Więcej grzywien
Z danych przekazanych przez urzędy wojewódzkie i stacje sanitarno-epidemiologiczne (WSSE) wynika, że od stycznia do sierpnia br. nałożono ponad 3 tys. grzywien za uchylanie się od obowiązku szczepień ochronnych. To więcej niż w całym 2023 roku, kiedy takich przypadków było ok. 2,6 tys. Jak zaznacza Marek Waszczewski, rzecznik prasowy Głównego Inspektora Sanitarnego, najszybszy wzrost liczby osób uchylających się w ub.r. dotyczył wpływu ruchów antyszczepionkowych oraz osób nieuzasadniających powodów niezaszczepienia dziecka – najczęściej w wyniku zaniedbań.
– Samorząd lekarski z dużym niepokojem obserwuje rosnącą liczbę
odmów szczepień ochronnych. Według ostatnich dostępnych danych, w 2024 roku odnotowaliśmy rekordowe poziomy zachorowań w Polsce na zakażenia wirusem RSV – ponad 38 tysięcy od stycznia do połowy października, a także krztuśca – ponad 20 tysięcy – w tym samym okresie. I trudno nie powiązać tego z rosnącymi wpływami ideologii antyszczepionkowej – komentuje prof. Krzysztof J. Filipiak, przewodniczący Zespołu ds. Farmakoterapii i Polityki Lekowej z Naczelnej Izby Lekarskiej (NIL).
Lekarze sprawujący opiekę nad małoletnimi niezmiennie mają obowiązek zgłaszania do właściwych państwowych powiatowych inspektorów sanitarnych przypadków, w których nie są realizowane szczepienia obowiązkowe. Marek Waszczewski podkreśla, że od I kwartału br. na poziomie stacji dane te są wprowadzane w formie elektronicznej do Systemu Ewidencji Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Dzięki temu możliwe jest określenie, które dziecko nie zostało zaszczepione przeciwko konkretnym chorobom. Umożliwi to skuteczne dotarcie do rodziców lub opiekunów z informacjami o szczepieniach oraz ustalenie przyczyny, dla której dziecko nie zostało dotąd zaszczepione.
– Naszym zdaniem, wszyscy wciąż za mało mówimy i robimy w zakresie walki z szarlatanami medycznymi i osobami siejącymi niewiedzę. Doceniamy działania niektórych samorządów lokalnych i osób kierujących uczelniami publicznymi, które nie godzą się na organizowanie na ich terenie, w ich gmachach – nawet na komercyjnych zasadach – spotkań antyszczepionkowców i denialistów wiedzy. Działanie na szkodę zdrowia publicznego, podkopywanie zaufania do aktualnych metod leczenia, w tym tych ratujących zdrowie i życie powinno być ścigane z urzędu przez Rzecznika Praw Pacjenta, a może nawet Ministerstwo Zdrowia – dodaje prof. Krzysztof J. Filipiak.
Planowane zmiany
Wydanie przez wojewodę postanowienia nie oznacza, że automatycznie wszczynane jest postępowanie prowadzące do wyegzekwowania należności. Jak informuje Joanna Bachanek, rzecznik prasowy wojewody mazowieckiego, każda osoba, która otrzymała postanowienie o nałożeniu grzywny, może złożyć na nie zażalenie do Ministra Zdrowia. I takie środki odwoławcze są wykorzystywane. Rzecznik podkreśla, że grzywna nie jest karą, lecz środkiem egzekucyjnym, który ma nakłonić rodziców do wykonania obowiązkowych szczepień u dzieci. Wysokość grzywien nakładanych na terenie województwa mazowieckiego wynosi każdorazowo 500 zł na jednego rodzica lub opiekuna. Kara jest za jedno niezaszczepione dziecko i może być nakładana nawet kilkukrotnie.
– Dzisiaj kary grzywny za nieszczepienie to są kary w wielkości kilkudziesięciu tysięcy złotych. Są one ściągane przez wojewodę w bardzo żmudnej i pracochłonnej procedurze egzekucji administracyjnej. Wprowadzono ją w latach powojennych, kiedy podejście do szczepień było zupełnie inne. Chcemy, żeby ten system był zmieniony w taki sposób, aby odejść od grzywien. One są nakładane w długotrwałych procedurach i często kończą się tym, że dziecko osiąga 18. rok życia, więc postępowanie staje się bezprzedmiotowe – informuje rzecznik prasowy Głównego Inspektora Sanitarnego.
