Zadaniem Kronikarza Miejskiego będzie zbieranie i archiwizowanie istotnych informacji od osób, które na przestrzeni lat uczestniczyły w procesie kształtowania rozwoju Miasta Świnoujście. To również uporządkowanie i uzupełnienie istniejących, cząstkowych zapisów kronikarskich sporządzonych przez historyków : nieżyjącego już Andrzeja Wrońskiego oraz dr Józefa Plucińskiego , dawnego dyrektora Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Świnoujściu. Kronikarz ma również opracować i zweryfikować wspomnieniowe nagrania byłej posłanki Elżbiety Pieli- Mielczarek oraz Honorowego Obywatela Miasta, byłego radnego Stanisława Bartkowiaka. Do zadań kronikarza należeć będzie wybór i ujmowanie w porządku chronologicznym istotnych miejskich wydarzeń powiązanych z ludźmi poszczególnych okresów historii miasta i jego bieżącego funkcjonowania.
Krzysztof M. Nowak z wykształcenia etnograf m.in. były pracownik naukowy Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Świnoujściu i dawny kierownik Wydziału Kultury, Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki Urzędu Miasta Świnoujście od blisko 40 lat jest dziennikarzem. Przez lata związany z dawnym tygodnikiem „Wyspiarz” i później „Wyspiarz niebieski”. Wydawca tygodników i redaktor naczelny. Był także pomysłodawcą, współtwórcą i przez kilka lat redaktorem naczelnym popularnego przed laty „RADIA 44”. Obecnie dalej wydawca i redaktor naczelny portalu www.wyspiarzniebieski.pl
BiK UM Świnoujście
Wojciech Basałygo
Podinspektor
Biuro Informacji i Konsultacji Społecznych
Ludzie gadają ze rodzina pani prezydent a także i ona chcą przekształcic grunty będące ich własnością na ziemię budowlaną Szykuję się skandal 30 lecia na wyspach bo wg opinii architektury i fachowców od planistyki te grunty nie spalniaja wymogów budowlanych Czyli czeka nas rewolucja kadrowa w Architekturze Nadzorze budowlanym oraz nowy inż miasta a następnie seria aresztowan tego całego bajzlu
ile kosztuje nas taki etat?
A ja cenie Pana Krzysztofa i tylko mi przeszkadza że nie chwali się że pracował w Miejskim Ośrodku Pracy Ideowo Wychowawczej PZPR w Świnoujściu. To może być atut i nie ma potrzeby tego ukrywać
Ponad 300 milionów długu
Paź Królowej?
Stary cwaniak
Na zebraniach partyjnych w Komitecie Miejskim puszczał Płyty - cały okres pracy to propaganda.
Ja bym jeszcze powołał halabardnika przed wejsciem do urzędu miasta.
Tow Kronikarz. Brzmi uroczo i tak z szacunkiem! To pędzę donieść tow Kronikarzowi że warto było aby w jednym z pierwszych wpisów w swojej kronikarskiej kronice zapisał srebrnymi głoskami:" Miejskich toalet niema i niebędzie! Ale za to jakże miły jest stolec Kronikarza miejskiego!"
Wyborcy pani Agatowskiej nie macie wrażenia że ktoś Was bez mydła potraktował?tak kończą śię wyborcze BAJKI.
Jak Wy nie potraficie patrzeć dalekosiężnie. Przecież królowa nam panująca chce zatrzymać osoby ciężko pracujące w minionej kampanii wyborczej, do wyborów w roku 2019! Jeszcze tylko 27 etatów i ekipa, która pracowała w 2013 roku przy wyborach królowej Joanny I, za daemoszkę będzie skompletowana!
Następny komuch i propagandysta, znamy go z miejskiego komitetu PZPR
Stanowisko stworzone" na siłę", chyba kogoś poniosła fantazja, szkoda, że publiczne pieniądze.
