Ad Gość • Czwartek [24.10.2024, 14:18:36] • [IP: 176.221.125.***] gdy Pan Bóg chce kogoś ukarać odbiera mu rozum. Szkoda, ale jesteś tego przykładem

Gdzie wlazła/?Kawałek dalej przejście ze światłami

125***Korzystaj dalej że swojej logiki i pseudo inteligencji... Może spaceruj sobie wzdłuż ulicy?? Też będziesz udowadniał iż twoja racja i prawo jak ktoś baranka potrąci. Chętnie sam bym cię trafił bez hamowania...

Widac, ze idioci Gość • Czwartek [24.10.2024, 11:22:17] • [IP: 88.218.254.**] oraz Gość • Czwartek [24.10.2024, 10:49:09] • [IP: 149.156.152.***] zatrzymali sie w rozwoju gdzies na poziomie licealisty i mysla, ze wina w takich wypadkach jest w 100% po jednej albo drugiej stronie. Idac takim tokiem rozumowania, to pieszego na czerwonym swietle mozna bezkarnie rozjechac i zabic. Gratulacje dla was, jestescie skonczonymi kretynami.

Przecież tam nie ma pasów. Powinna zapłacić za uszkodzenia samochodu i leczenie

125***buraczku...jak kobieta, kierowca wyjechała dopiero że skrzyżowania więc jak mogła jechać 60 kmh?? Ty jak szaleniec antek masz swoje teorie spiskowe... Kobiecina wlazła pod samochód i jest winna odszkodowanie kierujacej samochodem.

Ad Gość • Czwartek [24.10.2024, 08:21:08] • [IP: 176.221.125.***]. To wolisz być na cmentarzu, czy żyć? Ja napisałem o rozwadze. Co ci po pierwszeństwie gdy cię nie będzie? Co ci z tego, że ktoś trafi do więzienia, a ty do grobu? Pomyśl, bo wykazałeś, że należysz do tych co wolą zginąć, ale postawić " na swoim" Ja nikomu nie przyznałem racji tylko namawiałem do zdrowego rozsądku. Przeczytaj, przemyśl, postaraj się zrozumieć. Chociaż akurat w to wątpię.

Po uszkodzeniach na aucie, wnioskuję że piesza bezpośrednio wtargnęła pod jadące auto.Koniec dyskusji by

Gość • Środa [23.10.2024, 11:49:12] • [IP: 149.156.152.***] Na cmentarzu sa ci co mieli pierwszenstwo a w wiezieniach są ci co nie zauwazyli, warto pamietac o tym gdy leci sie +60km/h po miescie bez odpowiedniej widocznosci.

nie rozumiem co ma oślepienie do rzeczy? Tam nie ma przejścia dla pieszych!

Mimo wszystko zdrowia dla tej pani!

I nauczy się korzystać z pasów.

A gdyby tamtędy szła staruszka a to mogła być wasza matka a gdyby tamtędy szedł starzec a to mógłby być wasz ojciec a gdyby nie daj Boże tamtędy szła procesja. To co??

I co, . jaki mandat dostała ta PIESZA LEBIODA ??

Popatrz sobie na znaki i poczytaj kodeks ruchu drogowego jeden z drugim głównie ci którzy mają BMW

Bo na tym rondzie zawsze są jakieś wypadki. Wiadomo BMW. Wybudujcie wiencej rond

Najgorzej, że to mogła być oślepiona cała procesja.

Nawet przed przejściem dla pieszych nie należy wchodzić wymuszając zwolnienie lub zatrzymanie pojazdu czyli szosa jest dla aut a chodnik dla pieszych.

patrząc na miejsce wypadku, chyba nie do końca wina jest po stronie kierowcy!! jeżeli pieszy wchodzi na jezdnię w miejscu gdie nie powinien, ponosi pełną odpowiedzialność za swoje zachowanie!! chyba że ktoś ma nagranie że kierowca jechał z nadmierną prędkością!!

u nas we Wsi jest Niestrzeżony Przejazd Kolejowy i auta i piesi muszą Bardzo uważac aby Pociąg nikogo nie rozjechał na Torach Kolejowych

Klienci Żabki tam tak chodzą w niedozwolonym miejscu. I nie tylko tam. Na Matejki do ABC tak samo z bloków na przeciwko przechodzą sobie jak chcą. Jak akurat idę i to widzę to boję się że będzie wypadek i będzie trzeba idiocie jakiemu pomoc i zostać i marnować swój czas. Dla takich idiotow nie chcę mieć problemów.

Na cmentarzach pełno takich co" byli w prawie". Człowieku zanim cokolwiek zrobisz zastanów się czy jesteś bezpieczny. Być może ten drugi nie chce ci zrobić krzywdy, ale po prostu tak się składa, że jesteś niewidoczny. Przyczyn może być wiele. Zastanów się i ciesz się dalej życiem. Bo cóż ci przyjdzie z twojej" racji", gdy inni będą cię opłakiwać na cmentarzu. Naprawdę i kierowca może cię nie zauważyć, i rowerzysta, jak i równie dobrze ty możesz ich nie zauważyć. Ja wierzę, że kierowca mógł zostać" oślepiony" przez słonce - to wcale nie rzadkość. Zyj bezpiecznie. To się opłaca.

3 dni temu widziałem jak ulicą Matejki jechał rowerzysta, zbliżał sie do skrzyżowania z ul.Sienkiewicza, wyminął go z dużą prędkością, na pewno większą niż 50 km/h, samochód osobowy i skręcając w prawo, w ul.Sienkiewicza przeciął mu przestrzeń tuż przed kolem, o mało go nie potrącil. Rowerzysta posłał tamtemu wiązkę... ale ja do rowerzysty zawołałem: - A gdzie światła? Rowerzysta jechał bez świateł mimo że był już zmrok. Wprawdzie był widziany, tamten debil w samochodzie go ominął, ale światła trzeba mieć. Jasne, że kierowca zrobił coś, za co mógł trafic do wiezienia, gdyby potrącił rowerzystę i doszłoby do poważnego uszczerbku jego zdrowia a może i zabicia go, uderzenia glową o podłoże nie można wykluczyć

Ok 20 dalej stał radiowóz i droga była zablokowana, bo auta skręcały w ul. Warszawską.

Pamiętaj pieszy ignorancie, dopiero przechodź przez jezdnie jak masz pewność że pojazd się całkowicie zatrzymał. Wtargniecie nagle skutkuje w najlepszym przypadku szkodą zdrowotną dla ciebie.