Patrząc na to co dzieje się przy blokach stojących w pobliżu skrzyżowania ul. Matejki z ulicą Witosa jesteśmy przekonani, że zanim drogowcy zrobią swoje nastąpi tutaj całkowita dewastacja skwerów i trawników. Kierowcy nie mają zamiaru dojeżdżać do posesji osiedlowymi uliczkami. W miejscu gdzie ul. Matejki jest już wyłączona z ruchu bez żadnego zastanowienia skręcają w lewo. Setki kół dziennie „orzą” mokrą ziemię. Można być raczej pewnym, że tutaj trawa sama nie zdoła się odrodzić. Klomby pod domami już dziś przypominają bardziej plac budowy Huty „Katowice” niż przydomowe skwery. Kierowcy uznali najwyraźniej, że „skróty” prowadzą przez ugór i nie ma się czym przejmować. Fakt, że na wielu trawnikach nigdy nie rosła bujna, gęsta i elegancka trawa. Zawsze jednak było choć odrobinę zieleni. Po takich zaś „rajdach” długo nie będzie NIC ! Kierowcy być może liczą, że po zakończeniu prac wykonawca odtworzy pas zieleni.
Tak rzeczywiście ma być. Zgodnie z projektem, zaraz po zakończeniu prac budowlanych, wzdłuż ulicy ma powstać nie tylko ścieżka rowerowa ale także pas ozdobnych nasadzeń. Tyle tylko, ze wykonawca „zazieleni” jedynie wąski pas wzdłuż jezdni. A sto metrów dalej pozostanie pustynia. Nawet może dalej niż sto metrów Jak zauważyliśmy kierowcy jeżdżą po trawnikach nawet 50 metrów w głąb osiedla. Jak tak dalej pójdzie to za kilka miesięcy to w perspektywie będziemy mieli piękną i szeroką ulicę i... pustynię pod oknami.
Dojechać jakoś trzeba, poza tym tak samo robi Policja, pogotowie i firmy budowlane. Te trawniki i tak są beznadziejne, remont się skończy i będzie OK. Ale zasrani ekolodzy się odezwali. Przesada !
Do Gość • Niedziela [22.02.2009, 10:53] • [IP: 80.245.188.***] a czy myslisz że w pierwszym leningradzie mieszkancy chca autostrady pod oknem szczegolnie że jest połozona nowa nawierzchnia na dojezdzie? Kto zasponsoruje naprawe tego jak bedzie rozjezdzone ? Pomijam fakt że wiekszość nawet nie zwolni. Tablica wcale nie musi byc zamazana, jak ktoś ma świadomość ze nie ma przejazdu, świadome łamie przepisy i ma gdzieś to ze wpierdziela sie tam gdzie nie powinien niech ma też świadomoc że moze ktoś zrobić fotke i taki kierowca naje sie wstydu.
No tak ale kto ma to zrobić, bo na urzzędników miejskich liczyć nie można, po prostu nie ta klasa.
słusznie..ORZA!!taka forma jest poprawna
jakby zadbano o odpowiedni dojazd mieszkańcom to by takich sytuacji nie było. Ale to jest Polska nie zapominajmy o tym... Poza tym jaka trawa ?? może to coś na którym jest więcej psich odchodów od waszych pupilków ?? to nazywacie trawą ?? Wolne żarty...
tez sadze ze nie powinno byc pokazanej rejestracji fotograf sobie pozwala
jakie tam trawniki? tam nigdy nie bylo trawników..hehe, dzika trawa za miesiac wyrosnie, spoko
Gość • Niedziela [22.02.2009, 13:48] • [IP: 83.21.125.***] tydzien temu widzialem idiote w mercedesie ktory jezdzil po plazy to jest dopiero debilizm ILE MÓGŁ WAŻYĆ?
Szkoda że nie odwołano ciągłej linii na przeciw przystanku przy skrzyżowaniu z W.Polskiego choćby na czas remontu Matejki, bo jednym z lepszych wyjść z sytuacji jest odbicie w lewo jak pisał poniżej jeden z czytających artykuł.Dobrze by było również uruchomić dwa kierunki na Kościuszki choćby dla osobówek-nikt we władzach miasta nie ma pomysłów?
Tablica Rejestracyjna Powinna byc Zamazana ? nie sadzicie.
tydzien temu widzialem idiote w mercedesie ktory jezdzil po plazy to jest dopiero debilizm
Kolejny bezsensowny artykuł!! Do kogo te pretensje?Jak zwykle portal kieruje się nienawiścią i krytyką władz miasta! Może tak skupić się na karaniu tych którzy łamią przepisy i jeżdżą jak dzikusy.Gdzie jest drogówka i straż miejska która powinna karać i ograniczać chamstwo i buractwo na drogach!!
Oznakowanie remontu jest koszmarne. Zarówno dla samochodów jak i pieszych. Codziennie chodzę tamtędy do pracy i klnę na drogowców.
