iswinoujscie.pl • Czwartek [08.08.2024, 12:20:01] • Świnoujście
Świnoujście w szpinaku: Oaza zielonych wodorostów
fot. Czytelnik
Lato w pełni, słońce świeci, a plaże Świnoujścia pełne turystów pragnących relaksu nad Bałtykiem. Jednak w tym sezonie coś wyjątkowego przyciąga uwagę odwiedzających – morze wyrzuciło na brzeg ogromne ilości zielonych wodorostów, pokrywając wschodnią część plaży od hotelu Radissona.
Zdjęcie, które otrzymaliśmy od jednej z naszych czytelniczek, idealnie obrazuje obecną sytuację. Kobieta z humorem porównała te zielone wodorosty do szpinaku, twierdząc, że plaża w Świnoujściu "zamieniła się w ogromną sałatkę". I choć widok może na pierwszy rzut oka wywołać uśmiech, sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana.
fot. Czytelnik
Szpinak na plaży – co to takiego?
To, co widzimy na zdjęciu, to glony morskie, które Bałtyk wyrzucił na brzeg. Są one naturalnym elementem ekosystemu morskiego, ale ich nadmiar na plaży może być uciążliwy. Wodorosty te, zwane również makroalgami, pełnią ważną rolę w ekosystemie morskim, jednak ich masowe występowanie na plażach może świadczyć o pewnych problemach środowiskowych.
Humorystycznie, ale poważnie
Nasza czytelniczka trafnie uchwyciła humorystyczną stronę tej sytuacji, opisując plażę jako pokrytą szpinakiem. Jednak nie możemy zapominać, że nadmiar wodorostów może prowadzić do nieprzyjemnych zapachów oraz stwarzać potencjalne zagrożenie zdrowotne, jeśli nie zostanie szybko uprzątnięty. Wodorosty w stanie rozkładu mogą być siedliskiem różnych bakterii, co z pewnością nie jest pożądane na popularnej plaży turystycznej.
Co dalej?
Choć sytuacja może wydawać się zabawna, to wymaga jednak interwencji. Mieszkańcy oraz turyści z pewnością będą wdzięczni za regularne sprzątanie plaży, aby móc cieszyć się jej pięknem bez niepotrzebnych przeszkód. Być może jest to także sygnał, aby zwrócić większą uwagę na ochronę naszego morza i zapobieganie nadmiernemu zakwitowi glonów, co jest często efektem zanieczyszczeń.
Podsumowując, plaża w Świnoujściu może i przypomina teraz wielką porcję szpinaku, ale z odrobiną wysiłku i współpracy możemy przywrócić jej dawną świetność. W końcu, kto nie chciałby cieszyć się piękną, czystą plażą podczas wakacyjnego wypoczynku? A do tego czasu – może warto spróbować zrobić z tego trend na zdrową dietę plażową? Szpinak w każdej postaci!
źródło: www.iswinoujscie.pl
Nic nowego, tak było i tak bedzie. Jest ciepło to i glony rosną, dobrze że nie ma inwazji biedronek, co była 30 lat temu
Zbudujcie zamki z wodorostów, szybko wysychają i zdobią plażę do sztormu. Natura sobie z tym elementem kidziny poradzi.
W Szwecji i Danii nie sprzątają wodorostów. Nie należy ingerować w naturę bo to się zawsze mści i potem płacz i pytania dlaczego. Zostawić, poczekać, morze samo się oczyści. To nie basen.
Na Cyprze byli panowie co sprzątali te glony z wody, w Świnoujściu nawet o tym nie pomyślą bo po co. Ważne że turyści kasę zostawiają
tak samo wyglada piwnica bloku na matejki 6 tylko zamiast zielska wylali szambo do piwnic zamiast wyciagnac ta gnojowke przez studzienke na zewnatrz bloku, istnieje zagrozenie epidemiologiczne a mieszkancy sa odcieci od piwnic
mona to zagrabic, tylko sie nie chce!
Ta zielona breja to najlepsza zabawa dla dzieciaków, rodzice gdzie??
Służby! Do sprzątania.
To stettin floating gardens...
Pierwszy sztorm wszystko posprząta
Warto sprawdzić, czym podsiąka piasek plażowy, im bliżej wiatraka tym bardziej widoczny, wystarczy stopą zrobić rowek i ukazuje się ciemny, bardzo ciemny, mokry piasek, pieski kopią dołki, a w nich czarny piach, od strony kanału przy Jacht Klubie jeszcze bardziej widoczny. Pierwsze skojarzenie -ropa, ale może by specjaliści przebadali.
Gość • Czwartek [08.08.2024, 16:35:52] • [IP: 31.0.47.***] wiadomo! Ministerstwo Prawdy z UM już szykuje komunikat
Już wczoraj unosił się mały odorek z morza zwiastujący szpinak sierpniowy;)
Śmiercionośne sinice?
Byłem dzisiaj nie ma śladu po glonach
Za młodych lat biegaliśmy po tym zielonym cały czas, wodorostami okładaliśmy się bez przerwy. .ganialiśmy dziewczyny i okładalismy je tymi wodorostami.A kto miał brodawki (kurzajki) to moczył ręce w tym szpinaku i kurzajki po jakim czasie znikały.A słoiki z Warśawki niech wezmą grabki i posprzątają.
Lepsze to, niż sztuczna, drukowana żywność od theBilla Gej'sa.
Można, to sobie posolić i zrobić sobie kanapkę.
Pewnie Świnoujście odwiedził ten specjalista Tuska co kąpielisko w Katowicach użyźnił i nam też zaaplikował swój nawóz, efekt cudowny zielony ogród na morzu
To nie wiecie, że w Świnoujściu był Snoop Dogg i wysypała mu się do morza saszetka z gandzią ?
Skutki wysokiej temperatury wody i powietrza oraz braku wiatru. Ot coroczna g... burza
natura...kto madry to wie ze tak juz musi byc...liscie tez spadaja z drzew