Zderzenie aut w tunelu pod Świną – co było przyczyną? Analizujemy film!
Toyota jechała w kierunku wyspy Uznam. (fot. Monitoring tunel Świnoujście
)
W środę, 11 września, około godziny 15:12, doszło do zderzenia dwóch samochodów w tunelu pod Świną w Świnoujściu. W wyniku wypadku, ruch został wstrzymany na dwie godziny, co spowodowało poważne utrudnienia w ruchu samochodowym i miejscowy paraliż komunikacyjny dróg dojazdowych do tunelu i promu. Zderzyła się Toyota Corolla z elektryczną Skodą Enyaq. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń, choć wypadek mógł mieć tragiczniejsze konsekwencje.
Co wydarzyło się w tunelu?
Toyota nagle zjechała na przeciwległy pas i uderzyła w elektryczną Skodę. Chociaż oficjalnie nie podano jeszcze jednoznacznej przyczyny wypadku, istnieją podejrzenia, że przyczyną mogło być parowanie przedniej szyby w Toyocie. Niezwykle gwałtowna zmiana temperatur i wilgoć, z jaką mieliśmy do czynienia w ostatnich dniach, mogła doprowadzić do takiej sytuacji.
W niedzielę termometry wskazywały nawet 32°C, a w poniedziałek temperatura spadła do zaledwie 17°C. W tunelu, temperatura wynosiła około 20°C, wielu kierowców zgłaszało problemy z parowaniem szyb.
„W poniedziałek sam doświadczyłem tego zjawiska. Około południa, wjeżdżając do tunelu, szyba zaczęła nagle parować, włączyłem wycieraczki, ale parowanie szybko powracało, co było bardzo niebezpieczne. Dopiero po włączeniu nagrzewnicy bezpośrednio na przednią szybę problem ustąpił,” – relacjonuje jeden z kierowców.
fot. Straż Pożarna
Akcja ratownicza
Na miejscu wypadku szybko pojawiły się służby ratownicze. Z informacji uzyskanych od st. kpt. mgr inż. Pawła Pioruna, oficera prasowego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Świnoujściu, wynika, że działania strażaków obejmowały zabezpieczenie miejsca zdarzenia, ewakuację 40 osób z tunelu oraz usunięcie elektrycznej Skody. Na szczęście, uczestnicy kolizji opuścili swoje pojazdy o własnych siłach i nie wymagały hospitalizacji. Akcja dla strażaków zakończyła się o godzinie 16:50.
Zespół ratownictwa medycznego również przybył na miejsce, gdzie udzielono pomocy dwóm osobom – 53-letniej kobiecie z powierzchownym urazem klatki piersiowej oraz 55-letniemu mężczyźnie, który odmówił transportu do szpitala.
fot. Straż Pożarna
Zjawisko – parowanie szyb w tunelu
To, co najbardziej zaskakiwało kierowców podczas jazdy w tunelu, to problem z nagłym parowaniem szyb. Zmiana temperatur w połączeniu z wyższą temperaturą wewnątrz tunelu niż na zewnątrz mogła być przyczyną z pogarszającą się widocznością.
Czy można temu jakoś zapobiec? Niektórzy kierowcy sugerują, że być może stała wentylacja tunelu na kilka godzin mogłaby rozwiązać ten problem, jednak pytanie to pozostaje otwarte.
Wypadek w tunelu pod Świną to nie tylko przestroga dla kierowców, ale również znak dla zarządzających tym tunelem, by rozważyli wprowadzenie dodatkowych środków bezpieczeństwa, które pomogą zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości.
- W dniu 11 września 2024 roku, około godziny 15:16 policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu zostali poinformowani o zdarzeniu drogowym w tunelu, w którym udział brał pojazd marki Toyota oraz Skoda. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Przeciwko 55-letniemu sprawcy wykroczenia z artykułu 86§1 Kodeksu Wykroczeń został sporządzony wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Świnoujściu. Ponadto, na przyległe ulice zostali zadysponowani policjanci, którzy kierowali pojazdy na przeprawy promowe - informuje st. sierż. Kamil Zwierzchowski Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Świnoujściu.
