Pani Jolanta Urbańska, mieszkanka Świnoujścia, zgłosiła swoje zaniepokojenie sytuacją wróbli:
"Co roku dokarmiam u mnie na ogrodzie te słodkie ptaszki. W tym roku prawie ich nie ma. Słyszałam już od kilkorga znajomych, że mają takie same wnioski!"
Podobne sygnały docierają od innych mieszkańców regionu. Coroczne dokarmianie ptaków staje się niemal rytuałem, jednak tym razem brakuje stałych bywalców.
Zwrócimy się do ornitologów i ekspertów zajmujących się ochroną środowiska, by dowiedzieć się, co może być przyczyną zmniejszenia liczby wróbli w naszym regionie. Czy to zmiany klimatyczne, zanieczyszczenie środowiska, a może zmniejszenie liczby miejsc do gniazdowania wpływa na populację tych ptaków?
Sprawdzimy, co można zrobić, aby pomóc wróblom i czy ten problem dotyczy tylko Świnoujścia, czy także innych miejsc w Polsce.
Dziękujemy za sygnał, pani Jolanto!
Dalej niech wycinają lasy, betonując miasta!
KOLEZANKA KARMI JE CODZIENNIE NAPRZECIKO PCU.JEST ICH DUZO W DUZYCH KRZAKACH.
Swego czasu wstecz przewodniczący Mao Tse Tung wybrał się na wieś sprawdzić osobiście co się dzieje że ludzie mu zgłaszają że plony są słabe, stwierdził że wina jest wróbli gdyż zauważył że te ptaki zjadają ziarna opadłe na glebę. I zarządził aby pozbyć się wróbli co w ciągu roku wykonano zabijając hałasem praktycznie wszystkie ptaki na wsi chińskiej. Skutek, ponad 50 mln ludzi zmarło z głodu gdyż szkodniki które były pokarmem ptaków a zwłaszcza warunki zniszczyły prawie cały plon, zbóż Jaki wniosek ? Bo przyczyną jest zmiana klimatyczna co spowodowało śmierć większości ptaków które chroniły i chronią nas tu na miejscu przed szkodnikami a my musimy sobie radzić sypiać ogromne ilości pestycydów które też mają swój udział w śmierci przyrody. To nazywa się zachwianiem równowagi w przyrodzie, jak z tego wyjść skoro do równowagi natura potrzebowała setki albo miliony lat, każda ingerencja zamierzona lub nie ma swoją cenę
Sama widziałam jak wróble wchodzą do stacji deratyzacyjnych, które są rozstawione np. przy budynkach i terenach przy obiektach hotelowych. Też zauważyłam, że jest ich dużo mniej. Może to jest jedna z przyczyn bo przecież tam jest trucizna na gryzonie 😞
Mewy !
Nawet wróble uciekają z tego ciemnogrodu 🤣😂
Od lat z niepokojem zauważam spadek populacji tych ptaków. Niewielu zapewne wie, że wróbel pospolity jest ptakiem miejskim, zaś rodzimy mazurek żyje i w miastach i na wsi. Zatem mamy wobec wróbli pewne zobowiązania. Czy tylko klimat? Wątpię - wróble raczej są przyzwyczajone do cieplejszych warunków - wszak stamtąd do nas dotarły. Za to powinniśmy zadbać o to by miały gdzie gniazdować i co jeść. Walka z krzakami i żywopłotami na pewno im nie pomaga. No i poszukajmy, czy nie pojawili się naturalni antagoniści. Być może to jednak nasza wina, że populacja wróbli maleje. Pozwólcie zatem na cytat z Gałczyńskiego Wróbelek jest mała ptaszyna, wróbelek istotka niewielka, on brzydką stonogę pochłania, lecz nikt nie popiera wróbelka. Więc wołam: Czyż nikt nie pamięta, że wróbelek jest druh nasz szczery?! Kochajcie wróbelka dziewczęta, Kochajcie do jasnej cholery!
A może problem tkwi w niewłaściwym dokarmianiu gdzie zazwyczaj dokarmiają pieczywem co nie jest odpowiednią karmą dla ptaków.
Spokojnie, pod makiem wszystko siedzi ;)
Więcej budek dla wypasionych kocurów proszę kupować, to całkiem znikną wròble i sikorki za to będzie więcej komarów.
W takim grajdole w śrut niewdzięcznych typów nawet wróbelki nie chcą przebywać.
Faktycznie, gdzie są wróbelki ?
Ja cały czas spotykam wróble w Świnoujściu zwłaszcza przy większych krzakach
ZAMYKAĆ KOTY !
to ta staruszka z procesji wytruła je
nie tylko wroble ptaki ktore mnie odwiedzaly na balkonie tez sie jeszcze nie pojawily...
Wróble gatunek na wyginięciu w Europie.. Dodatkowo właściciele puszczają swoje kotki z domu.. bezdomne koty.. to wszystko jest zagrożeniem. Pilnujcie swoje koty, bo ich miejsce jest w domu.
Mewy i kormorany je zjadły.
Mewy zeżarły zapewne.Mewa srebrzysta jest gatunkiem inwazyjnym i drapieżnikiem.Jak bylem mlodszy były tylko mewy śmieszki, te z czarnymi łebkami, a i ich teraz mniej jakby
Opryski przeciw komarom zrobiły swoje. Kurort. ... i jego królową disco polo
Pisze się znikaniu wróbli z Europy od dawna, wskazuje sie m.in.na nadmierne porządkowanie obszaru miejskiego, walka z tzw.chwastami, usuwanie tzw.śmieci. ● Dlaczego chyba zaden z portali nie pisze o rozpoczętej WYCINCE pięknego lasu 100 m od fortu Anioła, akońcu Parku Zdrojowego? (swoją droga o wycince nie wiem dlaczego aż tak szerokiego pasa, bo 40 m, a długiego na ok.500 m).
Kotki wolnozyjace więcej hodujcie...
Niestety, ale to prawda. Wróbli już prawie w ogóle nie widać. Na pewno jedną z przyczyn tego faktu jest coraz większa populacja" dzikich" kotów. Koty maja instynkt łowcy i zabijają dla jego zaspokojenia, a nie z głodu. Niektóre państwa już dawno zauważyły ten problem. Koty mogą być hodowane, ale tylko w domach. Na zewnątrz mogą być wyprowadzane tylko na uwięzi.
Może przeniosły się w inne miejsce szukać pozywienia lub inne wieksze ptaki je zaczeły przeganiac ?! Niszczymy im srodowisko do zycia biedne ptaszki musza czesto walczyc miedzy soba o jedzenie