Mimo że te drzewa próbowały przetrwać przez ostatnie kilka lat, dzisiaj stoją jako suche patyki. Ich stan wskazuje na poważne zaniedbania w pielęgnacji i monitorowaniu zieleni miejskiej. Drzewa te były kiedyś częścią planu zazieleniania miasta, na który zostały przeznaczone publiczne środki. Niestety, zostały zmarnowane.
Problem ten nie dotyczy tylko dwóch drzew przy ulicy Słowackiego. W całym mieście młode drzewa obumierają z powodu braku odpowiedniej pielęgnacji.
Aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości, konieczne jest wprowadzenie skutecznych procedur nadzoru nad inwestycjami w zieleń miejską. Osoby odpowiedzialne za zarządzanie zielenią muszą być rozliczane ze swojej pracy, a publiczne środki muszą być wykorzystywane w sposób transparentny i efektywny.
w Swinoujsciu w ostatnim okresie jest tez brak nadzoru nad sadzeniem skwerów i trawników. W wielu miejscach są posadzone krzaki i trawy które zagrażają bo zasłaniają wyjazdy z zakrętów i ulic
Nie narzekać, już masowo przybywają do nas inżynierowie i lekarze z Afryki to miasto będzie piękniejsze niż Ibiza 😄
Potrzebujemy powrotu do starych sprawdzonych sposobów- reaktywacji zatrudnionych na stałe pracowników zieleni miejskiej (z nadzorem wykwalifikowany urzędników) . Nawet zimą będą mieli zajęcie - podcinanie gałęzi. Trzeba to dobrze zaplanować (będzie potrzebny specjalistyczny sprzęt) i na jesieni zacząć rekrutację (wypadałoby, żeby znali się na ogrodnictwie, chociażby prywatnie)
Brak gospodarza miasta i zakorzenione standardy radzieckie i trzeciego świata w umysłach, są przyczyną tego trzecio światowego obrazu miasteczka. Może janek pomoże, ma teraz dużo czasu, a przyczyna leży po jego stronie niestety !
Na Słowackiego to zaniedbane to wszystko
Może je ktoś systematycznie czymś podlewa? Nie koniecznie wodą!
Władza się zmieniła to fakt i władza się zmienia co jakiś czas, ale tam jest sztab naczelników i ich pracowników, którzy niezależnie od zmieniającej się władzy mają obowiązki do wykonywania i to nie Prezydent będzie na bieżąco sprawdzała jak są wykonywane prace tylko naczelnicy odpowiednich wydziałów a skoro tego nie robią to oczywiste jest że należy ich zwolnić i zatrudnić nowych. Wszystko jest kwestią organizacji pracy i egzekwowania jej wykonania
Smutny widok...i nikt odpowiedzialny za ten stan, tego nie widzi.
Przez lata ignoranci będący u władzy w mieście wycinali kilkudziesięcio, czy nawet kulkusetletnie drzewa, by zrobić dobrze deweloperom. Natomiast, żeby prosty lud nie marudził, z wielką pompą ogłoszono plan zazielenienia miasta i posadzono jakieś tam śmieszne drzewka, które ludzie kupują do przydomowych ogródków. Zasadzili i...i uznali, że to wszystko co mają do zrobienia w tej sprawie. Przecież wycinanych stuletnich drzew nikt nie podlewał, nie pielęgnował...więc i tych nowo nasadzonych pielęgnować nie trzeba. Drzewa stały setki lat, przetrwały Hitlera, komunizm, a poległy na rządzy pieniądza zachłannych urzędasów, dla których największym wrogiem - poza wszystkim co związane z naturą - byli mieszkańcy tego zdewastowanego miasta, które z uzdrowiskiem nie ma już niestety nic wspólnego, a dzielnicy Warszów bliżej do klimatu kopalnianego Górnego Śląska, niż do klimatu nadmorskich kurortów.
Zapraszam na grunwaldzką 23 drzewo jak dąb o wysokości 3pietra korzenie wchodzą pod blok czyli piwnicę zero zainteresowania a w biały dzień trzeba zapalać światło
Dlaczego na promenadzie nie dziala zegar wodny fontanna dlaczego na promenadzie zdrowia nie dzialaja zraszacze?Pamietam czas kiedy to wszystko dzialalo.Mozna bylo ochlodzic sie w upaly. Teraz znowu zapowiadaja upaly dla mieszkancow i turystow bylaby to wielka ulga ochlodzic sie gdyby te urzadzenia dzialaly.
Teraz nie ma już Antczaka, to może ktoś się zainteresuje uschlym drzewem przy przystanku na Żeromskiego/Orkana? Wiecznie suche gałęzie spadają na rowerzystów i przechodniów
Zaniedbanie i zaniechanie urzędasów. Na Wojska Polskiego też są suche drzewa, jak będzie silny wiatr to może dojść do tragedii.
Władza się zmieniła ale obraz nędzy i rozpaczy nie.
Trawa większa od drzewek.
W urzędzie mówią, że jest gorzej niż bylo:króluje nepotyzm, hipokryzja, premiowanie Lewusów, ale lizusow
Zieleń jest masakrycznie zaniedbana. Pasy zieleni na Słowackiego to jeden busz. Badyle suche i zielone sterczą ponad inne rośliny. Nikt tego nie porządkuje po posadzeniu. Przy dworcu i promach jest to samo.
A z innej strony. Dzisiaj jechałam ścieżką rowerową wzdłuż promenady zdrowia. Czy zieleń wzdłuż ścieżki rowerowej będzie przycięta. Mało brakowało a bym straciła oko. Dobrze że mam okulary.
na Ludzi Morza i N. Barlickiego trwa wycinka kilkudzisięcioletnich drzew i nikogo głowa nie boli. drzewostan, który filtrował zanieczyszcenia z portu i bunge bezlitośnie jest dewastowany.
Drzewa a jaka trawa wysoka miasto od strony Gertz wygląda strasznie 2 metry trawy wysokości wita przyjezdnych
Zlikwidować te krzaki na wyjeździe z promenady i parkingu rusałki, zasłaniają jezdnię i kiedyś tam dojdzie do wypadku
Suszita, planeta płonie, to jak mają drzewka nie być suche?