Dokarmiane zwierzęta zatracają swoje naturalne instynkty, uzależniają się od ingerencji człowieka w ich życie i nie potrafią potem samodzielnie zdobywać jedzenia. Dlatego musimy wyeliminować dokarmianie dzikich zwierząt zarówno to celowe, jak i przypadkowe.
Pamiętaj, aby:
-nie dokarmiać dzikich zwierząt,
-zamykać śmietniki przy posesjach oraz wiaty śmietnikowe,
-nie zostawiać otwartych worków ze śmieciami obok pojemników,
-nie wyrzucać odpadków pożywienia w miejscach do tego nieprzeznaczonych, zadbać o to, aby skoszona trawa, owoce, resztki pożywienia, obierki oraz inne odpady organiczne i komunalne były kompostowane wyłącznie w zamkniętych ogrodach i pojemnikach.
SKUTKI DOKARMIANIA DZIKICH ZWIERZĄT:
Utrata naturalnych instynktów - dzikie zwierzęta, które regularnie otrzymują pokarm od ludzi, przestają szukać jedzenia na własną rękę. W normalnych warunkach zwierzęta te instynktownie przemierzają duże obszary w poszukiwaniu pożywienia. Gdy jednak przyzwyczają się do łatwego dostępu do jedzenia, ich instynkty łowieckie i przystosowanie do zmiennych warunków środowiskowych słabną.
Uzależnienie od człowieka - regularne dokarmianie powoduje, że zwierzęta zaczynają postrzegać człowieka jako źródło jedzenia. To prowadzi do niebezpiecznych sytuacji – dzikie zwierzęta, takie jak dziki, sarny czy lisy, mogą coraz częściej pojawiać się w okolicach zamieszkałych przez ludzi, szukając pożywienia. Takie bliskie spotkania mogą być groźne zarówno dla ludzi, jak i dla samych zwierząt.
Zmiana nawyków migracyjnych - zwierzęta, które są regularnie dokarmiane, często porzucają swoje naturalne szlaki migracyjne, co może mieć negatywne skutki dla ich zdrowia i populacji. Przemieszczanie się w poszukiwaniu pożywienia jest kluczowe dla utrzymania równowagi ekosystemów, w których żyją te zwierzęta.
Ryzyko rozprzestrzeniania chorób - dzikie zwierzęta mogą być nosicielami różnych chorób, które mogą przenosić na ludzi i inne zwierzęta domowe. Bliski kontakt z dzikimi zwierzętami, do którego dochodzi podczas dokarmiania, zwiększa ryzyko przenoszenia chorób, takich jak wścieklizna czy pasożyty.
JAK UNIKAĆ PRZYPADKOWEGO DOKARMIANIA ZWIERZĄT?
Dokarmianie dzikich zwierząt to nie tylko bezpośrednie podawanie im jedzenia. Również nieodpowiednie gospodarowanie odpadami żywnościowymi może prowadzić do tego, że dzikie zwierzęta będą szukały jedzenia w pobliżu ludzkich siedzib. Dlatego ważne jest przestrzeganie kilku zasad:
Nie zostawiaj jedzenia na zewnątrz. Resztki jedzenia, które pozostają na podwórkach, mogą zwabić dzikie zwierzęta. Ważne jest, aby zamykać pojemniki na śmieci i nie zostawiać otwartych worków z odpadkami obok kontenerów.
Zabezpieczaj pojemniki na odpady. Nieszczelne pojemniki na śmieci to łatwy dostęp do jedzenia dla dzikich zwierząt. Warto zadbać o solidne zamknięcie śmietników, zwłaszcza tych, które znajdują się na zewnątrz posesji.
Nie wyrzucaj resztek jedzenia na ziemię. Owoce, skoszona trawa czy resztki organiczne powinny być kompostowane w zamkniętych pojemnikach. Wyrzucanie takich odpadów w otwartym terenie zachęca zwierzęta do zbliżania się do domostw.
Zamykanie wiat śmietnikowych. Odpowiednio zamknięte wiaty śmietnikowe to skuteczny sposób na zminimalizowanie dostępu zwierząt do odpadów.
Warto również pamiętać, że dokarmianie dzikich zwierząt, zwłaszcza w trudnych warunkach zimowych, to zadanie realizowane przez wyspecjalizowane koła łowieckie. W ramach swoich obowiązków tworzą oni tak zwane „nęciska” – specjalne miejsca, w których dostarczane są zwierzętom odpowiednie rodzaje pokarmu. Miejsca te są ściśle określone i znajdują się z dala od siedzib ludzkich. Takie rozwiązanie pozwala na kontrolowanie ilości podawanego pożywienia, a jednocześnie utrzymuje dzikie zwierzęta z dala od miast.
