Codzienna praca służb komunalnych w Świnoujściu nie należy do łatwych. Wąskie ulice, często zastawione pojazdami, znacznie opóźniają odbiór odpadów, co może prowadzić do problemów zarówno dla mieszkańców, jak i pracowników odpowiedzialnych za czystość miasta. Dziś rano sytuacja na ulicy Warszawskiej pokazała, jak jedno źle zaparkowane auto może sparaliżować ruch i wymusić niebezpieczne manewry na dużych pojazdach.
Mieszkańcy apelują o większą rozwagę i przestrzeganie przepisów dotyczących parkowania. W przypadku regularnych utrudnień może się to skończyć interwencją straży miejskiej lub koniecznością usunięcia pojazdu na koszt właściciela.
Czy macie podobne problemy na swoich ulicach? Czekamy na Wasze opinie i zdjęcia.
Kierowcy Remondisa też nie są aniołami, człowiek rano spieszy się do pracy, z dziećmi do szkoły a oni bezmyślnie zatrzymują swoje pojazdy, nieraz brakuje 1 metr żeby swobodnie przejechać.
W zasadzie każdy z internautów trzyma stronę jednego lub drugiego. Ale gdy połączymy rację wszystkich uczestników ruchu drogowego jak i mieszkańców i przedsiębiorców to możemy znaleźć lepsze rozwiązanie. Kiedyś pojazdy sprzątające jeździły w nocy- było strasznie. Teraz jeżdżą w dzień. Najlepiej jakby nie mięli przeszkód i szybko załatwiali każdą ulice. Mieszkańcy: w tym i w wielu innych przypadkach mają ogródki przydomowe więc dla społecznego dobra mogliby zorganizować parkingi na swojej posiadłości. Przedsiębiorcy zanim zorganizują sklep w takim trudnym komunikacyjnie miejscu niech zorientują się jak z parkingiem. A mieszkańcy bloków niech znajdą inne miejsce parkowania a nie całodobowo pod sklepem. Deweloper organizując na parterze sklepy niech zorganizuje dla nich miejsca postojowe. I tak setki a może tysiące innych przypadków. Ktoś powinien nad tym czuwać. A tak to w demokracji i wolności to każdy ma rację i niech robi co chcę dla własnego dobra.
Ulica dwukierunkowa mało miejsca?
Wystarczyło by kierownicą odbić mocniej w lewo. ... a kierowcy dać teczke
Ludzie jakby mogli, to by pod samymi drzwiami od mieszkań parkowali. Na Porębskiego stają przy wejściach do klatek schodowych. Karetka albo straż pożarna nie ma najmniejszej szansy dotarcia do poszkodowanych (oby nigdy nie musiała).
Ja bym kazał po wywalać te kamienie i donice które stoją na poboczu i zagrażają zdrowiu a które przy wychodzeniu z samochodu z dzieckiem można na nie wejść i połamać nogi albo uszkodzić drzwi albo niech płot postawią przy krawężniku niech się ktoś tej samowolce określi z U M
, 20:58 • 37.31.146.*** ale tam, na Gałczyńskiego przy Żabce jest patologiczna sytuacja, bo nie ma chodnika od skrzyżowania z Roosevelta do skrzyżowania z ul.Broniewskiego. Skasowano go przy budowie nowego obiektu w miejscu dawnego Polomarketu, teraz przechodnie i klienci Żabki chodzą po prostu po jezdni, a chodnik po drugiej stronie tej ulicy jest wąski, mocno jeszcze zwężany przez parkujące auta, no a Żabka jest po tej stronie ulicy, gdzie nie ma chodnika. Takiej sytuacji nie znam w innym miejscu w mieście
Na Piłsudskiego w stronę Narutowicza i na Boh. Września w stronę Kapitanatu od lat tak parkują
Na galczynskiego mieszka taki ukraiński zjeb...stoi białym busem i wszystkich przegania, utrudnia żabce z dostawczakami..
mógł na środku ulicy zaparkować pajac. ... brak słów na pajacy.
Jest jednokierunkowa
Samochód zaparkowany prawidłowo.A baran z Remondisa ma jeszcze metr do krawężnika.W czym problem?Kto dał mu prawo jazdy.
Tam powinna być ulica jednokierunkowa z kierunkiem od ulicy szkolnej do ul toruńskiej z zakazem postoju. Jest to ulica wąska i zawsze sprawia trudności służbom
To powinna byc ulica jednokierunkowa!!
Był okres zwężania ulic podczas ich remontu i skutki są jakie są. Podziękujcie władzom miasta za te zwężenia.
To troche tak jak by ktos wam nasral na wycieraczke i tlumaczyl, ze przeciez nie ma zakazu...
Co za problem, cofnac i wjechac warszawska od drugiej strony,
Przeczochrać tego grata, więcej nie zastawi drogi.
Proszę o wyznaczanie maksymalnej liczby miejsc parkingowych. Pytanie - czy przy ulicach muszą rosnąč drzewa (ich liście zapychają kratki kanalizacyjne, spadające gałęzie mogą uszkodzić lub zabić kogoś), skoro obok są ogródki przydomowe? Na terenie miasta zlokalizowane są nawet lasy.Proszę o kampanię informacyjną - jakie są koszty czyszczenia tych zapchanych suchymi lišćmi kratek kanalizacyjnych (skoro przez 4 ostatnie lata nie były czyszczone)? Jakie koszty dbania o te przydrožne drzewa? Potem można przeprowadzić internetowe referendum (analogiczne do głosowania na " Projekt obywatelski").
Widać, że rodo dotyczy tylko polskich blach,
I tu się mylisz kolego jak zdjedziesz do lewej to zabudowa zachaczy o drzewa, żeby zrozumieć jak to jest trzeba jeździć śmieciarką, przeciskanie się na żyletki też jest ryzykowne jak nagle się wypoziomuje na poduszkach...
[22.02.2025, 11:42:22] • [IP: 89.151.21.**] o tym zjawisko już dawno pisałem, totalna zlewka policji czy straży miejskiej, czekam kiedy zaczną chodnikiem do biedry jezdzić.
Bzdury, niech zjedzie do lewego krawężnika i przejedzie bez trudu.
5.173.155 to z tym swoim nagraniem idź na miasto i złóż skargę bo to oni decydują czy remondisy mają wyjechać i odśnieżać czy nie, skargę możesz składać gdzie chcesz i tak nikt tego nie rozpatrzy bo w urzędzie miasta nie pozwolą sobie krzywdy wzajemnie zrobić ;)
176.221.125 mózg zgubiłeś? To co miasto ma być zasyfione bo jaśnie książe jedzie samochodem? Nie było internetu to tylko rodzina wiedziała żeś głupi, a teraz wszyscy wiedzą...