Stąd też apel o kontakt z kronikarzem kierowany do wszystkich obecnych i byłych mieszkańców Świnoujścia, którzy mają coś istotnego do powiedzenia na temat rozwoju naszego miasta. Dzięki dodatkowo zebranym informacjom miejskie elementy historycznej układanki mogą zostać wzbogacone. To bowiem ważne aby podzielić się swoją wiedzą świadka na temat wydarzeń z przeszłości, rozszerzając tym samym przekaz dla przyszłych pokoleń. Niezwykle cenny będzie tu każdy głos osób pamiętających różne etapy rozwoju miasta. Z pewnością dodatkowym znakomitym wsparciem przekazu będzie posiadanie przez rozmówcę dokumentów i fotografii potwierdzających ich przebieg. Zachęcamy zatem do kontaktu z kronikarzem miejskim Krzysztofem Nowakiem poprzez e-mail : knowak@um.swinoujscie.pl lub tel. 691 441 275.
Wojciech Basałygo
Podinspektor
Biuro Informacji i Konsultacji Społecznych
Czy aktualne wydarzenia tez nalezy podawac? Na przyklad przepieprzanie publicznej kasy na jakis kretynski etat kronikarza miejskiego? Mialo byc z sensem i oszczednie bo miasto tonie w dlugach.
Trochę nie za późno na taką funkcję? Wielu świadków historii powojennej miasta już nie żyje i przez lata niewielu chciało ich słuchać (oczywiście poza pasjonatami historii miasta). Teraz mogą wchodzić już historie przekształcone/ubarwione. Gdyby taka opcja pojawiła się chociaż z 10 lat temu, to miałoby to jeszcze sens. Odpowiedzcie mi tylko proszę dlaczego w tym mieście wszystko przychodzi z takim opóźnieniem?
Barbara
Zabawne zdjęcie. Pan Krzysztof wygląda jakby miał biust :)
świadkowie historii lezą na Karsiborskiej...
wswietna inicjatywa bedzie zapisane jak mozna rozpieprzec miasto w kilkadziesiat lat i zniszczyc dziedzictwo kulturowe poprzednikow
Ja mogę być świadkiem tego, jak to miasto się cofa. ...
Kolejna propagandowa bzdura, historią miasta powinien zajmować się historyk a ta najnowsza jest już napisana znakomicie przez byłego dyrektora Muzeum pana Plucińskiego. Dlaczego władze miasta lekceważą jego pracę? Zamiast promować tego śmiesznego kronikarza, miasto powinno pomóc Plucińskiemu w zebraniu jego książek w jedną całość. Robicie się gorsi od Żmurkiewicza.
Czy mogą być stare czarno-białe zdjęcia (Ś-cie, lata 70te, 80te)
Wstyd Krzysztof.
Po co ta synekura została utworzona, skoro kronikarz nie ma wiedzy o mieście ? Dr Pluciński opisywał dzieje miasta, opowiadał o mieście, a tu są niepotrzebnie wydane pieniądze. W końcu mamy kolosalne długi, gdzie tu jakaś gospodarność. Pan kronikarz już chyba nabył prawo do emerytury ? Czy ma do niej dotrwać na tym stanowisku ?-