Z relacji świadka wynika, że to prawdopodobnie kierowca opla miał być odpowiedzialny za spowodowanie kolizji, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Świadek zdarzenia twierdzi, że sprawca został już zatrzymany.
fot. Sławomir Ryfczyński
W sobotnią noc na ulicy Grunwaldzkiej, na skrzyżowaniu z ulicą Nowokarsiborską, doszło do kolizji. Zderzyły się dwa samochody osobowe – ciemny Mercedes i jasny Opel. Chociaż na pierwszy rzut oka sytuacja mogła wyglądać dramatycznie, na szczęście nikt nie ucierpiał.
Z relacji świadka wynika, że to prawdopodobnie kierowca opla miał być odpowiedzialny za spowodowanie kolizji, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Świadek zdarzenia twierdzi, że sprawca został już zatrzymany.
fot. Sławomir Ryfczyński
Nieoficjalnie mówi się, że osoba ta mogła znajdować się pod wpływem alkoholu, ale na potwierdzenie tych informacji trzeba poczekać na komunikat policji. Na miejscu nie była potrzebna interwencja karetki pogotowia, ponieważ w wyniku kolizji ucierpiały jedynie pojazdy.
Czekamy na oficjalne stanowisko rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu, aby poznać szczegóły tego zdarzenia. O sprawie będziemy informować na bieżąco.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Zwykle lobby na światła, sygnalizację, aby kasa. ..
Może to z Mołdawii taki jest kozak ?Duzo ich jest w mieście którzy jeżdżą pijani
No i znowu BMW... ;)
Ronda są bezobsługowe, a światła kosztują cały czas przez ich używanie.
Do 176.221.125 Jak kierowcy będą pijani to ani światła ani ronda nie pomogą. ...kierowca opla zawinił i uciekł... I powinien mieć zabrane prawo do jazdy, zabrany samochód. Totalny brak odpowiedzialności. ...tu nie światła i nie brak rond zawiniło. ...
Poszly 24 miliony na super duper swiatla do kierowania ruchem zamiast pobudowac ronda i miec bezkolizyjne skrzyzowania ktore same sie reguluja. Skrzyzowanie ze zdjec to podrecznikowy przyklad jak mozna cos spieprzyc a potem jeszcze spieprzyc bardziej i udawac, ze tak powinno byc.
Trzeba napisać prawdę że kierowca opla to młody jurny Ukrainiec co ważne pijany, który uciekł po zdarzeniu ale został zaraz zatrzymany
Ktoś wie kto to?
Pan z Opla miał hopla. 🙉
jakim cudem niektórzy zdaja prawo jazdy? skoro wystarczy wyłączyć sygnalizatory i już mamy wypadek
na pewno uciekał przez tunel a tam kamery go wyłapały zresztą ITS już działa wiec nic się nie ukryje
OBSTAWIAM ŻE NIE DZIAŁAŁY ŚWIATŁA, WIĘC GDYBY BYŁO RONDO MOŻE BY SIĘ NIE PYKNĘLI
Na nic apele, filmy grozy, grzywny... Na tępotę nie ma lekarstwa.
Następny buraczana za kierownicą !
Pan z Opla, był osobą która spowodowała wypadek, był pod wpływem alkoholu, czego dowodem jest próba ucieczki z miejsca zdarzenia, wypadku nie można było uniknąć, mimo że kierowca Mercedesa jechał przepisowo, ponieważ pan z Opla nie próbował nawet hamować, odniosę się też do innego komentarza, nic się nie stało, nikt nie ucierpiał, uczestnicy mieli zapięte pasy, wystrzeliły poduszki powietrzne zarówno u kierowcy jak i pasażera, także są tylko obtłuczeni
Pan z Opla, był osobą która spowodowała wypadek, był pod wpływem alkoholu, czego dowodem jest próba ucieczki z miejsca zdarzenia, wypadku nie można było uniknąć, mimo że kierowca Mercedesa jechał przepisowo, ponieważ pan z Opla nie próbował nawet hamować, odniosę się też do innego komentarza, nic się nie stało, nikt nie ucierpiał, uczestnicy mieli zapięte pasy, wystrzeliły poduszki powietrzne zarówno u kierowcy jak i pasażera, także są tylko obtłuczeni
to jest po prostu NIEMOŻLIWE - kierowcy w naszym mieście są przecież najlepiej poruszającymi się uczestnikami ruchu :-D :-D :-D być może ta kolizja powstała przez pieszego lub rowerzystę znajdującego się w oddali gdzieś i wbpanice uderzyli w siebie :-D :-P
Ukr yy ??
Pisiory obiecywali że po tym jak zmienili prawo to już nie będzie wypadków i będzie bezpiecznie. 8 lat rządzili pod wodzą takiego co nawet nie ma prawa jazdy.
A takie były ładne. Niemieckie.
To szczęście, że nie przechodziła tamtędy procesja, albo wracająca z imprezy staruszka
Zasady ruchu drogowego- to spiłeczna umowa zmierzająca do bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu.osoby nie przestrzegające tych ustalonych zasad są niczym gracze zmieniający reguły gry w jej trakcie - nikt nie ma z nimi szans. Ten wypadek, jest prawdopodobnie odzwierciedleniem opisanej wyżej tezy - jeden pirat spowodował wypadek i oczywiście zwiał, reszta nie miała szansy uniknąć wypadku. Proszę o brak akceptacji społecznej, dla ludzi nie przestrzegających zasad (każdy z nas mógł być na miejscu tych kierowców w rozbitych autach, współczuję im).
Czy wiadomo kim była osoba która spowodowała ten wypadek lub marka samochodu?
Brak policji, więc w miasteczku buraki jeżdżą po miasteczku 120 km / godz. na " doładowaniu" i nikt ich nie zatrzymuje.
Przecież tam nie ma ronda. To skrzyżowanie.