W piątkowy wieczór, po godzinie 21:00, straż pożarna w Świnoujściu otrzymała zgłoszenie o pożarze. Strażacy, którzy dotarli na miejsce, natychmiast przystąpili do działań. Po wejściu na pokład dokładnie sprawdzili wszystkie pomieszczenia. Na szczęście okazało się, że alarm był fałszywy.
Kuter, porzucony przez swojego właściciela, cumuje w tym miejscu już od ponad dwóch lat. Właściciel zapłacił jedynie za pierwsze pół roku postoju, po czym zniknął, pozostawiając jednostkę na pastwę losu. Od tamtej pory kuter stanowi problem dla zarządcy terenu.
Przeholować do mola w Ahlbecku. Właściciel w jeden dzień się znajdzie. Zarządca basenu łasy na ojro sam sobie zafundował tego klocka.
I właściciel zgarnie jeszcze odszkodowanie za tego złoma no ale tak no właśnie tu jest najlepszy dowód na to jak jesteśmy traktowani przez inne kraje jako wysypisko śmieci...
Zezłomować i tyle.
Obarczyć kosztami za czas spędzony na marinie+ odsetki + koszty wyciągnięcia + koszty złomowania+ koszta sądowe i od razu będzie nauczka
Wyciągnąć, wystawić rachunek i ścigać sądowo właściciela i jego rodzinę