iswinoujscie.pl • Piątek [28.02.2025, 12:29:30] • Świnoujście
Upadek 66-letniej kobiety przy CORSO. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe

fot. Czytelnik
W czwartek 26 lutego po godzinie 10:00 w pobliżu centrum handlowego CORSO w Świnoujściu doszło do interwencji zespołu ratownictwa medycznego. Świadkowie zdarzenia wezwali pomoc do kobiety, która straciła przytomność i upadła na chodnik.
Jak poinformowała Natalia Dorochowicz, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie, na miejsce skierowano karetkę.
"Zespół ratownictwa medycznego został zadysponowany do poszkodowanej w wyniku upadku. Na miejscu wezwania znajdowała się poszkodowana kobieta lat 66, po utracie przytomności. Bez widocznych obrażeń i dolegliwości. Po dokonaniu niezbędnych medycznych czynności ratunkowych pacjentka przytomna, w stanie stabilnym, pozostała w miejscu zdarzenia, gdyż nie wyraziła zgody na transport do szpitala." – przekazała Natalia Dorochowicz.

fot. Czytelnik
Na zdjęciach z miejsca zdarzenia widać, jak przechodnie udzielają kobiecie pierwszej pomocy przed przyjazdem służb. Po dotarciu zespołu ratownictwa pacjentka została zbadana, a po uzyskaniu stabilnych wyników podjęła decyzję o pozostaniu na miejscu.
Policja nie podjęła interwencji w tej sprawie.
źródło: www.iswinoujscie.pl
To kolejny przypadek kiedy poszkodowany odmawia przewiezienie do szpitala.Ciekawe dlaczego.
To nie przy CORSO, tylko między Krewetką a kosściołem ;)
Czyżby grypa typu A?
Upadła jak nasza Polska służba zdrowia.
Oj tam tam tam
Strach się przewrócić, żeby nie być opisanym w Internecie. A dlaczego nie ma informacji o palących się autach koło zielonego ryneczku?
Dziurawe chodniki
A, co to tam wieczorem była szopa na Matejki 31 [?], że byli tam pracownicy służby zdrowia i pracownicy firmy" policja"?
Coraz częściej następują tego typu incydenty.
Co za moda, kaźdego kto zasłabnie wozić do szpital?? Dobrze że rozsądna kobieta nie zgodziła się na to.
Ludzie chorują, nieleczeni chodzą do pracy, dzieci są zaprowadzane do szkoły roznosząc zarazki. Utrata 20% zarobków jest ważniejsze niż zdrowie swoje i innych, tyle jest warta polska gospodarka, pracodawcy i rządzący.