Dokarmianie dzikich zwierząt, choć często wynikające z dobrych intencji, przynosi więcej szkód niż korzyści. Wpływa negatywnie na zachowanie i zdrowie zwierząt, a także może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji dla ludzi. Dlatego ważne jest, aby eliminować zarówno celowe, jak i przypadkowe dokarmianie zwierząt. - Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Miasta w Świnoujściu
Crunchipsami można
37.31.132.** ze tak powiem twoja logika jest strasznie pokrętna. Gdyby ludzie żyli w tym samym środowisku co rekiny mógłbyś cokolwiek przyrównywać. To ile dzików zabiło ostatnio ludzi w Polsce, albo lepiej ile zdziczałych świń widziałeś w Polsce i słyszałeś o tym że kogoś zabiły? Weź lepiej już nie oglądaj tiktoka.
Dokarmiajcie dziki!! bo pyszniejszy pasztet z wypasa
, 15:37:35] • [IP: 78.10.206.**] my też.
Dziki są u siebie.
Super dzik!!
9:53...250.*** Opinia Komisji Europejskiej o odstrzale dzików w Polsce▪︎▪︎ Dyrekcja Generalna ds. Zdrowia i Bezpieczeństwa Żywności Komisji Europejskiej (DG SANTE) popiera odstrzał dzików, jako działanie w zakresie zwalczania ASF w Polsce. Odstrzał taki jest zgodny zarówno z prawem polskim, jak i przepisami Unii Europejskiej. W opinii Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) jest on skuteczną metodą ograniczania rozprzestrzeniania się ASF.●● od 1 kwietnia 2022 r. do 31 marca 2023 r. na terenach obwodów łowieckich dzierżawionych i zarządzanych przez Polski Związek Łowiecki i Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe odstrzelono 221 131 dzików, w tym 65 665 dzików w drodze odstrzału sanitarnego.●●Z pierwszych opublikowanych przez Niemiecki Zw. Łowiecki (DJV) danych wynika, że rok łowiecki 2019/2020 był w tym kraju rekordowy pod względem wysokości odstrzału dzików. W statystykach ujęto 856 tys. osobników tego gatunku. To wynik wyższy niż w sezonie 2017/2018, gdy pozyskano 836 865 dzików.
Cytat z Cenyrolnicze pl: ●Dziki i zdziczałe świnie domowe potrafią być bardzo niebezpieczne. Z nowego badania wynika, że co roku dzikie świnie zabijają więcej ludzi niż rekiny. W latach 2014–2023 średnia roczna liczba śmiertelnych ataków rekinów na całym świecie wyniosła 5, 8. Dzikie świnie natomiast spowodowały śmierć średnio 19, 7 osób rocznie
9:53:10] • 178.238.250.***] o, to w Niemczech jest PiS?! We Francji jest PiS?! Nie wiedziałem, że to międzynarodowa partia!
Tylko PISiory chcą strzelać do dzików...
Zostawcie dziki w spokoju. One też mają rodziny...
Być może dzikom smakują psie gówna, stąd to rozkopywanie trawników
Fajne zwierzątka las to ich dom
To wszystko wina ludzi którzy pod blokami wywalają całe worki jedzenia niby dla ptaszków dzięki temu zaczęły lęgnąć się szczury zaczęły przychodzić dziki rozkopywać trawniki lisy i wszystkie inne zwierzęta. Takich ludzi powinno się karać administracyjnie mandatami bo niby chcą zrobić dobrze a tak naprawdę utrudniają życie innym ludziom
a co z golebiami? idioci dokarmiaja, ainni maja zasrane parapety.
Po drugie, sąsiad od lat rzuca jedzenie z balkonu, po mimo zgłoszenia do Wspólnoty mieszkaniowej, problem nie zniknął, wręcz przeciwnie, jest jeszcze gorzej. Ludzie jak patafiany.
W okolicach Kauflanda to norma. Codziennie latają tam dzikie zwierzęta, takie jak lisy, dziki, kuny oraz borsuki. Strach jest wyjść z psiakiem. Taka prawda, niestety.
15:34:22] • [IP: 37.248.158.***] daj spokoj, jest duzo drzew, nadal sa rozlegle lasy, jeżdże po nich rowerem, tylko poglowie dzikow coraz wieksze, mało sie ich odstrzeliwuje
Dojdzie do tragedii i dopiero zainteresują się problememm!!
Niedługo tak o kotach będą pisać. Tępy ten kraj i jego obywatele. Od wieków te same błędy popełniają. Co pokolenie to głupsze...
Dzik jest dziki. Dzik jest zły. Dzik ma bardzo ostre kły. Kto w lesie dzika napotyka, ten na drzewo biegiem zmyka.
Nad staw w parku często przychodzi emeryt i dokarmia ptaki zwykłym chlebem i nie dostrzega on że to jest złe i to jest tragedia.
Zrobić porządek z dziećmi Stanami buszuja na gdyńskiej ryja trawniki strach wyjść
Kiedy cos takiego jak nadleśnictwo i koło łowieckie się trzeba umieć zarządzać
Lobby zielonych EKKO-TERRRRORYSTUF robi wszystko aby całe miasto zostało zdewastowane przez dziki, proszę zobaczyć co te miłe zwierzątka wyprawiają na os.zachodnim.