iswinoujscie.pl • Sobota [12.04.2025, 14:02:46] • Świnoujście
Świąteczne centrum miasta-Plac Wolności już od soboty w Wielkanocnym nastroju

fot. iswinoujscie.pl
W przeddzień pamiątki wjazdu Chrystusa do Jerozolimy centralny plac miasta zamigotał wiosennymi kolorami. Przechodniów z daleka przyciąga szpaler barwnych palm. To tradycyjne wspomnienie ewangelicznego opisu powitania Zbawiciela, w tym miejscu nie kojarzy się jednak z czekającą go okrutną męką. Już dziś budzą się powoli radosne nastroje oczekiwanego radosnego poranka.
Imponujące ozdoby przyciągają mieszkańców i naszych świątecznych gości. Każdy chce mieć taka pamiątkę, wysłać do rodziny i przyjaciół pozdrowienia. W ruch poszły więc komórki i aparaty fotograficzne. Do Świnoujścia uśmiechnęło się słońce więc także twarze ludzi promienieją nadzieją radosnych świąt.

fot. iswinoujscie.pl
Miejskie ozdoby świąteczne mają dodawać uroku przez cały czas poprzedzający święta oraz samą Wielkanoc ale nie tylko palmy, wielkie pisanki i kwietniki przyciągają ludzi. Jednocześnie ruszył bowiem świąteczny jarmark.

fot. iswinoujscie.pl
16 wystawców z różnych regionów Polski przywiozło do Świnoujścia szeroką ofertę regionalnych wyrobów. Dominują oczywiście potrawy i ozdoby świąteczne.

fot. iswinoujscie.pl
W tym otoczeniu, już w niedzielę od godziny 10.00 czeka nas szereg atrakcji. Będą świąteczne rozmowy z mieszkańcami, muzyka i warsztaty rękodzieła.

fot. iswinoujscie.pl
O godzinie 13.20 na plac wejdzie parada z palmami, a jury wybierze te najpiękniejsze. Od 14.00 z kolei ruszy świąteczna scena, na której zaprezentują się chórzyści Logosu, uczniowie Liceum im. Mieszka I-go oraz artyści zespołu ludowego „Szczecinianie”.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Od dekad ta sama tandeta dla ludu.
Zabawa w rządzenie trwa.Prezydentka obiecywała zmiany ale miały być na lepsze.Tymczasem miasto żyje tanią rozrywką i tylko tym.Ten jarmark to nie przypadek.On potwierdza regułę.A co z rozwojem? Gdzie inwestycje? Chociażby dziury w ulicach połatała i krzywe chodniki naprawiła.O obiecankach wyborczych już nawet nie ma co wspominać.Mieszkańcy nadal jeżdżą płatnymi autobusami za każdym razem zwiedzając niemal całe miasto, w strefie parkowania nadal płacą aż miło, droga na plażę na Warszowie nadal zamknięta, przez tunel dalej snujemy się 50 km/h.Ech, naiwni okazali się ci co liczyli na pozytywne zmiany
I tradycyjny jarmark z oscypkami.
Uwaga na portfele - złodzieje pisowscy nie śpią.
Pieniądze wyrzucone w błoto
To bardzo dobra już chyba tradycja, nie tylko zwyczaj, te palmy na placu, to idzie po linii kultury i religii, a nie popkultury. Tak jak płytkość popkuktury zredukowała św.Mikołaja, biskupa, do rubasznego dziada (z nie wiedzieć czemu Laponii, skoro historyczny ten bp żyl w dzisiejszej Turcji), tak opiłowano też jaja wielkanocne do poziomu gadżetu. Symbol palm jeszcze jest mało opiłowany, ale... nie zatrzymujmy się na nich, idźmy 50 m dalej, wejdźmy do... środka TEGO budynku, warto" wypłynąć na głębię" oraz, cytując Mickiewicza, " jednak plwajmy na tę skorupę [przedmiotów] i zejdźmy do głębi!" (oczywiście ujmując to alegorycznie, na palmy nie" plwaj").
Ładnie