W planach Państwowej Inspekcji Sanitarnej jest zmniejszenie dolegliwości kar na rzecz kontaktów z rodzinami. Kary zdecydowanie słabiej oddziałują na zmianę ludzkich postaw niż edukacja. Powyższa instytucja chce docierać do rodziców, którzy nie szczepią swoich dzieci, z rzetelnymi i zweryfikowanymi informacjami o szczepieniach. W zalewie informacji, które można znaleźć w przestrzeni internetowej, jest bardzo wiele fałszywych przekazów, a rodzice czują się mocno zagubieni. W postępowaniu inspekcji sanitarnej zamierzeniem jest położenie nacisku na edukację i dostarczanie wiedzy, rozwiewanie wątpliwości, a nie na karanie.
– Projekt jest jeszcze w fazie koncepcyjnej, są to na razie pewnego rodzaju analizy. W przypadkach naprawdę skrajnych proponujemy znacznie mniej dolegliwe, ale skuteczne kary. Jeżeli rodzina zostanie zakwalifikowana jako taka, która permanentnie uchyla się bez medycznych powodów od obowiązku szczepienia dzieci, wówczas proponujemy możliwość nakładania mandatów w procedurze takiej, jaką znamy np. w kwestii wykroczeń drogowych. Tam funkcjonariusz ma do wyboru cały wachlarz środków – od edukacyjnych, a więc pouczenia, poprzez mandaty, aż do bardziej dolegliwych form – wyjaśnia Marek Waszczewski.
Droga do wpłaty
Jak wynika z danych udostępnionych przez urzędy wojewódzkie i WSSE, od stycznia do sierpnia br. liczba dokonanych wpłat w poszczególnych województwach wyniosła przeważnie od kilku do kilkudziesięciu. Ale są też takie obszary, na których widzimy powyżej 100 takich przypadków. Natomiast w tym okresie wpłacone tam kwoty wyniosły zazwyczaj od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych.
– Procedura egzekucyjna prowadzona jest przez poszczególnych wojewodów oraz, w niektórych województwach, przez wojewódzkie stacje sanitarno-epidemiologiczne. Organem egzekucyjnym właściwym w sprawie prowadzenia egzekucji obowiązku szczepień jest wojewoda. Do niego kierowane są przez państwowych powiatowych inspektorów sanitarnych wnioski o wszczęcie egzekucji administracyjnej jego wykonania. Działanie to jest poprzedzone wystosowaniem do osoby uchylającej się upomnienia.
Zawiera ono wezwanie do wykonania obowiązku szczepień ochronnych z informacją o możliwości skierowania sprawy na drogę egzekucji administracyjnej. Następnym krokiem jest sporządzenie przez wierzyciela tzw. tytułu wykonawczego – opisuje Marek Waszczewski.
Z danych przekazanych przez GIS wynika, że w 2023 roku państwowi powiatowi inspektorzy sanitarni wystosowali do osób uchylających się od wykonania obowiązku poddania dzieci szczepieniom ochronnym 7877 ww. upomnień. W tym samym okresie było 4718 tytułów wykonawczych. W 2022 roku takich przypadków odnotowano 3150, w 2021 roku – 1134, w 2020 roku – 696, a w 2019 roku – 3397. Ponadto w ub.r. państwowi powiatowi inspektorzy sanitarni skierowali do osób uchylających się od wykonania ww. obowiązku 4383 wniosków do wojewodów o egzekucję administracyjną obowiązku szczepień. Dla porównania, w 2022 roku było ich 3138, w 2021 roku – 1066, w 2020 roku – 704, a w 2019 roku – 3301.
– Obawiamy się, że niechęć do wykonywania szczepień ochronnych narasta. Widzimy to również w małym zainteresowaniu ze skorzystania z darmowych szczepień przeciwko COVID-19, z bardzo małego odsetka corocznie szczepionych przeciwko grypie. Generalnie w Europie obowiązuje zasada – „im dalej na wschód, tym gorzej ze szczepieniami”. A według najnowszej, tegorocznej publikacji w „The Lancet” podsumowując ostatnie 50 lat, szczepionki ratują co minutę 6 istnień ludzkich w skali globalnej. Liczbę uratowanych można dzisiaj szacować na 154 miliony osób – podsumowuje ekspert Naczelnej Izby Lekarskiej.
