iswinoujscie.pl • Czwartek [06.03.2025, 11:59:07] • Świnoujście
„Czy pójść powinnam po lesie tak dzikim?” Malarstwo Natalii Kleszczewskiej w ms44
fot. Organizator
8 marca o godzinie 18.00, otwieramy w galerii ms44, wystawę malarstwa Natalii Kleszczewskiej. To przekrojowa prezentacja twórczości Kleszczewskiej, na której spotkamy znakomite, symboliczne i emocjonalne, najnowsze prace artystki.
Artystka malując, korzysta z tradycji realizmu w sztuce, sięgając do symboliki znaczeń epoki romantyzmu. Ten nastrojowy „Nowy Romantyzm" obrazowania Kleszczewskiej, cechujący prezentowane na wystawie prace, zyskuje szersze znaczenie w opozycji do stwierdzenia współczesnego filozofa i teoretyka kultury Byung Chul Han'a twierdzącego że sztuka współczesna traci umiejętność „uwodzenia" widza. Jak zauważa Han, "Dzieło sztuki znaczy więcej niż wszystkie znaczenia które można by z niego wydobyć"... problemem dzisiejszej sztuki jest to, ze ma ona tendencje do komunikowania z góry założonej opinii, przekonania moralnego lub politycznego, czyli do przekazywania informacji. W efekcie sztuka degeneruje się do roli ilustracji. Żadna niejasna gorączka nie determinuje procesu ekspresji... współczesna sztuka chce pouczać a nie uwodzić." Jednak, o czym się państwo przekonacie, malarstwo Kleszczewskiej uwodzi i przywiązuje, nie poucza ale stwarza przestrzeń dla refleksji, której głębokość jest naturalnie zależna od wymiaru i powagi naszego własnego zaangażowania. To jego istotna cecha, zwielokrotniona przyciągającą umiejętnością wizualizacji. Zapraszamy, wstęp wolny.
Sama artystka tak pisze o własnej twórczości: „Eksploruję różne przestrzenie plastyczne, przeplatając ze sobą techniki tradycyjne z cyfrowymi. Jednak to właśnie medium malarstwa i rysunku jest mi najbardziej bliski w ekspresji i stanowi bazę pod każdy projekt oraz ideę. Na moich obrazach i grafikach częstym punktem zaczepienia, motywem przewodnim, jest humanoidalna forma lub portret wewnętrzny, osadzony w melancholijnych próżniach: pustych scenach. Jednak główną inspirację czerpie z motywów symbolicznych i widmowych...".
Kleszczewska w warstwie teoretycznej, spekulatywnej, czerpie głównie z tekstów angielskiego filozofa, autora niepokornej „Ucieczki z zamku wampirów", Marka Fishera. Który podjął dialog z myślą Derridy, poruszając także kwestie estetyki w niej zawarte.
Fisher studiując w Cybernetic Culture Research Unit na Uniwersytecie Warwick, gdzie badano społeczne i kulturowe konsekwencje nowych technologii, kulturę rave, fantastykę naukową, filozofię horroru i okultyzm, zetknął się z filozofią realizmu spekulatywnego, czy pracami Jake'a Chapman'a.
fot. Organizator
W twórczości Kleszczewskiej używane „klasyczne" motywy zostają zrekonstruowane w taki sposób, że nie sprawiają wrażenia dysonansu w zderzeniu ze współczesnością, czy karykaturalnego przerysowania, z rzadka tylko będąc pastiszem. Wszystkie elementy wchodzące w skład jej twórczej konwencji współgrają z teraźniejszym obrazem świata, również w warstwie krytycznej. Odpowiednio opowiedziana przestrzeń, bez względu na to, czy w rozumieniu sacrum, czy profanum – jest w przyjętej „estetyce grozy" częścią o tyle istotną, że w kulminacyjnym momencie przekształca się w fascynującą pułapkę, z której bohaterowie, ale i widzowie muszą znaleźć wyjście...
„Nowy Romantyzm" obrazowania, bo i tak mogłaby się nazywać ta wystawa, odnajdziemy pośrednio w jej tytule, "Shall I go walk the woods so wild | Czy pójść powinnam po lesie tak dzikim?", stanowi on pierwszy wers piosenki napisanej przez Jamesa Joyce'a (romans z neoromantyzmem). Krótkiej opowieści o samotności, wyobcowaniu, przekraczaniu granic, poświęconej jego córce. Osnową dla słownego wątku piosenki, była popularna melodia „Woods so Wild" autorstwa elżbietańskiego kompozytora Williama Byrda, którą Joyce znał. Była ona niezwykle popularna pod koniec XVI wieku, kiedy lasy symbolizowały odosobnienie od dworskiego życia, miejsce samotności i opuszczenia. Powyższe rozważania to zaledwie rys krytyczny podkreślający umiejętność obrazowania artystki, i choć dosłowność zapożyczonych znaczeń może ułatwić recepcję prac Natalii Kleszczewskiej, to nie traktujmy tego jako oczywistości, pamiętajmy że obcujemy z żywym ciałem sztuki w całej jego urodzie i emocjach które budzi.
fot. Organizator
Natalia Kleszczewska pochodzi z Suwalszczyzny, jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, gdzie otrzymała dyplom z wyróżnieniem. Dyplom główny zrealizowała w pracowni grafiki cyfrowej u prof. dr hab. Adama Romaniuka i dr Marty Pogorzelec. Aneks z malarstwa zrealizowała w pracowni prof dr hab. Jacka Rykały oraz dr hab. Aleksandra Kozery. Swoje działania koncentruje głównie na grafice, rysunku i malarstwie. Aktualnie tworzy i przebywa na Śląsku.
Miejska Galeria Sztuki Współczesnej ms44,
Wystawa malarstwa Natalii Kleszczewskiej | " Shall I go walk the woods so wild | Czy pójść powinnam po lesie tak dzikim?",
otwarcie 08.03 – do 05.04. 2025
kurator: Andrzej Pawełczyk
tekst krytyczny, Jolanta Ciesielska,
tekst kuratorski, Andrzej Pawełczyk
Ciekawe. Jak zawsze propozycje wystaw p. Andrzeja. Pozdrawiam ms44.
W komunistycznej Polsce służba wojskowa trwała 2 lata a w Marynarce Wojennej 3 lata. Rosja ma 2 000 000 mln żołnierzy i jest mocarstwem atomowym i pilnuje żeby nie było wojny światowej Białoruś ma 90 000 żołnierzy i Białoruś jest mocarstwem atomowym i pilnuje żeby nie było wojny światowej Szwecja ma 200 000 tyś żołnierzy a Niemcy mają 400 000 żołnierzy i Holandia ma 80 000 żołnierzy a Francja ma 400 000 żołnierzy i Jugosławia ma 700 000 tyś żołnierzy a Niemcy mają 400 000 żołnierzy i Burkina Faso ma 642 000 tyś żołnierzy a Haiti nie ma żołnierzy a Nikaragua nie ma żołnierzy
Sztuka już dawno poszła w złym kierunku, a młodzi przejęli pałeczkę i kontynuują. „Znawcy” zachwycają się, bo takie „piękno” im się wpoiło. Dobrze że zachowały się prace po artystach, którzy juź odeszli. Można nadal cieszyć nimi oczy.
Niesamowicie piękne i poruszające obrazy. Jak miło!!
Maćku, będziesz?