC KONTROLI DROGOWKI, NP TROSZYN, PLUS STRASZNIE ZLY STAN TECHNICZNY TYCH BUSOW. .. I JEST TRAGEDIA... JESLI JUZ MAM WYBIERAC KTORA FIRME WYBRAC. ...ZDECYDOWANI WYBIERAM NOR-BIS A KIEROWCY EMILÓW ZAPOMINAJA ZE PRZEWOZA LUDZI A NIE KARTOFLE
na stronie emilbusa jest galeria.. powinni te fotki tam dodać
Ktoś napisał ze maja ograniczniki predkości. Może i maja ale do jakiej predkosci skora ja jade 100 a Emilek w środę na wjezdzie na ekspresówke mnie wyprzedził.
DO Gościa • Niedziela [22.02.2009, 13:48] • [IP: 80.245.182.***] IDZ SMARKU LEPIEJ NA SANKI JAK NIE WIESZ OCO CHODZI!!
No własnie kierowców prawidłowo jeżdżących sie nie zatrudnia bo szefowie każą gonić za kasą!Mało tego to widac po rotacji, że w Emilu sie nie dobrze traktuje pracowników widocznie bo skąd te zmiany takie częste?Każy wie, ze jak dobrze sie pracuje to sie z firmy nie odchodzi, czy nie jest sie wyrzucanym np za przepisową jazdę...
Doigrali nie doigrali, zmarł człowiek opanujcie się
****** tymi busami i tak sie dzieje. Jechałam w czwartek Emilem mieliśmy małe zderzenie, mogło zakończyć się tak jak dzisiaj. Kierowca moim zdaniem nie powinien pracować ale być na rencie. To co się dzieje to tragedia, od czwartku postanowiłam jeździć pociągiem, przynajmniej bezpieczniej.
Norbis nie reklamój się na czyjejś tragedii. - Trochę pokory, możesz być następny.
Wiecie jaka prędkośc obowiązuje kierowce autobusu na drodze ze Świnoujścia do Szczecina oprócz kawałka ekspresówki ?? jest to 70km/h tak tak 70km/h.
Czy ktoś coś wie może o tragicznie zmarłym?
"Kolega chciał iść do pracy do Jomsborga i pojechał na jazdę próbną do szczecina z kursem, obok siedział szef. Kierowca jechal przepisowo z prędkością dozwoloną. Szef go wyzwał, pogonil i powiedział że takich kierowców tu nie zatrudniają."
Panie prezydencie Żmurkiewicz kiedy pan się znwu będzie chwalił jaki pan jest świetny? Gratuluję wzorowego odśnieżania. Może jak z lodowiskiem pieniądze poszły ale nie widomo na co?
Emilbus słynie z piratów. Szkoda tylko, że cierpią na tym inni...
Emilbus nie powinien zostać dopuszczony do jazdy. Całe szczęście w nieszczęściu, że do wypadku nie doszło w powszedni dzień pracy. Podejrzewam, że wówczas mielibyśmy więcej poszkodowanych i śmiertelnie rannych.Proszę kierownika Emilbusów, aby zwrócił uwagę na swoich kierowców. Są zmęczeni. Jeżdżą brawurowo, rozmawiając przez telefony komórkowe.A to, że przekraczali nadmiernie szybkość to wiadomo nie od dziś. O ile pamiętam to w grudniu w szczecińskiej Kronice pojawił się na ten temat reportaż.
ersi - ty zaspales - na chwile kiedy rozdawali umysly
Jeżdżę codziennie tą trasą w kierunku Międzyzdrojów. Jest czysta i odśnieżona dopiero od okolic Lubiewa, czyli miejsca, za które odpowiedzialne są służby z Kamienia. Prawobrzeże jest zaniedbane i nieodśnieżane. Zobaczcie, jak ta droga wygląda na zdjęciach Sławka. Śnieg padał w nocy. Wypadek był przed południem, droga jest biała i nieodśnieżona. Jak zwykle zresztą. Teraz dyżurni komentatorzy prezydenta wzywają do skontrolowania EMILBUSA. Kto tu jest winny widać na zdjęciach. To prezydent sobie nie radzi z bieżącymi problemami miasta. Uważam, że powinien ponieść za ten wypadek odpowiedzialność. Bierze 13 tys. miesięcznie za koordynowanie pracą podległych mu służb. Te zdjęcia są dowodem na to, że nie robi tego co powinien. Zginął człowiek, dwoje ludzi ciężko rannych.
JOMSBORGA w ogóle komentować nie będę - jechałam raz w życiu tą firmą i bałam się że ten rupieć rozpindoli się podczas jazdy. Nie wiem jak jest teraz i nie chce się przekonać nawet. Niepoważna firma.
Kolega chciał iść do pracy do Jomsborga i pojechał na jazdę próbną do szczecina z kursem, obok siedział szef. Kierowca jechal przepisowo z prędkością dozwoloną. Szef go wyzwał, pogonil i powiedział że takich kierowców tu nie zatrudniają.
jezdza jak wariaci po dziurach zrobcie porzadek z tymi przewoznikami, zatrudnijcie ludzi, kierowcow ze starzem a nie gowniarzy
Popieram - NORBIS wygrywa bezkonkurencyjnie w rankingu busowym - bardzo sympatyczni kierowcy i jazda też wydaję się z nimi bezpieczna...a na bank bezpieczniejsza od wariatów z EMILBUSA.
Nie ma co zganiać całej winny na kierowcę, oczywiście jest winny, ale nie mniej niż jego szef Pan P., który wymaga od swoich kierowców przybywania na przystanki zgodnie z rozkładem! Czy ktoś się zastanawiał dlaczego tam jest taka rotacja kierowców? Może ktoś wspomni o kontroli busów przez policję w tym miesiącu w Międzyzdrojach! Zabrane dowody rejestracyjne za zły stan techniczny auta mówią same za siebie. Najgorsze, że to nie chodzi o jeden pojazd! Kontrola w tej firmie powinna odbyć się jak najwcześniej, by taka tragedia już się nie powtórzyła!
Nie czepiam sie Sławka bo to jest ok gośc, ale zasdtanawia sie dlaczego witryna która raczej jest bezstronna usuwa negatywy napisane o firmie Emilbus.Sarkazm to nie łamanie prawa, a chyba demokracja pozwala na wolne wypowiadanie sie publicznie, a gazeta która sznuje prawa człowieka i obywatela nie powinna filtrowac komentarzy. To tyle
kierowcy - jezdzic wolniej, zwlaszcza zima i bedzie cacy a nie ciagle zwalac wine na nasze drogi. Drogi sa jakie sa, ale skoro sa ZLE to trzeba jezdzic wolniej i wszystko na ten temat. A wina? w tym przypadku pewnie predkosc ale zapewne wymuszona presja czasu pasazerow badz pracodawcy.
No i sie doigrali... Oni jezdzili jak powaleni hardcorowcy. Zime deszcz, gololec... nie bylo im straszne nic ! Ja tam pomykam PKP i wiem ze zawsze dojade... czas taki sam :)