Trzy interwencje policji i wniosek do sądu
Na miejsce trzykrotnie wezwana została policja, która w końcu zdecydowała się na sporządzenie wniosku do sądu za zakłócanie ciszy nocnej wobec DJ-a Phillbassa. To pierwsza tego typu impreza, której organizację umożliwiły obecne władze miasta, wcześniej takich wydarzeń w Świnoujściu brakowało.
Czy miasto potrzebuje dwóch stref – kurortu i strefy rozrywki?
Świnoujście, jako kurort, przyciąga zarówno osoby poszukujące spokoju, jak i młodych ludzi chcących się bawić. Czy można zatem pogodzić interesy obu grup? Być może rozwiązaniem byłby podział strefy nadmorskiej na dwie części: jedna, w której cisza nocna obowiązywałaby po godzinie 22:00, oraz druga, przeznaczona na zabawę do rana. Czy takie rozwiązanie jest możliwe?
Wydaje się, że miasto mogłoby rozważyć rozwój infrastruktury rozrywkowej w okolicach bliższych granicy, gdzie młodsi mogliby bawić się bez przeszkód. Być może warto byłoby zorganizować konsultacje społeczne, aby wspólnie wypracować plan, który uwzględni potrzeby zarówno miłośników nocnej zabawy, jak i osób ceniących spokój.
Wasze opinie są ważne
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy DJ Phillbass zasłużył na karę za zakłócanie ciszy nocnej? Czy Świnoujście powinno podzielić strefę nadmorską na część kurortu i strefę dla młodych? Czekamy na Wasze komentarze i opinie. Jak bawiliście się na techno party? Czy brakuje Wam takich imprez w Świnoujściu? Piszcie w komentarzach!
Hmm, a co tam za sanatoria są obok muszli? Owszem jakieś hotele powstały, ale chyba pewna odległość tam jest. Inna sprawa, że współcześni akustycy przesadzają z poziomem głośności dżwięku. A teraz trochę dziegciu - nie po to aby się czepiać tylko po to aby przypomnieć pewną sytuację, powtarzającą się niegdyś cyklicznie. Po stronie niemieckiej organizowano imprezy muzyczne o dużym potencjale dzwiękowym, a scena była odwrócona w polską stronę. I cały hałas trwał prawie do świtu budząc nie tylko dzielnicę nadmorską ale mieszkańców w głębi miasta. Ale nie było silnych na uspokojenie organizatorów. No i ostatnia sprawa - rozwiązanie. Organizować takie imprezy w zamkniętych halach izolowanych akustycznie. To nie jest problem. Poza tym można uchwalić godziny ciszy nocnej w Świnoujściu nap od 23 do 7 rano zamiast obecnych jeśli w ogóle takie są określone).
Powtórzę, bo to jest pierwszy wpis nn forum: ■■ Młodzi to nie jest grupa jednolita, są liczni młodzi uciekający przed transowym i związanym z subkulturą narkomanów techno... Są liczni młodzi sluchajacy klasyki, jazzu, rocka (nawet on nie potrzebuje wieżowców naglosnienia), popu, nie szukają łomotu paraliżujacego życie kilka kilometrów wokol, jak to było na Karsiborze czy tu, w muszli. Nie dzielcie ludzi wg tego kryterium, że" mlodość głośna, szukajaca transu, zapomnienia w narkotycznej muzyce CONTRA starzy"!!
KURORT OD PAŹDZIERNIKA DO KWIETNIA.W POZOSTAŁE MIESIĄCE MIASTO DLA WSZYSTKICH.MŁODZI POTRZEBUJĄ SIE POBAWIĆ.KAŻDY PRZYJEDZIE W OKRESIE, KTÓRY MU ODPOWIADA.CO TO ZA WAKACJE BEZ MOŻLIWOŚCI KORZYSTANIA Z ROZRYWEK...
Od techno to można z nudów zdechnąć.
Pewnie KMP dostało za niemiecką imprezę" na czarno", to teraz każdą kolejną zabawę będą dusić w zarodku... Z drugiej strony, skoro koncert był prawilny, to o co chodzi? Był zorganizowany zgodnie z procedurami, to o co chodzi? ehh, wstyd. Dawno temu jedna dziennikarka awanturowała się o hulaszczy tryb zycia turystów w Międzyzdrojach, a dostało się całemu miastu. ehh, szkoda słów.
Wszystko jest dla ludzi - tak jak alkohol, tylko jeden wypije lampkę a drugi sączy aż padnie. Tak jest z muzyką. Kiedyś cała promenada grała i nikomu w mieście to nie przeszkadzało. Ogródek koło ogródka grał muzykę i było ok. Niestety ostatni koncert był jak ten pijak pod ławką. Basy były w takiej mocy że w centrum miasta nie można było spokojnie zamknąć okna i oglądać TV. To był łomot. Tak dla muzyki koncertów i ogródków, to miasto powinno być jak Majorka z dużą ilością rozrywki - ale nie dla łomotu. Trzeba znać umiar. Cały czas komentuje, że uzdrowisko nas zubożyło rozrywkowo. Koncerty do tej pory w muszli czy w amfiteatrze tez słychać było w mieście, ale nigdy nie było takiego łomotu. A poza tym, wystarczy że ktoś ma inne zdanie i szambo w komentarzach wybija. Przykre. Pani prezydent fajnie że pomyślała o młodych, jestem za, może tak zrezygnować z tego uzdrowiska ? Tylko proszę nigdy więcej gluchego DJ.
