- Chciałem przeprawić się w okolicach piątej rano z dzielnicy Warszów do Świnoujścia, a odesłano mnie na „Karsibory” - pożalił się pracownik firmy, która rozwozi gazety po województwie. - Nie było tu żadnego ruchu. Prom świecił pustkami, bo był wczesny ranek.
Według regulaminu, z przeprawy promowej Świnoujście - Warszów (promy „Bieliki”) mogą korzystać kierowcy samochodów z rejestracjami ZSW lub identyfikatorami, a także pracujący w tym mieście. Dopiero w godzinach 22–4 rano na „Bieliki” wjeżdżać mogą przyjezdni, ale i to nie zawsze. W poniedziałek, środę i piątek „Karsibory” kursują już całą noc, bo w tych dniach można przewozić nimi niebezpieczne materiały. Wtedy też mają się nimi przeprawiać zmotoryzowani spoza miasta. W weekendy, a dokładnie od g. 17 w piątek do g. 4 rano w poniedziałek, nie ma takich ograniczeń i przyjezdni mogą się przeprawiać z wyspy na wyspę promami „Bielik”.
- Pracownicy Żeglugi Świnoujskiej wpuszczą czasami na prom różne pojazdy spoza miasta, gdy okoliczności tego wymagają, m.in. właśnie między godziną 4 a 5. Wszystko zależy od tego, kto tam aktualnie stoi i jaka jest sytuacja - mówi Jerzy Barczak, zastępca dyrektora Żeglugi Świnoujskiej.
Po wprowadzeniu nowego regulaminu kolejne samochody były odsyłane na przeprawę Karsibór. Nie jest ona zbyt popularna, bo mieści się na obrzeżach miasta, a stan techniczny tych promów jest fatalny. Niedawno jeden z nich został zepchnięty na mieliznę, bo nie mógł przezwyciężyć zbyt silnego wiatru. Po wprowadzeniu nowych identyfikatorów kolejki przy „Bielikach” stały się mniejsze - co z radością odnotowali kierowcy ze Świnoujścia. Jak twierdzą, w żegludze do nowej sytuacji kierowcy zdążyli już przywyknąć i przypadki odsyłania samochodów są rzadsze. W szczególnych okolicznościach można także zadzwonić do dyspozytora pod numer 091 321 21 40 i dogadać się co do przeprawy „Bielikiem”.
Trudno znaleźć złoty środek w sprawie przepraw promowych w Świnoujściu. Zawsze ktoś będzie niezadowolony. Mało kto łudzi się, że stworzenie nawet najlepszego regulaminu czy przedsięwzięcia takie jak instalacja kamer przy promach rozwiążą problem. Najlepsza byłaby oczywiście stała przeprawa, na którą mieszkańcy i turyści czekają od lat.
Bartosz TURLEJSKI
jest regulamin to niech go przestrzegają - jestem za. Ile razy musiałem stać i czekać trzy promy żeby się przeprawić do domu, a tak przy okazji to jest informacja w Łunowie na rondzie gdzie mają jechać te niby poszkodowane auta. Niech pomyślą o tym tunelu to nie będzie takiego problemu, a prom zrobić odpłatny dla turystów i może miasto trochę na tym by zarobiło?
Kierowca masz rację, jeśli prom nie jest zapełniony to jaki problem pozwolic wjechać pojazdowi z poza miasta.
Do Gościa • Środa [04.02.2009, 17:49] • [IP: 80.54.123.***] ładne stwierdzenie" Nie pisz głupot i tak w to nikt nie uwierzy! To na pewno Agatowska albo Sujka!" Ale masz rację napewno któreś z tych lizusów myślę, że to ta druga osoba czyli Sujka. Znany jest z tego. A promy jak promy faktycznie jest trochę nie tak jak powinno być dla wszystkich nie tylko mieszkańcó ale i przyjezdnych leoszym rozwiązaniem jest tunel czy też most. Pieniądze ładowane na utrzymanie promów można wykorzystać na inne cele, które faktycznie polepszyły by wizerunek Świnoujścia np. centrum sportowe, duża płwalnia z torami do przeprowadzania dużych zawodów, coś co przyciągnie ludzi też poza sezonem.
chuda ta laska, ale od braku laku mogla by sie. ..
Fajne nóżki ;d
tym ludziom nic wiecznie nie pasuje
Ty od chodników i Ty od gazet - gdyby nie praca w Świnoujściu to pewnie byś z głodu umarł. Łaska wielka! Znalazł pracę na wyspie i biedak musi przeprawiać się co jakiś czas... A co mają mówić stali mieszkańcy?