Ruch stałej przeprawy przywrócono po dwóch godzinach.
wentylacja - cos z nią nie tak, potwierdzam jak tam się wjeżdża to na wymioty bierze i kręci się w głowie od spalin. Taki krótki tunel a śmierdzi okropie. Tunel przeciwległy na S3 w okolicach bolków - kamienna góra szerszy i dłuższy ale wentylacja super, nie śmierci, powinny pomyśleć na zmianą wentylacji tak jak w nowym tunelu na S3
Potwierdzam parowanie przedniej szyby od strony zewnętrznej w tamten dzień jak nigdy wcześnie. Wystarczyło wycieraczki włączyć ale i tak było zaskoczenie bo po kilku sekundach znów nie było nic widać.
Tak zwana. .kurza ślepota, , plus starszy wiek kierowcy auta i wypadek gotowy. On nic nie widział, a jechał trzymając nogę na hamulcu. kierowcę wysłać na badanie wzroku, gruntowne. Podejrzewam że po zmroku nic mi nie widzi.
Skąd taki wniosek, że toyota miała zaparowane szyby uniemożliwiające widoczność ? Skora kierowca nie posiadał wystarczającej widoczności to powinien włączyc światła awaryjne i zatrzymać pojazd.
W tunelu o długości 500 m odstęp między pojazdami obowiązuje co najmniej 50m. Wystarczająca więc jest na to, by w wypadku zatrzymania sie pojazdu przed nami, również skutecznie zatrzymać się celem uniknięcia kolizji z poprzedzającym nas autem.
czytam i nie wierzę, że można wypisywać takie bzdury! samochody parują na zewnątrz, jeżdzę codziennie przez tunel. Na moim aucie często para osadza się na lusterkach i szybach bocznych, nigdy nie miałam zaparowanej przedniej szyby, a w samochodzie mam włączoną klimatyzację non stop, wjeżdzając do tunelu mam zawsze wyłączony obieg zewntrzny. Myśle, że to był telefon
Parowanie czy nie - to nie była przyczyna wypadku, lecz skupienie wzroku na czymś innym. Niech kierowca ma odwagę, nie powie uczciwie, na co się głupio patrzył, na SMS'a czy naprawiał nawigację, która mu powiedziała skręć w lewo. W takiej sytuacji bezwzględnie policja powinna zabezpieczyć telefon sprawcy, bo jeśli okazało się, że była w tym czasie rozmowa lub SMS- to mamy winnego, a nie poszkodowanego!
Tylko badania psychotechniczne wszystkich kierowców mogą spowodować że będzie można jeździć bezpieczniej. Żadne inne przepisy i ograniczenia prędkości nie pomogą. Będzie można wyeliminować osoby które nie nadają się do prowadzenia pojazdów po drogach publicznych. Przez których ginà niewinni ludzie. Zmniejszanie prędkości i ograniczenia zniewalają innych sprawnych kierowców do kontynuowania normalnej jazdy.
Tylko badania psychotechniczne wszystkich kierowców mogą spowodować że będzie można jeździć bezpieczniej. Żadne inne przepisy i ograniczenia prędkości nie pomogą. Będzie można wyeliminować osoby które nie nadają się do prowadzenia pojazdów po drogach publicznych. Przez których ginà niewinni ludzie.
a może zróbcie coś z wentylacją? jak tam się wjeżdża od razu człowiekowi jest słabo i kręci się w głowie od spalin. różnymi dłuższymi tunelami jechałem i w żadnym nie było tak nasmrodzone jak w tym
czyki kierowca nie zastosowl sie do panujacych warunkow drogowych a smsa nie dokonczyl?bzdury wypisujecie a ja mam ja pomysl zrobic jeszcze wezszy tor jazdy i postawic ploty i kabel pod napieciem jak dla krow
Gość Sobota [14.09.2024, 17:07:18] [IP: 178.238.252.***]
CZY KTOS WYCIAGNIE WNIOSKI?!!PROSIMY O DODATKOWE SRODKI BEZPIECZENSTWA...
