- Drugi dzień po opadach śniegu, a chodniki w centrum miasta praktycznie nie do przejścia!
fot. Mieszkanka
Zimowe pejzaże to nie tylko puchowa pierzynka i biel, które sprawiają, że lubimy tę porę roku. Zima w mieście oznacza konieczność odśnieżania, posypywania dróg i chodników, usuwania pośniegowego błota. Dobrze, gdy służby radzą sobie z tym na bieżąco, gorzej, kiedy po mieście trzeba brnąć w mokrej brei. Niestety, w sobotę właśnie takie wyzwania czekały pieszych w centrum miasta. Napisała o tym jedna z Mieszkanek.
- Drugi dzień po opadach śniegu, a chodniki w centrum miasta praktycznie nie do przejścia!
fot. Mieszkanka
Miały być nowe standardy, a wyszło jak zwykle TRAGEDIA. Rozumiem, że teraz zacznie się szukanie winnych tej sytuacji? - oburza się Mieszkanka.
fot. Mieszkanka
Może, zamiast przewidywanego przez Mieszkankę, szukania, należy po prostu usunąć pośniegowe błoto i udrożnić chodniki?
fot. Mieszkanka
źródło: www.iswinoujscie.pl
Nowa władza stare problemy.
Czy blok przy Matejki 6 jest niczyj? Caly chodnik wzdluz bloku to jedno lodowisko i kto za to odpowiada? Wytlumaczeniem jest weekend? Jak ktos tu zlamie noge to ciekawe do kogo ma sie zwrocic? Do TBSu czy wspólnoty Skonti? Piasku i soli chyba nie brakuje...tylko chęci i rozumu komuś zabrakło!
Wszędzie chodniki w lodzie, patron gdzie wasze sprzątaczki ? Będą pozwy za złamane konczyny
Brak gospodarza miasta na" trudny czas" , jakim jest zima i z nią związane gołoledzie, śnieg, zaspy itp.
Mieliśmy zimowy piknik na plaży? Miejski Sylwester? Dajcie spokój nie wymagające aż tyle 🤣 a tak poważnie to faktycznie jest katastrofa
Premier Juz sie odiously na can temat hodnikow