POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Czwartek [07.11.2024, 17:47:47] • Polska

39 lat temu, 5 listopada prof. Religa z prof. Bochenkiem i Zembalą przeprowadzili pierwszy, udany przeszczep serca w Polsce - wspomnienia prof. Bochenka

39 lat temu, 5 listopada prof. Religa z prof. Bochenkiem i Zembalą przeprowadzili pierwszy, udany przeszczep serca w Polsce - wspomnienia prof. Bochenka

fot. Organizator

To było 39 lat temu, 5 listopada - Serce zostało wycięte, a w klatce piersiowej pojawiła się ogromna, pusta przestrzeń, ponieważ serce pacjenta było przerośnięte, a serce dawcy mniejsze. Wydawało mi się wtedy, że to już nieodwracalny stan – nie można przecież wszczepić z powrotem wyciętego serca – prof. Andrzej Bochenek wspomina pierwszy, udany przeszczep serca, który zapisał się na kartach historii medycyny.

5 listopada 1985 roku, pomimo sceptycyzmu środowiska medycznego i licznych przeszkód, prof. Zbigniew Religa, wraz z młodymi wtedy doktorami: prof. Andrzejem Bochenkiem i prof. Marianem Zembalą, przeprowadzili pierwszy udany przeszczep serca w Polsce. Operacja miała miejsce w Zabrzu. Pierwszy w Polsce udany przeszczep serca jest uważany za przełom w kardiochirurgii. Dla chorych z ciężkim i nieodwracalnym uszkodzeniem serca transplantacja tego organu to szansa na nowe życie. O wspomnieniach mówi prof. Andrzej Bochenek, obecnie konsultant ds. kardiochirurgii American Heart of Poland.

– To medyczne osiągnięcie na skalę europejską było zasługą nie tylko odpowiednich kompetencji Zbigniewa Religi, ale również wymagało szczególnej odwagi i determinacji, a profesor Religa zdawał sobie sprawę z ogromnej odpowiedzialności, jaką ponosił nie tylko wobec pacjentów i ich rodzin, ale także w stosunku do środowiska chirurgów – mówi prof. Andrzej Bochenek. Wybitny kardiochirurg wspomina, że choć pacjent nie żył długo po przeszczepie, to wydarzenie miało ogromne znaczenie dla przyszłości kardiochirurgii w Polsce.

39 lat temu, 5 listopada prof. Religa z prof. Bochenkiem i Zembalą przeprowadzili pierwszy, udany przeszczep serca w Polsce - wspomnienia prof. Bochenka

fot. Organizator

Kluczowy podczas przeszczepu był zdrowy organ od dawcy
Tym pacjentem był 62-letni rolnik z Krzepic, cierpiący na zaawansowaną niewydolność serca. W chwili, gdy stan jego zdrowia stał się krytyczny z powodu ciężkiej choroby serca, transplantacja serca wydawała się jedynym ratunkiem. Jednak w Polsce, w tamtych czasach, procedura ta była niemal niemożliwa do przeprowadzenia. Po pierwsze dawca musiał być osobą stosunkowo młodą, ze zdrowym sercem, i w tamtych czasach uzyskanie zgody na pobranie organu od dawcy stanowiło duże wyzwanie. Chociaż pojęcie śmierci mózgowej było już wówczas znane, to nie było powszechnie akceptowane wśród lekarzy, budziło wątpliwości natury etycznej. Dawcą podczas pierwszego udanego przeszczepu serca był młody mężczyzna, u którego po wypadku samochodowym stwierdzono właśnie śmierć mózgu.

Dawca leżał w jednej sali operacyjnej, w drugiej sali był biorca.

- Pamiętam, że pogoda tego dnia była wredna, była mżawka, ale wszyscy byliśmy niesamowicie rozentuzjazmowani, wiedząc, że ten przeszczep serca się zdarzy lada moment. Każdy z nas miał swój udział w operacji - należało otworzyć klatkę piersiową, skaniulować tętnice i żyły oraz podłączyć pacjenta do krążenia pozaustrojowego. Ja stałem przy stole operacyjnym, gdzie leżał biorca, w międzyczasie profesor Religa i profesor Marian Zembala wycięli serce i weszli na salę operacyjną. Wtedy zamieniliśmy się miejscami. Byłem także pod wielkim wrażeniem tego, co robił pan profesor Religa, bo on chyba jako jedyny z naszego zespołu był tak naprawdę przygotowany technicznie - wiedział jak to robić – mówi profesor Andrzej Bochenek, American Heart of Poland.

39 lat temu, 5 listopada prof. Religa z prof. Bochenkiem i Zembalą przeprowadzili pierwszy, udany przeszczep serca w Polsce - wspomnienia prof. Bochenka

fot. Organizator

Serce zaczęło bić, nerki zaczęły działać

– Profesor Religa przeprowadził ten zabieg z niezwykłą precyzją i spokojem. Operacja przeszczepienia serca trwała wiele godzin, przebiegła bez krwawienia. Serce zaczęło bić, nerki zaczęły działać, a pacjent został przeniesiony na salę pooperacyjną. Wszyscy odczuwaliśmy ogromną radość. W tamtej chwili wydawało się, że osiągnęliśmy status specjalistów w dziedzinie transplantologii, a tak naprawdę przed nami wciąż była długa droga – wspomina profesor Bochenek. Dziś, z perspektywy czasu, gdy opowiadamy o tych wydarzeniach młodym kardiochirurgom, traktujemy je niemal jak legendy o dinozaurach. Jednak patrząc na to z tej perspektywy, wcale nie są to czasy tak odległe, przecież pierwszy przeszczep serca miał miejsce w 1985 roku – mówi profesor.