To tego" Mądrego" Czytelnika... Zmniejszenie prędkości będzie skutkować 1. Korkami 2. Częstymi wypadkami... Co do ulicy piastowskiej i skrzyżowania z wyspiańskiego tam nie ma nic nadzwyczajnego to jest NORMALNE skrzyżowanie ale ludzie dzbany co czytać znaków nie umieją... (Znajdą się też pewnie tacy co jadać piastowską w dąbrowskiego nie włączają kierunku BO JESTEM NA UPRZYWILEJOWANEJ...) Generalnie za wypadek na tym skrzyżowaniu powinni zabierać prawko bo to oznacza, że ktoś nie powinien mieć go...
1. BMW miało ogrom czasu by uciec bo jadąc 30km/h jest to możliwe. 2. Srebrne auto, jadąc 30km/h kierowca zwyczajnie zamulił i zjechał na przeciwny pas. Generalny problem leży w prędkości...
wentylacja - cos z nią nie tak, potwierdzam jak tam się wjeżdża to na wymioty bierze i kręci się w głowie od spalin. Taki krótki tunel a śmierdzi okropie. Tunel przeciwległy na S3 w okolicach bolków - kamienna góra szerszy i dłuższy ale wentylacja super, nie śmierci, powinny pomyśleć na zmianą wentylacji tak jak w nowym tunelu na S3
Potwierdzam parowanie przedniej szyby od strony zewnętrznej w tamten dzień jak nigdy wcześnie. Wystarczyło wycieraczki włączyć ale i tak było zaskoczenie bo po kilku sekundach znów nie było nic widać.
Miał chyba? [przerysowane drzwi od lewej strony-Domniemanie) Innej reakcji na zdarzenie nie widzę?
9
W tunelu brak zasięgu telefonu!! Radio tez w samochodzie nie działa, i nie mówcie ze to normalne!!
wygląda to na celowe działanie.
Tak zwana. .kurza ślepota, , plus starszy wiek kierowcy auta i wypadek gotowy. On nic nie widział, a jechał trzymając nogę na hamulcu. kierowcę wysłać na badanie wzroku, gruntowne. Podejrzewam że po zmroku nic mi nie widzi.
Hehehe - ten podpuszcza tymi artykułami a" znawcy' się wywnętrzają - jesteście żałośni.Ile durni, tyle teorii.
Skąd taki wniosek, że toyota miała zaparowane szyby uniemożliwiające widoczność ? Skora kierowca nie posiadał wystarczającej widoczności to powinien włączyc światła awaryjne i zatrzymać pojazd. W tunelu o długości 500 m odstęp między pojazdami obowiązuje co najmniej 50m. Wystarczająca więc jest na to, by w wypadku zatrzymania sie pojazdu przed nami, również skutecznie zatrzymać się celem uniknięcia kolizji z poprzedzającym nas autem.
jebnac betonowy mur posrodku
czytam i nie wierzę, że można wypisywać takie bzdury! samochody parują na zewnątrz, jeżdzę codziennie przez tunel. Na moim aucie często para osadza się na lusterkach i szybach bocznych, nigdy nie miałam zaparowanej przedniej szyby, a w samochodzie mam włączoną klimatyzację non stop, wjeżdzając do tunelu mam zawsze wyłączony obieg zewntrzny. Myśle, że to był telefon
słuchajcie, jak wjeżdżacie do tunelu i jest różnica temperatury to SZYBY PARUJĄOD ZEWNĄTRZ i żadna klima. ... nie pomoże
Parowanie czy nie - to nie była przyczyna wypadku, lecz skupienie wzroku na czymś innym. Niech kierowca ma odwagę, nie powie uczciwie, na co się głupio patrzył, na SMS'a czy naprawiał nawigację, która mu powiedziała skręć w lewo. W takiej sytuacji bezwzględnie policja powinna zabezpieczyć telefon sprawcy, bo jeśli okazało się, że była w tym czasie rozmowa lub SMS- to mamy winnego, a nie poszkodowanego!
