No niestety rodzice nie nauczyli niech zrobią to jak najprędzej bo będzie tzw selekcja naturalna. a teraz z innej beczki wieta czy w tym roku rudy da nam bony na święta ?

Proponuję osiedla w Swinoujściu oznaczyć jako strefy zamieszkania, a nie strefy ruchu. Tym bardziej, że na wielu osiedlowych uliczkach nie ma wyznaczonych przejść dla pieszych. Policja powinna zrobić porządek z samowolką parkujących w miejscach przeróżnych, często zagrażających zdrowiu pieszego.

Wielu kierowców jest tak rozbestwionych i chyba otumanionych podczas prowadzenia aut, że każdy pieszy czy też rowerzysta jest dla nich zaskoczeniem. Niezależnie w jakiej strefie ruchu przemieszczają się.

zamknac ten lokal na zdjeciu, psy gryza ludzi, ciagle bijatyki i halas do 1 w nocy

192 to jest haslo jurka czy ludzie powariowali

Dużo jeżdżę rowerem po mieście i widzę jak często młodzież i nie tylko włażą na przejścia dla pieszych bez żadnego patrzenia czy jakiś pojazd nie jest zbyt blisko by się zatrzymać w miejscu przed pasami. Patrzą w te swoje telefony komórkowe i świata poza nim nie widzą. Przydałyby się większe kary dla takich przechodniów.

[IP: 5.173.192.**]dzisiaj te niebieskie x2.

Na osiedlonych uliczkach to kierowcy powinni uważać i jechać ostrożnie, każdy powinien wiedzieć, ze w każdej chwili może wybiegnac niespodziewanie lub piesek, czy inne zwierzatko, wiec to kierowca powinien być ostrożny!

Ktoś wie kto to. Bo na tej ulicy zawsze są jakieś wypadki. Wiadomo BMW. To jest właśnie nauka PiS i jego wyznawców i te ich hasło " Róbta co chceta"

12 latka raczej powinna mieć: 1.odblaski, bo zimą o tej porze jest ciemno. 2.umiejętność przechodzenia przez jezdnię - rozglądnąć się w lewo - prawo - lewo. 3.swój rozum. Otrząśnij się, dziewczyno, i potraktuj zdarzenie jako darmową lekcję od życia.

Co do dróg w tym czy innym mieście gdzie urządzono płatne (bo skąd biorą się pieniądze dla magistratu) parkingi zmuszając kierowców do jazdy tylko jednym pasem i to wąskim gdzie nie możliwości manewru w żadną ze stron (wysokie krawężniki lub auta stojące) to się dziwię że nie ma za dużo wypadków śmiertelnych poza kotami czy psami lub jak w tym przypadku potrącenie. Tam jest stara droga która powinna wymusić wolniejsza jazdę niż przepisy pozwalają, co innego na drogach miejskich które zamieniono masowo w jednokierunkowe, tam dopiero jest horror, są kierowcy którzy na tak krótkich odcinkach potrafią wycisnąć wszystko co fabryka dała z silnika. Czy doczekamy się czasów kiedy prawo będzie tak samo bezwzględne jak ci kierowcy którzy bezczelnie (bo tak mają we łbach) łamać przepisy a do tego prawo będzie traktować auto jak narzędzie zbrodni. Okazuje się że śmierć na drodze jest większa niż na wojnie. Masz jechać tak aby nikogo nie zabić to powinno być jedyne prawo.

Ja z innej beczki: Co tak wczoraj wieczorem (około 22:XX) śmierdziało na plaży naście minut po tym jak wypływał na Zatokę Pomorską nieoświetlony statek?

, 09:12:38] • [IP: 176.221.125.***] bez karty pływackiej?

Niechaj Shiva Ją pobłogosławi.

12 lat to 5 klasa to MłodzieżMoże sama bez Opiekuna jechać Windą w Wieżowcu

Tamte drogi to taki skansen jak te z willowej części Posejdonu, z podobnej zresztą epoki, gomułkowsko-gierkowskiej. Te drogi z Matejki 8 sięgają czasów nieco wcześniejszych niż te z Posejdonu, bo bloki typu Matejki 6 czy 8 używane były co najmniej od r.1967 (wiem, że miały ciemną kuchnię, pewnie do dziś tak jest, bo trudno to zmienić). Drogi osiedlowe w tym rejonie to betonowa trylinki porozsuwane i pofalowane tak, że jedzie się jak po wertepach na stepie.