Autobus wyposażony jest w silnik elektryczny o mocy 135kW i baterię 89 kWh oraz inteligentny system odzyskiwania energii co pozwala na pokonanie trasy do 200 km. Kabina pasażerska posiada klimatyzację z funkcją ogrzewania, system kamer 360 stopni oraz porty USB do ładowania telefonów przez pasażerów. Bezpieczeństwo i komfort jazdy zapewniają systemy ABS, ESP, EBS, ECAS z funkcją przyklęku, inteligentny system chłodzenia baterii z użyciem ciekłego azotu, oświetlenie zewnętrzne i wewnętrzne LED, system gaszenia przestrzeni silnika.
Marka King Long jest jednym z największych światowych producentów autobusów i należy do chińskiej grupy Golden Dragon. Firma posiada ogromne doświadczenie w produkcji pojazdów elektrycznych, roczna produkcja autobusów marki King Long sięga 30 000 sztuk. W Europie od wielu lat miejskie autobusy elektryczne King Long są wykorzystywane na Malcie, w Grecji, Hiszpanii, Rumunii i Cyprze, a także w Austrii, Szwecji, Norwegii, Islandii oraz na Litwie.
Testy niedużego autobusu elektrycznego są elementem przygotowania do reorganizacji komunikacji miejskiej w Świnoujściu. Pojazd testowy będzie obsługiwał niektóre przejazdy w dni powszednie na trasach linii 5, A oraz B, a w weekend na trasach linii 6, 66 oraz 7T.
chinszczyzna szkodzi
''Ekologia''?. A jaki toto ma ''ślad węglowy"?. Chyba jednak większy niż zwykły autobus. No i nie ma takiego kontenera z wodą w którym da się go zanurzyć gdy ew. zapłonie. Wtedy zostanie już tylko Świna.
Made in China ?
Jeszcze zlikwidować te pseudo ciuchcie i będzie git.
Znowu ktoś przytulić do kieszeni
ja rozumiem potrzebę dywersyfikacji źródeł pozyskiwania energii, ale z tą ekologią to już nie da się słuchać, przecież to na węgiel chodzi
Prędzej przydałby się autobus hybrydowy typu plug-in, w którym jak się rozładuje bateria w połowie odległości do przystanku lub zajezdni, włączy się silnik spalinowy i można dojechać do zajezdni z pustą baterią bez jej ładowania i bez holowania takiego autobusu. Niech KA rozważy też zakup autobusów przegubowych na trasę do Międzyzdrojów.
6 metrowe dziadostwo wystawione na linie A i B, które mają takie obłożenie, że często w standardowych autobusach ludzie ledwo się mieszczą. Tylko nowa pani prezes od fikołków mogła to wymyślić, ale nic nowego, jej zdarzają się tylko pomysły głupie lub bardzo głupie.
teraz kumam ekologia nie ruszamy sniegu z chidnika
To na pewno renomowana marka...
Od dawna kiedy myślę o autobusach, trasach, to uderza mnie coś, czego kiedyś nie bylo, powolna jazda autobusu, co wynika częściowo ze zbyt dużych gabarytów pojazdów, oczywiście też z poprowadzenia tras ulicami pełnymi zakrętów pod kątem prostym. A np.spowolnienie odcinka ulicy Słowackiego też spowolnilo jazdę. Tu pojawia się problem utopii wpisanej w ten projekt - ilekroc jadę rowerem tym spowolnionym odcinkiem, zawsze jedzie za mną czy przede mną pojazd nieuprawniony do przejazdu. Michalska zignorowała ład wpisany w tę dzielnicę 100 lat temu, przez Niemców, którzy świadomie zbudowali ulicę z szerzej rozstawionymi domami. A co do autobusow mniejszych - mogłyby obsługiwac trasy specyficzne, jskueś krotkie lub odwrotnie, długie, przekrojowe, ale" szybkie" (typu W.Polskiego - 11 List.- Grunw.- Nowokarsib.- tunel), ale kursy wtedy musiałyby byc częste. Jest spora liczba ludzi, ktorzy wolą dojść pół km do przystanku, by potem w zamian szybko się przemieścić np.na drugą strone.
czy pojazd posiada inteligentny system gaszenia ?
Produkci krajowej ??
22 miejsca...to dla kogo ten busik w cenie Rolls-Royce? Kolejny wałek na przewalenie kasy z budżetu. Przecież nawet jakby chcieć przewieść samych tylko urzędników miejskich - 400 osób, to trzeba ok. 80 kursów tym minibusikiem zrobić:)))
Jak ma obsługiwać zatłoczone głównie przez kuracjuszy i wczasowiczów linie A i B to z dużo większą częstotliwością bo obecne większe autobusy już dawno nie wystarczają.Żeby nie było tak, że po zmianie autobusów sytuacja na tych liniach jeszcze się pogorszy