W latach osiemdziesiątych szanse powodzenia takiej operacji wynosiły zaledwie 50 procent. 

- Ten pierwszy przeszczep na zawsze pozostanie w mojej pamięci jako niezwykłe wydarzenie oraz zacięta walka o przetrwanie pacjenta. Pacjent przeżył, ale niestety pojawiły się powikłania - uszkodzone nerki i układ odpornościowy, a także problemy z krzepnięciem krwi. Ostatecznie te komplikacje doprowadziły do śmierci chorego. Nie posiadaliśmy jeszcze pełnej wiedzy na temat leków immunosupresyjnych, a zastosowanie ich było niezbędne, aby zapobiec odrzuceniu przeszczepu przez organizm biorcy. Ponadto pacjent był skierowany na transplantację zbyt późno, dziś takich pacjentów przygotowujemy wcześniej, korzystając z pomp wspomagających serce. Mimo tego sam zabieg uznano za udany, a na jego podstawie wyciągnęliśmy wiele wniosków, które pomogły nam unikać podobnych powikłań podczas kolejnych zabiegów – podkreśla kardiochirurg.

39 lat temu, 5 listopada prof. Religa z prof. Bochenkiem i Zembalą przeprowadzili pierwszy, udany przeszczep serca w Polsce - wspomnienia prof. Bochenka

fot. Organizator

Rozwój transplantologii serca w Polsce

- Era transplantologii w Polsce zaczęła się 39 lat temu i trzeba powiedzieć, że ojcem tej transplantologii serca na pewno jest pan profesor Religa. Dzisiaj żyjemy w kraju, który może nie jest liderem w ilości wykonywanych transplantacji, ale wykonujemy tych transplantacji w granicach 200, czasami 220 rocznie - to jest już bardzo dużo. Postęp jest kolosalny i ja mogę powiedzieć tylko jedno: cieszę się, że dożyłem tego, że to stał się normalny zabieg w naszej kardiochirurgii. To właśnie 5 listopada 1985 roku to wydarzenie otworzyło nowe perspektywy w dziedzinie kardiochirurgii– podsumowuje prof. Andrzej Bochenek.

Pierwszą transplantację serca w Polsce przeprowadził prof. Jan Moll już w 1969 roku, natomiast pierwszą udaną profesor Zbigniew Religa.

Najdłużej żyjącym w Polsce pacjentem po przeszczepie serca był Tadeusz Żytkiewicz, nauczyciel historii. Pana Tadeusza operował profesor Religa w 1987 roku, z przeszczepionym sercem przeżył 30 lat. Zmarł w wieku 91 lat, w 2017 roku.

Beata Staniaszczyk
Koordynator Biura Prasowego


komentarzy: 1, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-1 z 1

Gość • Sobota [23.11.2024, 00:11:59] • [IP: 185.210.37.***]

Teraz jest dno liczą się tylko pieniądze. Nie ma leczenia jest wykańczanie ludzi. Medycy bez empatii. Lepiej umrzeć od razu by nie trafić do szpitali.

Oglądasz 1-1 z 1
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Już 7 grudnia, o godz. 13.00 zapraszamy na koncert pt. "Będzie Kolęda" oraz wystawę prac plastycznych Koła Plastycznego UTW (Instruktor Agnieszka Chrostowska). Sala Teatralna MDK, ul. Matejki 11, wstęp wolny. W Koncercie udział wezmą: Jerzy Piórski – gitara klasyczna - uczeń Studium Instrumentalnego MDK soliści studium wokalnego UTW: Halina Nowak, Leonarda Paczkowska, Maria Romanowska, Jan Adamski, Marian Łyskawa, chór mieszany Kantylena, zespól męski Chwaty, pod kierunkiem Barbary Okoń ■ Do prezydentki Świnoujścia wpłynął wniosek Związku Miast i Gmin Uzdrowiskowych w sprawie zmiany w zasadach parkowania w dzielnicy nadmorskiej. Rada zgodziła się by jeszcze podczas dzisiejszej sesji głosować nad tym projektem ■ Policjanci z Komenda Miejska Policji w Świnoujściu w piątek otrzymali z rąk Komendanta Miejskiego Policji w Świnoujściu – insp. Jarosława Czaja przedterminowe akty mianowania na wyższe stopnie służbowe. Komenda Miejski Policji w Świnoujściu – insp. Jarosław Czaja w towarzystwie zastępcy, naczelników oraz kierowników wręczył policjantom akty mianowania na wyższe stopnie policyjne. Nominacje otrzymało czterech stróżów prawa z 44 Wysp: 2 w korpusie aspiranckim oraz 2 w korpusie podoficerów. ■ Miejska Biblioteka Publiczna im. Stefana Flukowskiego w Świnoujściu ma przyjemność zaprosić w dniu 27 listopada (środa) o godz. 17:00 – do Biblioteki Głównej (ul. Piłsudskiego 15) na spotkanie z popularnym i lubianym aktorem Robertem Gonerą. Wstęp wolny! ■ "UZDROWISKO ŚWINOUJŚCIE" S.A. uprzejmie informuje wszystkich swoich emerytów o zgłaszanie się do Zarządu Spółki przy ul. Nowowiejskiego 2 w Świnoujściu w celu pobrania świadczenia Świątecznego. Kontakt telefoniczny: 91 321 44 47 ■ Miejska Biblioteka Publiczna im. Stefana Flukowskiego w Świnoujściu ma przyjemność zaprosić w dniu 15 listopada (piątek) o godz. 17:00 - na spotkanie z aktorką Marią Pakulnis połączone z prezentacją książki pt.:"Moja nitka". Prowadzenie red. Marcin Michrowski. Wstęp wolny! ■