Ktoś? Coś?

To sobie dziewczyna narozrabiała...dobrze, że nikomu nic się nie stało...oby to było nauczką.

To jest tak zwane bezstresowe wychowanie na wszystko się pozwala a po krótkim czasie są tego wyniki, no cóż rodzice na pewno są dumni z cureczki a co będzie dalej?

Oby teraz niezawisły sąd wymierzył tej śmiesznej nastolatce dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Ku przestrodze. Wyrok się jej albo nie zatrze nigdy, albo nastąpi to nie wcześniej niż po 15 latach obowiązywania zakazu, jeżeli jakimś cudem sąd uzna dożywotni zakaz po minimum 15 latach obowiązywania za wykonany. Do tego powinna dostać do odbycia dwuletnią pokutę w miejscu odosobnienia zwanym ZAKŁAD KARNY. Tam będzie miała atrakcje takie jak: stare, drapiące i nietrzepane koce, dwa apele dziennie, naciskane krany baterie czasowe PRESTO 504 w celi, spacer w metalowo-betonowej klatce dookoła ławeczki, plastikowe talerze i sztućce, salceson czarny i najtańszy dżem 3-4 razy w tygodniu na śniadanie, palenie światła w nocy co godzinę (bo może ktoś z osadzonych się wiesza), codzienne pukanie młotkiem w kraty.

No cóż mloda pijaczka

Cóż za piękne alukołpaki.

Chować lejce do sejfu przed młodocianymi.

A ja od 2m-cy powróciłem na Wielkopolską, gdy wracam z treningów rowerowych z Niemiec, by uniknąć strefy debilizmu na ul.Markiewicza, bo nad drogą rowerową walą po twarzy gałęzie, wpada z boku dzieciak na hulajnodze, psy łażą na długiej smyczy prowadząc ludzi na spacer... Wariatkowo, gra komputerowa, gdzie ciągle ktoś-coś wypada zza węgła.

No to dumą narodu polskiego

No i będzie kolejny argument, żeby bezszkodowym kierowcom podnieść OC!

Po alkoholu wydawało jej się, że potrafi jeździć? Skoro nieletnia spożywała alkohol to musiał jej kupić lub sprzedać dorosły. Zapewne policji nie będzie się chciało tego ustalać. Gdzie byli rodzice?

Dla tych co mówia o prywatnej posesji czyli np terenie wspólnoty. To jest prawda ale częściowa. " Jazda samochodem czy innym pojazdem pod wpływem alkoholu na własnej posesji jest legalna do momentu, w którym kierujący nie spowoduje zdarzenia. W przypadku zagrożenia bezpieczeństwa lub zdrowia do akcji wkroczą bowiem służby. Kierujący straci prawo jazdy i zapłaci za szkody z własnej kieszeni (OC wtedy nie działa)". Czy doszło do zdarzenia ? Służby pewnie powiedzą że tak, kierująca oczywiście może się z tym nie zgodzić i wtedy sąd roztrzygnie czy doszło do zdarzenia czy nie i albo podtrzyma stronę służb albo stanie po stronie nietrzeźwej kierującej.

Szon, tak kur wi

zamknąć na 2 lata to wytrzeźwieje

12.08.2024, 08:11:25] • [IP: 176.221.125 raczej to by musiała być całkowicie tylko jej posesja żeby nie miała problemów

Długo nie nacieszyła się prawkiem. Haha ale dzwoń.

176.221.125 nawet jeżeli teren wspólnoty to i tak nie możesz kierować pojazdem po alko

Pewnie ukraina...

lać i patrzeć czy równo puchnie. dobrze, że idiotka uderzyła w garaż, a nie kogoś zabiła. Gratuluję rodzicom, pewnie dumni.

Słabe te drzwi. A teraz dębowe sobie wstawi za kasę od malolatki.

Moim zdaniem tym razem Policja przesadziła, jak jej nie złapali iż kierowała pod wpływem to na jakiej podstawie ją zatrzymali bo spała czy może sobie spacerowała po lesie.

Dlatego seniorom trzeba zabierać prawo jazdy Nie młodzieży

Za co ja zatrzymali? To teren wspolnoty mieszkaniowej, nie droga publiczna.

Rodzice pewnie dumni

Kolejna patola i znowu ze S-cia. Na Warszowie mieszkają mądrzejsi ludzie.