MondayNews Polska
Moda na szczepienia przemija to Bigfarma robi co moze bo traci kase. Kiedyś to wszyscy szczepili a dzisiaj Bardziej inteligentni rodzice połapali się zanim skrzywdzili swoje dzieci...
szczepionki to mialy byc przed 3 wojna swiatowa i dalej depopulacja
ci co sie szczepili w 90 procentach nie zyja z tych zaszczepionych, ci co sie nieszczepili to 70 procent zyje i maja ssie dobrze, oprocz tych co w paranoje wpadli
mlodzi w sumie koledzy od 42 lat do 70 lat szczepili sie i z 20 znajomych tylko 2 zyje
Szczepię, ale nie na wszystko. Na pewno nie na grypę i covid farsę. Do medyków i lekarzy nie mam zaufania bo to jest mafia. Masa błędów lekarskich na osobie bliskiej i brak konsekwencji. Brak ludzkiego podejścia do cierpiącego człowieka. Szpitale=rzeźnia takie doświadczenia w ostatnim czasie. Szpital każdy taki sam jak nie ma empatii i chęci leczenia to rzeźnia.
Nie chcą szczepionek, przecież im się należą.
Niech gównozjady bez szczepionek sami się utylizują w końcu trafią do raju.
Niech ich leczą salcesonem.
Każdy ma prawo decydować o swoim zdrowiu jak mu się podoba. Państwo chce najlepiej wychować nam dzieci i robić wszystko za nas, a my motłoch tylko mamy robić w ich kondominiach!
Podobno po szczepieniu p-ko wściekliźnie człowiek zaczyna się jąkać i gorzej uczyć, to co, nie zaszczepisz się, bo wolisz umrzeć? Porażka.
Okazuje się, że grzywny są nakładane nielegalnie. Ludzie zwyczajnie wygrywają procesy, przestają wierzyć w rządy, w lekarzy, w cały ten syf.
Ideologia antyszczepionkowa? Po tym coście jako media odjebali w czasach" zarazy" to nie jest ideologia tylko zwykły zdrowy rozsądek
Jacy urzędnicy?! ⠐⠐⠐ 🙸Żaden urzędnik nie ma uprawnień Państwowych!!🙷 ⠐⠐⠐ 🙸Tylko uzurpator nie ma niepodważalnie Udokumentowanych Dowodów, że jest polskim urzędnikiem państwowym!🙷 ⠐⠐⠐ 🙸Żądać od" urzędasów" uprawnień do zajmowanego stanowiska i uprawnień do przetwarzania danych osobowych...🙷
Olać ich zasiłek pogrzebowy podnieśli.
Niech gównozjady chorują i zdychają świat obejdzie się bez nich.
Szczepionki na myszach, wkońcu antyszczepionkowcy mają muzg płaski. Ksiądz zabronił. Krzyżyk im na drogę chcą niech zdychają.
Preparatofile i ćpuny w jednym.
A dlaczego przymus? Skąd ta nagła troska o zdrowie pacjenta akurat w tej dziedzinie?
Przypominająca, Odmładzająca i Podniecająca czyli ostatnia prosta.
UKRY TO SIE RODZA JUZ PRZYJEBANI I ALKOHOLICY BEZ PRAWA BYTU W LUDZKIM SPOLECZENSTWIE, , TYPOWI KANIBALE.
SZCZEPIONKA TO ZARAZA, NIE CHCE SZCZEPIONKI BO NIE WIEM CZY MOJ ORGANIZM ZWALCZY ZARAZE I WYTWORZY PRZECIWCIALA. WOLE CHOROWAC NATURALNIE CHOCBY I MIAL UMRZEC. NIKT NIE BEDZIE MNIE ZMUSZAL DO SZCZYPAWICY. .
dlaczego nikt nie wymagał i nie wymaga szczepień od Amerykanów ze wschodu którzy do nas licznie trafili ?? i nagle zachorowania na odrę wzrosły, pełno dziadostwa bo u nich szczepienia nie były wymagane w kraju
Po woli ludzie zaczynają myśleć świadomie dlatego unikają tych paskudnych szczepień, przepełnionych aluminium rtęcią i innymi toksycznymi związkami które pozostają w mózgu i powodują wiele straszliwych skutków ubocznych, jak alergie, autyzm a również śmierć O tym się oczywiście nie mówi bo to ogromny biznes a mafia farmaceutyczna żeruje na takich nieświadomych ofiarach. Wystarczy wejść na NOP.STOP. i poczytać trochę na temat szczepień i powikłań po nich.
Na szczęście dla bigpharmy wciaż są twardiele zdolni wchłonać kilka dawek i prosić o jeszcze
Do wszystkich stomatologow w miescie... pierdo**ie sie. Jezdzimy do Szczecina. Tam taniej i maja wiedze.