Ile kosztuje klucz aby wjeżdżać kiedy się chce? Ile kosztuje wjazd jednorazowy poza wyznaczonymi piątkami? Ktoś coś wie?

Niech zarząd weźmie się w końcu za nielegalny mieszkanie na działkach przez cały rok. I nie mówię tu tylko o ROD Granica, tyczy się to również reszty. Niektórzy to już nawet się z tym nie kryją i rozpowiadają wszystkim dookoła. A jeżeli zarząd nie radzi sobie z przestrzeganiem regulaminu to może należy zrezygnować z piastowanego stanowiska. Chyba nie taka jest idea ogrodów działkowych..

KTOS TU ZAMARZYL, BY ZARZAD PODDAL SIE DO DYMISJI!!CHYBA NIE POZNAL PAN PANUJACEJ TAM DYNASTII!!DOPOKI WIECZNY BEDZIE TEN SKLAD ZARZADU I ZAROZUMIALA PREZES, TO KORYTO SIE, , , , , NIE ROZPADNIE, , , , , , !!

Zabrać te działki i postawić socjale.

Bramy powinny być zamknięte dla wszystkich i otwarte tylko w piątek i żadnych wyjątków że ktoś ma klucze odrobione, nikt nie powinien wjeżdżać poza piątkami, gospodarze sektorów też nie powinni a wiadomo że robią co chcą, tak jak by to były ich prywatne działki i mieszkają tam nielegalnie a syf mają największy, rupieciarnie i dobudówki.

Niedługo wam działki zabiorą i skończą się problemy.

Komuna rządzi a pani prezydent udaje że nie widzi. czarny rynek działkami kwitnie a niby miasta

Niech zrobi pani agatowska porządek z tym czarnym rynkim działek

Zarząd sam nie przestrzega własnego regulaminu. Straszą ludzi karami za palenie ognisk, a sami palą ogniska przy świetlicy. Tak samo z głośną muzyką. W sezonie prawie co tydzień łamana jest cisza nocna z powodu balang w świetlicy suto zakrapianych alkoholem. Jeśli ktoś ma swoją uwagę na spotkaniu, to prezeska zaraz pyta się o numer działki. Po co? Aby mierzyć żywopłot i sprawdzać czystość rowu? Nowobogaccy budują wille murowane na terenie działek ROD i oni rozjeżdżają alejki samochodami ciężarowymi. Wielu mieszka w innej części kraju, a przyjeżdża do domku letniskowego na terenie ROD do Świnoujścia. Może niech zajmą się mierzeniem tych domków albo niech sprawdzą czy kanalizację do sieci mają legalnie podłączoną zamiast gnębić mieszkańców, którzy we właściwy sposób korzystają z działek? A co z obowiązkiem kompostowania? Wielu działkowców wyrzuca odpady zielone i nie posiada nawet kompostowników. Tylko willa, beton i trawa oraz brama wjazdowa jak do posesji.

Zarząd obchodu alejek to chyba od lat nie robił, dbają tylko o okolice swoich działek. Na wielu alejkach nie da się przejść tak wystają krzaki i inne chwasty za ogrodzenia działek, rowy nie pokoszone, nie posprzątane, dzialki zalewa ale ich to nie interesuje, byle tylko kasa wpływała.

Brama zamknięta dla plebsu. Pany wjeżdżają kiedy chcą. To samo jest na Szkolnej. Wrocławiak sobie załatwił klucze. Poznaniak też i wjeżdżają kiedy chcą. Są cwaniaki, które wiedzą jak się ustawić oraz ludzie honorowi, którzy nie będą dawać łapówek ani się prosić tylko żądają tego co się należy.

Bramy zamknięte bo niby mokro ale ci co mają układy albo dorobione po cichu klucze to i tak wjeżdżają. Poza tym zarząd powinien robić obchód alejek i karać tych którzy wyrzucają chwasty i inne śmieci na alejki bo często są koce od róż, poza tym działkowcy powinni mieć kompostownik a nie wyrzucać chwasty na alejkę. No i jeszcze sprawa palenia śmieci też powinno być to jakoś uregulowane bo niektórzy palą kilka razy w tygodniu śmieci w ognisku i uprzykrzają innym działkowcom przebywanie w ogrodzie, może zrobić jakieś zasady że np. palenie" śmieci" tylko w piątki do godziny 14 na przykład, albo np. w jedną wyznaczoną sobotę w miesiącu, bo niektórzy to nawet w niedzielę palą trawę i śmieci i smrodzą strasznie.