Do Gość • Sobota [14.09.2024, 18:39:32] • [IP: 176.221.124.***] A nawet jakbyś tak chciał się dopatrzeć to byś nie mógł, bo szyba wyleciała
Do Gość • Sobota [14.09.2024, 16:46:42] • [IP: 185.210.38.*] Nie bylo" panie sędzio"
Tylko badania psychotechniczne wszystkich kierowców mogą spowodować że będzie można jeździć bezpieczniej. Żadne inne przepisy i ograniczenia prędkości nie pomogą. Będzie można wyeliminować osoby które nie nadają się do prowadzenia pojazdów po drogach publicznych. Przez których ginà niewinni ludzie. Zmniejszanie prędkości i ograniczenia zniewalają innych sprawnych kierowców do kontynuowania normalnej jazdy.
Tylko badania psychotechniczne wszystkich kierowców mogą spowodować że będzie można jeździć bezpieczniej. Żadne inne przepisy i ograniczenia prędkości nie pomogą. Będzie można wyeliminować osoby które nie nadają się do prowadzenia pojazdów po drogach publicznych. Przez których ginà niewinni ludzie.
Do Gość • Sobota [14.09.2024, 18:39:32] • [IP: 176.221.124.***] Bystrzak jesteś ! na takim filmiku czegoś się dopatrzyłeś XD
Do Gość • Sobota [14.09.2024, 18:39:32] • [IP: 176.221.124.***] Nie było
a może zróbcie coś z wentylacją? jak tam się wjeżdża od razu człowiekowi jest słabo i kręci się w głowie od spalin. różnymi dłuższymi tunelami jechałem i w żadnym nie było tak nasmrodzone jak w tym
czyki kierowca nie zastosowl sie do panujacych warunkow drogowych a smsa nie dokonczyl?bzdury wypisujecie a ja mam ja pomysl zrobic jeszcze wezszy tor jazdy i postawic ploty i kabel pod napieciem jak dla krow
Gość Sobota [14.09.2024, 17:07:18] [IP: 178.238.252.***] CZY KTOS WYCIAGNIE WNIOSKI?!!PROSIMY O DODATKOWE SRODKI BEZPIECZENSTWA... To tego" Mądrego" Czytelnika... Zmniejszenie prędkości będzie skutkować 1. Korkami 2. Częstymi wypadkami... Co do ulicy piastowskiej i skrzyżowania z wyspiańskiego tam nie ma nic nadzwyczajnego to jest NORMALNE skrzyżowanie ale ludzie dzbany co czytać znaków nie umieją... (Znajdą się też pewnie tacy co jadać piastowską w dąbrowskiego nie włączają kierunku BO JESTEM NA UPRZYWILEJOWANEJ...) Generalnie za wypadek na tym skrzyżowaniu powinni zabierać prawko bo to oznacza, że ktoś nie powinien mieć go...
1. BMW miało ogrom czasu by uciec bo jadąc 30km/h jest to możliwe. 2. Srebrne auto, jadąc 30km/h kierowca zwyczajnie zamulił i zjechał na przeciwny pas. Generalny problem leży w prędkości...
Nagrody powinny byc za wypaki wtunelu. ... Pracownicy tunelu do pracy i pilnowac ruchu a nie dpac. .. za to wam placa tam za pilnowanie ruchu
Ja się nie dopatrzyłem zaparowanych szyb pokazać od 2 strony nagranie co robił kierowca to wtedy się okaże że to był telefonik
Auto raczej nie zjechało nagle, a ten z przodu to też chyba zasnął.Poczekajmy do oficjalnej wersji bo na razie to tylko gdybanie.