W piątkowy wieczór, po godzinie 21:00, straż pożarna w Świnoujściu otrzymała zgłoszenie o pożarze. Strażacy, którzy dotarli na miejsce, natychmiast przystąpili do działań. Po wejściu na pokład dokładnie sprawdzili wszystkie pomieszczenia. Na szczęście okazało się, że alarm był fałszywy.
Kuter, porzucony przez swojego właściciela, cumuje w tym miejscu już od ponad dwóch lat. Właściciel zapłacił jedynie za pierwsze pół roku postoju, po czym zniknął, pozostawiając jednostkę na pastwę losu. Od tamtej pory kuter stanowi problem dla zarządcy terenu.
Gdyby tak polak zostawił u nich taką skorupę to by zlinczowali a tak zacumoane stoi to padło tyle czasu.Dobrze, ze się spaliło
Gość • Niedziela [05.01.2025, 00:30:26] • [IP: 31.60.81.***] Numer telefonu jest zmyłką.
Kupie go. Licytacje oglaszam. Moja cena wyjściowa 1 PLN. Potem na zalew soliński go zabiore, tam zarobi na siebie. To holownik jest, bardzo mocna jednostka i tam sie przyda
Jak ktoś dla żartu zadzwonił, należy go obciążyć kosztami przyjazdu straży pożarnej, następnie (a może najpierw) postawić przed oblicze prokuratora i kolejno sądu po wniesieniu aktu oskarżenia. Kilka do kilkunastu miesięcy pozbawienia wolności powinno nauczyć takiego" żartownisia" po co istnieje ta śmieszna straż pożarna. W międzyczasie powinien się codziennie meldować na policji w ramach środka zapobiegawczego, tak, by inni mieli pewność, że drugi raz nie zadzwoni przed pobytem w więzieniu.
Ktoś zawinił w mieście, że do takiej sytuacji dopuścił, więc sąd i nakaż odholowania przez winnego pozwolenia na zacumowanie tego złomu.
Co dokładnie się spaliło??
Przecież jest numer telefonu na banerze.
Czy ktoś wie ile wlasciciel woła za ten kuterek??
sami znawcy, ale wy jesteście pojebani, nie macie innych zmartwień niż to gówno?
Nie ważne że po 5 latach udało się załatwić trzecią karetkę. Ważne jest że zrobiłem błąd w słowie, , rzetelnie " Widocznie prawda w oczy kole.
Przeholować na miejsce postoju Adlerów. Oni temat załatwią szybko
To poprzedni zarząd miasta musi go wziąć do siebie, żeby nie kompromitować naszego miasteczka złomem na sznurku przy bulwarze spacerowym !!
Jakim trzeba być tłumokiem, żeby komentować i pytać o przyczynę pożaru, którego nie było? Niepojęte.
Niemiaszek za odszkodowanko cz żury się zalęgły?
A ja myślę, że jest on fajnie ubezpieczony i jakiś piroman zasili ładnie kieszeń właściciela, który pokryje koszty postoju w marinie i jeszcze zostanie na waciki.
Próba wyłudzenia odszkodowania?
12:51:39 - Umiesz czytać po Polsku? W artykule jest napisane, że nie było żadnego pożaru, tylko fałszywy alarm.
Podobno właściciel tego kutra ogląda go już z niebios. Teraz ten kuter stoi przy nabrzeżu w basenie za Bóg zapłać.
Autorze tego artykułu moge podesłac film z tego kutra gdy było zadymienie jakby sie zaczął juz palic.W momencie gdy dojerzdzała juz straż (flara) pewnie sie juz wypaliła.Czyli wygladało jakby sie naprawde paliło.
czy naawde az tak ciezko poprzez niemiecka policje znalezc wlasciciela kutra czy moze nie ma osoby znajacej jezyk niemiecki aby sparwe zakonczyc?
Było to do przewidzenia, jeżeli ktoś czytał wcześniejsze artykuły na temat tej jednostki.W jakiś sposób trzeba się pozbyć kłopotu.Ciekawe, jak doszło do pożaru.? Czy jest monitoring?Czy akurat w tym miejscu brak kamer?Może monitoring nie działa?
W czym problem? Gdy będzie silny odplyw, zrzucić cumy i sam popłynie na Rugię.Bezsilnosc kapitanatu portu poraża, Byle śmieć zacumował łajbę z materiałami wybuchowymi i nic?? Przecież straż graniczna nie wpuszcza bez kontroli żadnych łajb ??.Państwo z mchu i paproci.
Stoi, to niech sobie stoi. Co was, to obchodzi?
Niemiec płakał jak zostawiał.
Spalic i zapomniec.