Wg mnie, zarzad już dawno powinien się podać do dymisji i należy wybrać nowy.

Z tymi bramami to jakaś samowola, niektórzy mają odrobione kluczem i wjeżdżają kiedy chcą nawet codziennie a inni uczciwi działkowcy czekają żeby łaskawie wjechać na działkę w piątek, nikt nie powinien mieć kluczy do żadnej bramy tylko zarząd i dozorca. To jest nienormalne że niektórzy działkowcy wjeżdżają kiedy chcą i mają klucze do bramy. Zarząd powinien coś z tym zrobić albo udostępnić oficjalną listę kto ma klucz i kto może wjeżdżać bo teraz to samowolka.

Nie możecie tych dziadów komuchów z zarządu tych działek złapać za mordę i wytarmosić?

[10.06.2024, 08:32:05] • [IP: 176.221.125.***] Przeciez przyjezdni nie moga miec dzialki w Swinoujsciu. Dzialki ROD sa dla mieszkancow miasta. Aby miec dzialke trzeba byc zameldowanym w Swinoujsciu i pracowac w tym miescie.

Od zawsze tak tam jest.panstwo którzy mieszkają na stałe na działkach posiadają klucz od bramy i od ich widzimisię są wpuszczani lub nie.zarzad udaje że o tym nie wie.opricz tego jedni są nachodzeni i upominani za długa trawę nie podcięte drzewa.a drugie dzialki są w stanie opłakanym leżące altany zarosniete i latami nic z tym się nie robi

Rozumiem odpowiedź zażądu i się z nią zgadzam. Ale dużo osób ma klucz do bramy i sobie wieżdża kiedy chcę. proszę zmienić kłutkę i nie wydawać nikomu kluczy.

Najlepsza to jest Gruba od Gołębi jeździ brązowym autem i drze tlusta przepitą mordę na wszystkich.Wozi się jakby działki były jej własnością Psychopatka. Dali jej w zarządzie posadę oddzwiernej A panoszy się jak by dzialki były jej własnością. I była prezesem.Patologia!!

To już nie są ogródki działkowe, to już są osiedla gdzie powstają domy mieszkalne i pod wynajem które mają powybijane studnie pobudowane dziurawe szamba przekraczają normy jakie powinny obowiązywać, czas może skończyć z tą samowolą budowlaną za to wszystko powinien wziąć się nadzór budowlany.

Subsaharyjski murzyn potrafi sobie poradzić podnośnikiem samochodowym z Murem Adriana, a działkowcy z furtką nie potrafią. Płaczcie dalej...

Wiadomo, że po stronie zarządu będą stali ludzie, którzy mają z nimi układy, a przeciwko ludzie których to razi. Widać to po komentarzach. Jak ktoś ma klucz do bramy i wjeżdża kiedy chce to będzie chwalił zarząd i obrażał tych, którzy piszą o tej patologii. Bez powodu by ktoś sobie tego nie napisał. Trzeba robić zdjęcia i filmować co się tam wyprawia skoro zarząd idzie w zaparte.

Zarząd jakoś nie widzi, że np. stawiany jest murowany dom z tarasem, betonowany podjazd i brama na pilota. a gruz zamiast wywieźć zakopywany jest pod rowem. To jak, samochodem nie można wjeżdżać a brama na działkę na pilota.

Na układy nie ma rady

Wiekszosc ludzi na dzialkach jest spoko, albo sa przyjazdni, albo maja swoja robote i nie zajmuja sie zyciem innych. Ale zawsze znajdzie jakas menda ktora ma problem ze wszystkim. Jej hobby zyciowe to udowodnic swoje racje, szukac dziury w calym. Taka menda najczesniej jest bezrobotna, ma mase wolnego czasu ktory poswieca na wkurwianie innych twierdzac jednoczesnie, ze wszyscy sie na biedna mende uwzieli.