O tym, czy nowa, ekologiczna fabryka ciepła powstanie, ostatecznie zdecydować muszą radni.
– Po roku współpracy wiemy już, że jest możliwość techniczna posadowienia nowej elektrociepłowni – mówi prezes MEC Mariusz Dziura. – Istnieje też możliwość pozyskania odpowiedniej ilości biomasy. Analizując prognozy na najbliższe dziesięciolecie wiemy, że koszt realizacji tej inwestycji zwróci się bardzo szybko.
Zyski płynące z eksploatacji elektrociepłowni na biomasę pochodzić mają nie tylko ze sprzedaży energii cieplnej i prądu. Zakład będzie handlował emisjami CO2. Chodzi o limit zanieczyszczeń emitowanych do atmosfery. Elektrociepłownie na biomasę produkują ich śladowe ilości, dzięki czemu przyznawane roczne przydziały mogą sprzedać na rynku wtórnym.
Poza zyskami natury ekonomicznej, budowa elektrociepłowni może przynieść także inne korzyści. Ze strefy uzdrowiskowej znikną potężne kotły grzewcze i szpecące okolicę kominy. Kołobrzeska MEC znajduje się bowiem blisko istniejących ośrodków sanatoryjnych oraz w bezpośrednim sąsiedztwie działek, na których mają powstać następne. Gdy nowy zakład wybudowany zostanie na obrzeżach Kołobrzegu, stary zostanie zlikwidowany. Miasto zyska przy okazji kolejne tereny pod zabudowę uzdrowiskową.
Z wyników dotychczasowej współpracy z firmą Rindi Energi swojego zadowolenia nie ukrywa prezes Dziura. – Pokazali nam jak można od strony logistycznej zrealizować nasz pomysł – komentuje, zaznaczając, że aby inwestycja mogła stać się faktem potrzebne jest źródło jej finansowania. O tym dyskutować na pewno będą kołobrzescy radni. Wcześniej muszą jednak zdecydować, czy miasto zmieni sposób ogrzewania.
Firma Rindi Energi AB ma doświadczenie w budowie elektrociepłowni zasilanych biomasą. Na terenie Szwecji działa ich 15. W Polsce największa znajduje się w Hajnówce. Jej moc przekracza 17 MW. Budową elektrociepłowni w Kołobrzegu zainteresowani są także okoliczni rolnicy, którzy już myślą o uprawie roślin energetycznych. Kontrakty z ekologiczną elektrociepłownią zagwarantują im utrzymanie przez wiele lat.
Niewykluczone, że jeszcze w tym roku zlecone zostanie opracowanie dokumentacji technicznej kołobrzeskiej elektrociepłowni. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, zimą 2012 r. rozpocznie się sprzedaż ekologicznej energii.
Przemysław WEPRZĘDZ