Ci przyjezdni to durnie, nie potrafią zrozumieć że my tu pracujemy i mieszkamy więc mamy pierwszeństwo. Niech sobie kupią rowery i bedzie problem z głowy, wtedy każdy bedzie mógł wjechać na prom bez znaczka i kolejki.
Wlasnie dzieki uporowi pracownika promu my mozemy wjechac na prom w koncu bez problemu. Jak pozwoli wjechac jednemu to bedzie musial i drugiemu i trzeciemu...i tak znow beda kolejki.dzieki za chociaz taki regulamin.A Pan gazeciarz przeciez wie ze moze miec problem z przejazdem wiec po co sie pcha do centrum.Szkoda litra paliwa a nie szkoda zdrowia i nerwow. Ciekawe podejscie do. ..interesu?
Ustawiaczom płacić od sztuki-więcej samochodów wjedzie na prom.
Ten regulamin to żenada. Podobno napisany czy akceptowany przez nasze władze. Więc w sumie mnie to nie dziwi. Czy oni cos sensownego wymyślili? Jeśl idajmy na to o godz 11 odbija Bielik i wiezie 15 samochodów to dlaczego ma nie przepłynąć" obcy" czy miejscowy dostawczy? Przecież i tak odbija o danej godzinie i tak. To czy przewiezie 15 czy 20 aut to nie ma znaczenia. Jak sa kolejki to sprawa prosta - Karsibór. Ale to nasze" madre" głowy moga tylko wymyślić.
Pan gazeciarz tak codziennie jakby zaoszczedzal sobie po te 14 km dziennie, w ciagu miesiaca moglby sobie uszczknac troche paliwka, pewnie dlatego sie pcha na bieliki ;)
ludzie o czym ta gadka TRĄBILI ZE PRZEPRAWA DLA ZSW!! no tak czy nie? to na psikuta...s sie jeden z drugim pcha?po co? od razu niech jadą na karsibory, a potem zdziwiony baran że odesłali, a nawet niech sobie puste pływają zawsze żle, ja cie kręce:)))
No faktycznie straszny problem pojechać na Karsibora... lamentujecie jakby to bylo nadrabianie z 50 km i ogolnie masakra... dajcie se siana bo to juz przesada
Kierowca • Środa [04.02.2009, 21:42] - bo są ludzie i trepy, niestety tych drugich jest więcej.
A co mają robić? Cieszyć się kiedy przegania się ludzi po przejechaniu całej Polski.
Przyjeżdżam 2-3 razy w tyg (pon - czwartek) do Świnoujścia po godz 20. CZĘSTO prom" miastowy" jest w połowie PUSTY. Panowie w niebieskich strojach odsyłają mnie na Duży prom, bo mam inną rej niż ZSW. Mogliby wpuścić, ale NIE !!" Nie jest Pan ze Świnoujścia i proszę jechać na „Karsibory"- taką słyszę odpowiedź od pracownika z promu. Głupota ludzka i pseudo prawo nie zna granic.
Gość • Środa [04.02.2009, 19:11] • [IP: 83.21.45.***] ja mam samochód w leasingu na firme zarejestrowaną w Ś-ciu, jestem zameldowany też tutaj i miałem starą naklejkę na prom i mnie nie wpuszczono... co zrobię ? - Sprawa prosta - musisz mieć nową naklejkę. Prosta formalność, jednego dnia składasz, drugiego dnia odbierasz. Takim jak Ty naklejki dają" z automatu".
ale żeby nie ludzie z poza ś-cia to nie byłoby w tym mieście takich ładnych chodników z bruku bo niemiał by kto tego zrobić, my robimy a świnoujście tak nam się odpłaca
popieram poniższe. wjazd od niemiec również
trzeba zakazać wiazdu samochodom zsw do kamienia m-zdroi i innych naszych miejscowości niech poczują co to znaczy stać po kilka godzin w kolejkach po 12 godzinach pracy
no i won kmiocie
Tyedzia co tam robisz ?? ;>
ja mam samochód w leasingu na firme zarejestrowaną w Ś-ciu, jestem zameldowany też tutaj i miałem starą naklejkę na prom i mnie nie wpuszczono... co zrobię ? Nie będe płacił podatków na Świnoujście, zmieniłem miejsce zameldowania i działalności firmy.
dlatego ze sie pozniej rozbestwią zajmą ci miejsce w kolejce, on wjedzie bo czemu wtedy mogł a teraz nie a ty będziesz dygał na karsibory z nadzieją ze sie załapiesz