06:01:10] • [IP: 5.173.220.**] … ktoś tam pisze o „silent party” że każdy ma słuchawki i w nich muza leci (...) to dlatego, że grupka frustratów bez gustu uważa że moje techno jest złe…■■ Brak umiejetnosci czytania ze zrozumieniem?! Tamten postulat nie opiera się na tym argumencie, że jest złe, lecz... jest GŁOŚNE, ingeruje w przestrzeń innych ludzi, ktorzy CHCĄ SPAĆ, BYWAJĄ CHORZY, STARZY, bywają DZIEĆMI, KIEROWCAMI POJAZDÓW, (dziś to większość ludzi wokoło) a do kierowania nimi niezbędne jest wyspanie się - o czym jasno mówią lekarze, stawiając niewyspanie kierowcy na równi ze stanem upicia się. ▪︎ Chcesz byc wolny, cieszyc sie wolnoscią? Zostaw ją i innym, a sam wspomóż się nowoczesnymi możliwosciami, skoro dążysz do oszołomienia, transu glośnym rytmem, dźwiękiem. I przestrzegając tak prawo, ono jest znane, policja nim się kierowała.
Jedna taka impreza raz na kilka miesięcy, trwająca raptem 3 godziny (od 20 do 23) nikomu nie zrujnuje wypoczynku. Uzdrowisko uzdrowiskiem, ale nie przesadzajmy. A na tej - krótkiej - imprezie bawili się też ludzie w średnim i starszym wieku.
Miasto mocherowych beretów
No śmieszne jaki wniosek do sądu? Kpiny sobie robią? W Karsiborzu Niemcy łupali 2 nocki i całe dnie i byli tylko 10 razy i nic nie zrobili a tu impreza do 23.00 raptem. Komu to przeszkadzało? Jak często to się wydarza?? Co trzeba mieć w głowie żeby donosy robić jak w końcu coś się dzieje. No żarty sobie robicie
09:13:28] • [IP: 89.74.160.**] Chcieliście być Ibizą nad Bałtykiem? To po co te pytanie? Techno, beton, asfalt, samochody, wrzask. Co poza nazwą miasta macie wspólnego z kurortem, który pokochałem 35 lat temu? ■■■ Ten wpis dotyka sedna sprawy - zdefiniowania miasta, czym ma być. W wyborach na prezydenta ok.8 lat temu startował pan Winiarski, nie mylić z zacnym współwłaścicielem dobrego sklepu rowerowego w centrum miasta - twierdził, że Ś-cie powinno być miastem niezbyt wielkich, najlepiej rodzinnych domów wczasowych, pensjonatow. Wybrano jednak Żmurkiewicza - ma zasługi, owszem, ale i strategiczne, obciążające miasto na może setki lat winy, np.molochy typu Radisson Blue. ..bez zresztą obiecanego molo (miało być zbudowane razem z molochami), ma winę zabudowywania dzielnicy nadmorskiej koszarami wczasowymi... i wbicia ćwieka w organizm parku zdrojowego, ulicy - jest przygotowany projekt. Koszary wymuszają drogę dojazdową... Koncepcja miasta wiąże się z konsekwencjami.
Taką muzykę tylko w szczerym polu
Po 22 ma być cicho.
Niemieckim turystom przeszkadza? A to nie wiedza ze przy muszli koncertowej czy amfitwatrze odbywają się imprezy różnego typu? Jak sie chce ciszę to na agro turystykę się jedzie. Albo mozna tez wybrac male miasteczka w niemczech. To jest miasto i proponuje bu of bywały sie imprezy różnego typu bo od czegoś. sa te muszle amfiteatry. Wszędzie tylko niemieckie dziadki z aperolem
Powinno być więcej takich eventów i to do białego rana! Brawo dla władz, że w ogóle cokolwiek się dzieję.
Komu się nie podoba to do Ciechocinka
Jebać ciszę i turystów, miasto oddać młodym.
Pani Prezydent - dobry gospodarz miasta to nie organizator techno-party.
Moim zdaniem miasto niech się weźmie za robotę a nie za niekończące się tańce i śpiewy.,
Zaraz, zaraz. To urząd miasta nie powinien zgłosić organizacji do policji, żeby nie było takich numerów?
Pani prezydent skoro organizuje powinna odpowiadać za nią do końca o wiedzieć kiedy należy zakończyć ten burdel a nie policja musi fatygować się
Muszla była pierwsza przed apartamentami, nie wiedzieli gdzie się budują?
Chcieliście być Ibizą nad Bałtykiem? To po co te pytanie? Techno, beton, asfalt, samochody, wrzask. Co poza nazwą miasta macie wspólnego z kurortem, który pokochałem 35 lat temu?
Super impreza, dużo ludzi się ekstra bawiło. Brawo dla pani prezydent!!
W miejsce budowy mola wybudować port kontenerowy i będzie po sprawie,