W okolicy Sanktuarium Chrystusa Króla w Świnoujściu, przy rondzie łączącym ulice Konstytucji 3 Maja i Grunwaldzką, doszło dziś do groźnego wypadku. Młody rowerzysta, jadąc od strony Sanktuarium w kierunku Pizzy Grota, nie zsiadł z roweru i próbował przejechać po pasach dla pieszych. Niestety, nie zauważył linki holowniczej, która łączyła holowany Citroën z innym pojazdem, mitsubishi. W wyniku wjechania w linkę chłopak stracił panowanie nad rowerem, przewrócił się i upadł na jezdnię.
Świadkowie zdarzenia natychmiast wezwali pomoc. Młody rowerzysta, przez chwilę był nieruchomy. Z pierwszych doniesień wynika, że mógł być na chwilę nieprzytomny.
Zgodnie z przepisami, rowerzyści powinni zejść z roweru i przeprowadzać go przez pasy.
Czekamy na szczegóły dotyczące tego zdarzenia.
Gość • Poniedziałek [14.10.2024, 21:09:01] • [IP: 46.113.12.**] Placza kierowcy, co widac po komentarzach. Na skrzyzowaniach i przejsciach dla pieszych nie wolno wyprzedzac. Jak chcesz zeby wszyscy przestrzegali przepisow to zacznij od siebie.
Szkoda, że w samochodach nie ma już celowników- ciężko trafić debilnego rowerzystę... W tym roku że 100razy rozjechali by mnie na przejściach dla pieszych... A i tak na marginesie - rowerzysta jest zobowiązany sygnalizować zmianę kierunku jazdy poprzez wystawienie ręki na 100 może jednemu się zdarza, a później płaczą. ..
Gość • Poniedziałek [14.10.2024, 10:57:59] • [IP: 149.156.152.***] Co nowego wnosi to do dyskusji? Czy przepisy maja dotyczyc tylko osoby na rowerach a kierowcy samochodow sa w jakis sposob uprzywilejowani? Przypominam, ze potracenie przez rowerzyste konczy sie siniakami, potracenie przez samochod to zlamane konczyny, kalectwo lub smierc. W zwiazku z tym to kierowcy samochodow powinni sie wykazywac najwieksza rozwaga i ostroznoscia by przez swoje zaniedbania kogos nie zabic. Rowerzyscy maja takie sama prawa jak kierowcy samochodow i dotycza ich dokladnie te same przepisy ruchu drogowego. Mimo to, masa kierowcow uwaza ich za gorszy sort ktory nigdy nie ma pierwszenstwa co moze skonczyc sie tragicznie. Polecam pojezdzic rowerem po miescie i zobaczyc jak to wyglada w praktyce.
Może czegoś to nauczy kogoś? To nie są pasy do przejazdów dla rowerów zsadz dupsko z rowera i przeprowadź a nic się nie stanie
Ad Gość • Niedziela [13.10.2024, 12:02:54] • [IP: 176.221.125.***] Gość • Niedziela [13.10.2024, 13:37:08] • [IP: 5.173.176.**] Gość • Niedziela [13.10.2024, 15:13:43] • [IP: 37.31.134.***]. Zapoznajcie się z tym, ale wątpię czy to zrozumiecie. Blokuje was wasze chciejstwo by było inaczej. USTAWA z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym, Art. 3. [Zasady zachowania na drodze]
I dobrze mu tak, tam niema przejazdu dla rowerów.
Do:88.218.253./10.22.03/Na ul. Grunwaldzkiej
A hol oznakowany ?
To teraz mandat za łamanie przepisów dla rowerzysty, powinien zsiąść z roweru i go przeprowadzić
i teraz widać jak rowerzyści jeżdżą
18:44:34] • [IP: 188.147.76.***] to samo ja. Mogę zliczyc kilkadziesiąt jeśli nie ok.100 razy w ciągu roku, gdy kierowca w ogóle nie patrzy, czy jedzie ktoś na drodze rowerowej. Byłbym w szpitalu kilkadziesiąt razy gdyby nie zasada ograniczonego zaufania. Ale powiem i coś takiego: WIĘKSZOŚĆ kierowców aut dobrze jeździ, coraz chyba więcej przepuszcza rowerzystę, choć czasem tego nie chcemy (ja już nauczyłem się nie stawać w" znaczących " miejscach, by kierowcy nie zatrzymywali się, domyślając się błednie, że chcę np.zjechac z drogi rowerowej). Ale niestety już 40% czy 30 % źle jeżdżących wystarczy, by byly wypadki. Zakonczę jednak nawiaząniem do tekstu obok: rowerzysta ten zrobił coś niedopuszczalnego, nawet jeśli z winy włodarzy miasta brak drogi rowerowej/kontrpasa w kierunku Pl.Wolności (ja takich cyrków jak ten z fot.obok nie robię)
10:28• 78.10.228.** Uwaga o szybkości winna dotyczyć hulajnóg, te w odróżnieniu od rowerów mają KODEKSOWE ograniczenie prędkosci, a nieustannie je lekceważą, wiem, bo mam prędkosciomierz na rowerze - gdy jadę np.22 km/h, mija mnie hulajnoga z OBŁĘDNĄ predkoscia w przybliżeniu 2 razy (!)większą.NIKT nie sprawdza ich prędkości mimo zapisu w kodeksie. Drogi rowerowe stały się niebezpieczne, z naprzeciwka na wąskiej, ok.1, 7 m drodze pędzi z predkoscią 35-45 km/h ciężkie żelastwo, w dodatku oślepiając, gdy zbliża się/ panuje mrok, tak mają ustawione światła. Jeżdżą też dwukolowce o mocy silnika większej niz dopuszczalna 250 W, nikt tego nie sprawdza. Zaś z doswiadczenia wiem, patrząc na prędkosciomierz, ze rowerzysci bardzo rzadko jeżdżą szybko, wymagałoby to męczącej pracy nóg przy dużym oporze nawierzchni, bo wlodarze miasta 15 lat temu wybrali nierówną kostkę, w dodatku poprzecznie ułożoną, a gdy droga jest gładsza, to zakręty i wąskośc dróg uniemożliwiają szarże, a glównie - rower trudno rozpędzić do np.30km/h
tam jest rondo i pasy.Bardzo ruchliwe miejsce.I co, ten ma pierszenstwo kto odwazniejszy?Chyba swiatla tam by były potrzebne
Do Gość • Sobota [12.10.2024, 17:40:59] • [IP: 88.156.234.*]. ... koniu bozy w twoich spodenkacg tez pewnie jest laikra tylko o tym nie masz nawet pojecia. Cuz jednak wymagac od cepa. Zgadzam sie z tym, ze sciezki rowerowe to nie tor wyscigowy i nalezy poruszac sie po nich uzywajac szarych komorek.
