iswinoujscie.pl • Poniedziałek [08.07.2024, 18:11:38] • Świnoujście
Groźna sytuacja na Basenie Północnym: Jacht omal nie zatonął!
fot. iswinoujscie.pl
Sobotnie popołudnie na Basenie Północnym w Świnoujściu zamieniło się w walkę o przetrwanie jachtu, który zaczął nabierać wody. Dzięki interwencji strażaków, udało się zapobiec katastrofie.
O godzinie 13:50 do Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Świnoujściu wpłynęło zgłoszenie o jachcie, który nabrał dużo wody i groziło mu zatonięcie. Na miejsce natychmiast skierowano dwa pojazdy pożarnicze z sześcioma strażakami na pokładzie.
Jacht, który z powodu awarii zaczął nabierać wody, wymagał natychmiastowego działania. Strażacy rozpoczęli wypompowywanie wody z wnętrza jednostki, co pozwoliło na uratowanie jej przed zatonięciem.
fot. iswinoujscie.pl
Jak informuje rzecznik straży pożarnej, st. kpt. mgr inż. Paweł Piorun: „Informuje, że w dniu 06.07.2024 r. o godzinie 13:50 do Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Świnoujściu wpłynęło zgłoszenie dotyczące jachtu na Basenie Północnym, który nabrał dużo wody i było ryzyko jego zatonięcia. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Działania polegały na wypompowaniu wody z jachtu. W działaniach trwających do godziny 15:09 brało udział 6 strażaków w obsadzie 2 pojazdów pożarniczych.”
Całe zajście zakończyło się szczęśliwie, choć mogło dojść do tragedii.
źródło: www.iswinoujscie.pl
11:10:45] • [IP: 89.151.21.**] gdy pomagają komuś z padaczką, to się nie przydają?!
, 03:44 •5.173.159.**] cóż, różne są myśli chorych psychicznie, tteż o Marianach, Stefanach czy Napoleonach, myśl, co chcesz, tylko o lekach nie zapomnij.
Ciesz się że jest jeszcze formacja na którą zawsze można liczyć
Byli tacy ''zeglaze'' którzy wzywali służby, na redę bo im silnik nawalił a żagle super w idealnym stanie.Tacy to są ''zeglaze''wychowani na kilkudniowych kursach i na smartfonach.
Przynajmniej się na coś przydali, zamiast jeździć w charakterze karetek pogotowia do np. zasłabnięć, złamań czy ataków padaczki.
a co robiło Państwowe Ratownictwo SAR z Basenu Północnego
Powinni przerobić ten jacht na mazut, albo na smołę chłodzoną papą z dachu.
Do Gość • Poniedziałek [08.07.2024, 23:31:32] • [IP: 188.147.76.**] Jak wiesz kto to to powiedz kto to bo jeszcze pomyślę że wiesz czemu Marian wyjechał z miasta Stefanie
Jak to Niemca to mogli poczekać aż zatonie.
21:21:13] • [IP: 176.221.124.***] wszyscy wiemy, tylko słoiki z samotnym zapleśniałym korniszonem mózgu nie wiedzą
A co to za katastrofa dla bogacza? Wziął by ubezpieczenie i kupił kolejny.
ktoś wie czyj to ??
A czy ta stara balia była poświęcona przez czarnych? Zapewne nie, bo zaczęła nabierać wody, a że to Kraj katolicki to nie dopuszczono do zatonięcia skorupy przeżartej przez świdraka okrętowca i to dzięki straży ognistej..🐲🐲
2 wozy?
Czyli zapomnieli zakręcić kran na jachcie. Bo jak inaczej wytłumaczyć że strażacy wypompowywali wodę i wszystko w porządku.
W pełnym umundurowaniu a w działaniach przy wodzie to inne procedury chyba obowiązują strażaków.
Wspolczesni zeglarze to banda ciot. Zeby w porcie pelnym innych zeglazy wzywac straz pozarna do pomocy to trzeba byc lamusem do potegi.
No znawcy dawać.jaki to typ jachtu?
Na jaką sumę wystawiono rachunek właścicielowi jachtu?
Zdaje się że to niemiecki jacht. Działanie naszej straży super.
"...choć mogło dojść do tragedii"●●● Chyba nie aż do tragedii, bo życie ludzkie było niezagrożone?
pływają starociami to się rozlatują...
Drewno plywa w przeciwieństwie do wydmuszek.