Z dawnych Kronik Grodu... W grodzie Winoujście, gdzie nad spokojem i bezpieczeństwem mieszkańców czuwała Ruda Królowa zwana Minirwą, acz Agatką, życie codzienne zmieniło się w niemałą udrękę. Królowa, znana z rudych włosów i ostrych jak sztylety spojrzeń, stawała się coraz bardziej sroga i nieprzewidywalna. Dzieje się tak, odkąd odkryła intrygi kasztelana Opponosusa i jego popleczników, którzy próbowali podkopać jej autorytet. Ich zdrada była dla niej niczym kolce wbite prosto w serce. Niezwłocznie podjęła działania, które miały pokazać, że zdrada nie będzie tolerowana. Poplecznicy Opponosusa, jeden po drugim, stawali przed obliczem królowej i jej surowego sądu. Wyroki były bezwzględne: ścięcie, wygnanie, a czasem obie te kary na raz, by żaden zdrajca nie miał nadziei na powrót. Zamek pełen był szpiegów, donosicieli i błaznów, którzy jednocześnie bawili i pilnowali dworu. Królowa Minirwa była znana z tego, że zatrudniała błaznów, ale nie po to, by ją rozweselać, lecz by zbierać informacje i wyciągać z nich potajemne rozmowy. Trydent, wierny giermek królowej, zawsze przy niej trwał, niezłomnie służąc jej zarówno w chwilach gniewu, jak i w momentach refleksji. Jego lojalność była niekwestionowana, choć czasem wydawał się zatroskany o kierunek, w jakim zmierzała władza królowej. Z kolei Basalaj, nadworny pisarz, nieustannie spisywał rozkazy i dekretacje, starając się zrozumieć tajemnicze motywy królowej, która kiedyś miała być dobrą i sprawiedliwą władczynią. Nowym nabytkiem dworu był Gal Nowaknonim, kronikarz grodu, który miał zadanie rejestrować wszystkie wydarzenia w Winoujściu. Gal, z białym piórem w dłoni i bystrym okiem, dostrzegał coraz więcej niepokojących sygnałów. Zauważył, że Minirwa, zamiast dbać o dobro grodu, pogrąża się w coraz to bardziej mściwych działaniach, skupiając się na eliminacji przeciwników, a nie na budowaniu wspólnoty. Zastępcy królowej, Inspektora Hamilton i Zazepa z Wisciborza, byli jej prawą i lewą ręką. Inspektora, znana z bystrości i niezłomnej woli, kontrolowała wszelkie działania związane z bezpieczeństwem i porządkiem w grodzie. Zazepa, z kolei, odpowiedzialny za administrację i finanse, często z trudem radził sobie z rosnącym niezadowoleniem mieszkańców, którzy czuli się zaniedbani i oszukani przez rządy Minirwy. Ruda Królowa, która kiedyś obiecywała być obrończynią i matką ludu Winoujścia, teraz wydawała się bardziej zainteresowana własną władzą i zemstą niż dobrem swoich poddanych. Grodzkie ulice pełne były szeptów i plotek o tym, że Minirwa straciła serce, które kiedyś miała dla swoich ludzi. Jedynie czas pokaże, czy Królowa Minirwa odnajdzie w sobie dawną łaskawość, czy też na zawsze pozostanie władczynią srogą i nieprzejednaną.
Czy taki kronikarz jest potrzebny ? Nie mam nic do tego Pana, bo go nie znam.
Ta olimpiada to już chyba ostatnia, to jest jakiś koszmar. Sportowcy powinni wrócić do kraju.
Gratulacje Panie Krzysztofie, powodzenia, z chęcią będę czytał dałej pana artykuły
Miasto dla mieszkańców... tylko naszych czerwonych :-)
Kasanowa, za sobą Pan Krzysiu ma też ciekawą historię
Brawo panie Krzysztofie! Proszę nie przejmować się złośnikami. Niech pani prezydent wprowadza potrzebne zmiany. Kronikarza nawet chciał pan Żmurkiewicz, wiec po co tyle jadu? Ale to tylko w Świnoujściu takie jaja. Zawiść i zazdrość
Czyli dział propagandowy. Stare dobre tradycje lewackie.
jak piszą facetem od promocji został pan Golonka, a naczelnikiem wydzialu kultury i promocji partnerka radnego lewicy, z wykształcenia chyba księgowa.Nowe otwarcie w naszym mieście ma proste imię nepotyzm i hipokryzja.
Serio, takie potrzeby ma Świnoujście??
Panie Krzysztofie Gratulacje 🍀🌹🍀
Jaja! Krzyczy Pani Prezydent, że brakuje pieniędzy ale catering z Hamilton jest ! Nowe stanowiska pracy? Są! Wstyd !