Komuchy już w akcji. Kraina nienawiści.
Kiedyś mi tak weszła jedna Jessica z telefonem przy uchu między auto holowane i się bidulka potknęła o linkę hołdująca
Gość • Niedziela [13.10.2024, 10:28:29] • [IP: 78.10.228.**] Widzę że mamy tu dziada, który ma radar w oczach i jak ktoś jedzie za szybko dla jego oka to już nie wolno! Nie wolno!" Rowerem, bez względu na to, czy jedziemy jezdnią, czy drogą dla rowerów, można jechać w granicach ogólnego limitu obowiązującego na danym odcinku drogi. W mieście domyślnie dozwoloną prędkością jest 50 km/h, ale znaki mogą ją też obniżyć np. do 30 km/h albo podwyższyć." JAK ZNAJDZIESZ LEPSZY ARGUMENT TO DAWAJ, ELO
trzeba wezwać Policję Drogową będzie Swiadkiem w Sprawie w Śądzie Rejonowym bo trzeba zapłacic za to zdarzenie drogowe
Gość • Niedziela [13.10.2024, 10:28:29] • [IP: 78.10.228.**] Dobrze, ze wymyslono kodeks ruchu drogowego a nie jakies sebixowe prawo pierwszenstwa zwiazane z celem jazdy. Z jednej strony mowisz, ze sa przepisy a z drugiej, ze osoba trenujaca kolarstwo jadaca spokojne 30km/h jest jakims gorszym sortem ktory powinien wszystkim ustapic pierwsztwa, nawet jak ktos jedzie 200metrow dalej do zabki po browary. Twoja logika jest tak uposledzona, ze to az boli.
Potrzebny pieszy patrol policjantów, najlepiej nieumundurowanych, którzy z zaskoczenia mogliby spisywać rowerzystów jeżdżących po przejściach dla pieszych i wystawiać im dodatkową opłatę za korzystanie z roweru w wysokości 100 zł, czytaj: mandat karny za przejazd przez przejście dla pieszych. Taki policjant z zaskoczenia wyciąga legitymację, legitymuje rowerzystę i pisze mandat. Wtedy może jakaś grupa rowerzystów nauczyłaby się porządku. W ślad za nimi - następni.
Ad Gość • Niedziela [13.10.2024, 04:21:56] • [IP: 185.210.36.***]. Tylko jedna myśl. Czy drogi dla rowerów (w skrócie DDR), nazywane przez wielu ścieżkami rowerowymi są torami wyścigowymi? Nie, nie i jeszcze raz nie. Są to wyłącznie drogi służące do przemieszczanie się w zgodzie z przepisami prawa o ruchu drogowym. A ich celem jest separacja użytkowników dróg, w celu minimalizacji wydarzeń kolizyjnych. Zatem wszelkie wyścigi rowerowe ma takich DDRach w mieście są tym samym co wyścigi samochodów. Szkoda tylko, że użytkownicy rowerów nie są w stanie tego zrozumieć i nie potrafią żyć w społeczeństwie uważając siebie za uprzywilejowanych. Tymczasem pokazują, że nie wyrośli z przysłowiowej piaskownicy. Sorry za aż takie porównanie, ale ono jest najbliższe faktom.
A GDZIE TEN DRUGI WYPADEK ??
Gość • Sobota [12.10.2024, 17:40:59] • [IP: 88.156.234.*] Ciekawe jaka wymowke maja mieszkancy tego osiedla, bo regularnie rozjezdzaja rowerzystow na sciezce rowerowej. Wystarczy godzine popatrzec na ten wyjazd. Lepiej byc psudosportowcem i dbac o swoje zdrowie jezdzac na rowerze niz takim tumanem za kierownica samochodu jeszcze obwiniajacym innych za swoje glupie zachowanie.
Czy wolno holować pojazd na linie? Byłam przekonana że to już zabronione. Niech mnie ktoś oświeci.
ile on tam leżał czasu? do przyjazdu pogotowia??