Do gościa 11:55 Ty też będziesz starym dziadem. Inaczej nie można było wyrazi emocji ?
Skąd tu tyle chamstwa i nietolerancji?
Jak ktos tylko marzy o samochodzie to innych nazywa burakami.Kup sobie rowerek baranie.Do gościa z godziny 12.00.
Chamy i buraki w samochodach, co myślą że wszędzie im wolno jezdzić. Jakby mogli to po schodach by wjechali samochodem. Dupy wożą i tylko narzekają jak im żle.
pewnie gdyby były miejsca parkingowe to by nikt nie parkował na trawniku.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Do wszystkich znawcow ortografii i gramatyki- ORZĄ to jest poprawna forma. Nie ma wyrazenia orają gląby.
Jestem przeciwny jeździe po bezdrożach, ale... czasami można to usprawiedliwić szczególnie, gdy jedzie się po śniegu (o czym wszyscy nie wspominają)a objazdy są odległe. Znawcy trawników wiedzą, że trawę należy utwardzać czyli deptać. Te trawniki są równie nierówne jak nasze drogi ! A wystarczyłoby zrobić objazd koło pierwszego" Leningradu" i po sprawie i bez deptania trawników.
wystarczy zrobic lewoskręt zaraz za skrzyżowaniem z Woj. Polskiego (naprzeciwko przystanku autobusowego) i problem rozwiązany
Ale bzdury dojazd do posesji jest. Pan Ryfczyński znowu kłamie i bierze w obrone chamskich kierwców którzy za nic mają przepisy i znaki.
Naszym władzo chodzi o to, żeby ulice były jak najdłużej rozkopane. Wtedy widać, że" coś się dzieje". Najchętniej rozkopaliby całe miasto i tak zostawili do wyborów. A że mieszkańcy mają poważne utrudnienia, to problem mieszkańców. Tu chodzi o zachowanie stołków, a nie o ludzi.
do : Gość • Niedziela [22.02.2009, 09:39] • [IP: 217.97.199.*] - gdyby pod twoim domem do którego nie możesz dojechać były takie wykopki - to byś inaczej śpiewał
Kilka kilogramów gwoździ 'papiaków', rozsypanych w odpowiednich miejscach rozwiązałoby sprawę
w polsce nie ma i nie bedzie podziemnnych parkingow wiec traweczka najlepsza chodzic po niej zabroniono --- a tak to jazda panie -po zielonym
ale sensacja hah, moze greenpeace sie tym zainteresuje ;p
oraja?? ja p...de
a czy to wazne jak oraja czy rzna czy orza ITAK WSZYSKO JESt DO KITU NAWET orczy sie przewracaja z tego balaganu
po polsku to chyba ORAjĄ A NIE ORZĄ !!
prosze wytlumaczyc co robi straz miejska pzeciez oni sa od trzymania pozadku
trzeba mieć trochę zrozumienia. większosć z tych parkujących na trawnikach to buractwo dopiero co odrewane od pługa, które łyknęło trochę kasy na irlandzkim zmywaku. niestety kultury na zmywaku nie uczą, dlateku musi minąc jeszcze kilka pokoleń nim burak pojmie różnice między trawnikiem a parkingiem
To sa skutki naszego wyboru władzy!!
Jak dbamy tak mamy, najlepiej gdyby można było wjechać autem do łóżka po co zadawać sobie tyle trudu.
orzą hahaha :D co za łeb ten tytuł napisał :D
to naprawdę przestaje być zabawne auta jeżdżą wszędzie po trawnikach, alejkami w parkach, po promenadzie to juz norma, ulicami..a to co dzieję się między blokami to jest poprostu horror, nikt już nad tym nie panuje, własciciele aut najchetniej by parkowali na korytarzu pod swojmi drzwiami..!!
ta i na moniuszki ile juz to trwa;/ ludzie maja dolatywac do swoich posesji?
Zapraszam na ul.Moniuszki i tam zobacza na ile dni dojazdy do posesji sa" wykluczone". Porazka
W tej sprawie podziwiam Niemców. Ile razy jechałam przez kraj sąsiadów i widziałam wielkie tablice informujące o pracach drogowych, o planowanym czasie trwania, przeprosinami za utrudnienia, przygotowane objazdy. Kierowcy niby własny rozum mieć powinni i szukać w internecie informacji o planowanych robotach, ale miło jest przekonać się, że ktoś dba, żeby jeździło się łatwiej. Pozdrawiam naszych urzędników i zalecam wzięcie przykładu z Niemców. :)
A jak Pani Michalska przygotowała ten problem dojazdu jeszcze przed budową? Brak informacji, brak prowizorycznych objazdów na każdą posesje. Błąd w strategii, logistyce i zwykłej dbałości. Kierowcy też bez winy nie są. Jak robią to z lenistwa, czy głupoty, to karać. Kto to ma robić? Bezkrólewie jak władz, tak i mieszkańców.
Oj nie ładnie tak!
Buraki!