Po co oni tu przyjaciele zamknęli granice i po co oni tu

, 11:29• 176.221.125.**] Trafne. I obecna polityka rządu zdejmuje" program antywirusowy" dobry przy niemieckiej polityce, oświatowy - eliminowane są lektury pokazujące walkę z prusaczyzną. Są tez inne decyzje, wycofanie z wystawy w Muzeum 2 Wojny Świat.w Gdańsku postaci takich jak św.M.Kolbe, rodzina Ulmów, rotm. Pilecki. Likwidowana jest wielka inwestycja CPK... a dlaczego? Wyrwał się prezydent W-wy przed orkiestrę, powiedział za dużo: wg słów Trzaskowskiego sprzed 3 lat" po co nam CPK pod W-wą, skoro jest taki w Berlinie?"

Cd. coś o sąsiadach wzdłuż całej nienaruszalnej granicy według traktatów, czy polityka względem polskich obywateli po otwarciu granic idzie ku lepszemu o wcześniejszych czasach trzeba poszukać w sieci. Jak ustalano wejście granicy w zatokę pomorska odcinając Świnoujście od toru wodnego o prostowaniu tejże granicy w 60 roku gdy zapadła decyzja o budowie portu węglowego, o wojnie z 84 roku gdy Niemcy blokowali tory wodne na zalewie a szczególnie na zatoce pomorskiej o współczesnych czasach gdy robili gazociągi na takiej głębokości aby utrudnić nam wejście do portu większym jednostkom typu max lng i zmuszeniu do budowy nowego toru nie wspomnę czy o przyczynienie się do zlikwidowania naszej stoczni poprzez budowę fabryki podstaw pod wiatraki w Szczecinie na Gryfii. O życie takim lokalnym gdzie naszych pracowników którzy tam pracują nie wspomnę. Tak było kiedyś jest aktualnie i będzie dopóki bieda będzie w tym kraju i o rozwój np port kontenerowy trzeba walczyć

Przez tysiąc lat sąsiedztwa germanie a później Prusacy germanizowali te tereny na których postawili swoja łapę w sposób podstępny poprzez knowania i wojny jakie wywoływali. Zawierali traktaty kiedy im nie udawało się siłowo przejąć do tego korumpowali miejscowych notabli i decydentów trzymając jak to określił żelazny kanclerz Otto von i jemu podobni tereny zagarnięte też żelazną ręką w uścisku. A jak sytuacja się poprawiała to bezwzględnie łamali traktaty i zgarniali wszystko co się dało. Głównymi hasłem ostatniej wojny był marsz na wschód po ziemię które dawały rozwój kosztem tych krajów, przecież Niemcy mieli mieć granicę na Uralu z sojusznikiem Japonią. To co dla nich znaczy traktat o unii ? Tylko czas ich hamuje i obawa że co niektóre państwa będą silne militarnie. Ci co przeżyli wojne powiedzieli następnym pokoleniom co sądzą o zjednoczeniu i dalszych losach kraju który podda się władaniu a my mamy? wiedzę o rozbiorach i kosztach.

Co jest zapisane w konstytucji niemieckiej o zmianie zapisów tejże konstytucji w chwili całkowitego zjednoczenia tego kraju? Tylko powstaje pytanie, skoro już dawno nastąpiło zjednoczenie i nie ma zmian w konstytucji, co było na myśli o zjednoczeniu państwa niemieckiego. Czyżby do zjednoczenia brakowało jakich części terytoriów które są we władaniu innych państw w wyniku ostatniej przegranej wojny np sudenland czy inne które według pewnych ugrupowań politycznych są integralną częścią faterlandu? A co się stanie jeśli za jakiś czas niemieccy prawnicy opanują całkowicie aparat prawniczy unii europejskiej i ktoś wystąpi z wnioskiem że postanowienia kapitulacji Rzeszy są nieważne gdyż były tam, i tu proszę sobie wpisać cokolwiek, czyli ziemie które zostały kiedyś wyrwane Słowianom łącznie z terenami do Łaby (była NRD) są integralną częścią wielkich Niemiec. Dziś to dzieje się w Polsce gdzie premier mówi że tak rozumie prawo! Oto chodzi Niemcom?

to było super narescie

Pozostańcie u siebie, my przeżywamy rozwalanie państwa polskiego, bo konstytucyjne instytucje zapewniające spoistość RP, Sąd Najwyższy i TK utrzymywane wg ustawy z pieniędzy państwa decyzją ministerstwa finansów nie są uznawane przez rząd tego ministra (czyli minister łoży nielegalnie pieniądze na" nielegalne" instytucje?).